Newsy

Stefano Terrazzino: Lubię pracować z ludźmi spoza show-biznesu. Są dla mnie inspiracją

2016-01-13  |  06:50

W nowym sezonie programu „Salon sukien ślubnych” wymarzone kreacje wybiorą zarówno gwiazdy, jak i zwykłe Polki. Stefano Terrazzino cieszy się zwłaszcza ze współpracy z osobami spoza show-biznesu. Twierdzi, że podziwia ich prostotę i naturalność, które są dla niego wielką inspirację. Premiera pierwszego odcinka 12 lutego na antenie stacji TLC.

Stefano Terrazzino po raz kolejny będzie gospodarzem programu „Salon sukien ślubnych” na antenie telewizji TLC. W ośmiu odcinkach wymarzone kreacje ślubne wybiorą dwadzieścia cztery panny młode. Pojawią się wśród nich trzy gwiazdy: Natalia Siwiec, Monika Mrozowska i Małgorzata Grabda, a także zwyczajne Polki. Stefano Terrazzino cieszy się zwłaszcza ze współpracy z kobietami spoza show-biznesu, które mają zupełnie inne priorytety życiowe niż gwiazdy.

– Mają taką naturalność, taką fajną prostotę, którą bardzo doceniam, w show-biznesie trochę się traci, bo ludzie są tacy mocno wpatrzeni w siebie, Ci zwykli ludzie mnie inspirują, jak widzę ich rodziny, że są związani, że dla nich relacje są ważne, to jest piękne – mówi Stefano Terrazzino agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Wybór idealnej sukni ślubnej to wyjątkowe, ale często bardzo stresujące wydarzenie. W pierwszym odcinku drugiego sezonu „Salonu sukien ślubnych" widzowie poznają Magdę, która z powodu bardzo niskiego wzrostu straciła nadzieję na znalezienie satysfakcjonującej ją kreacji. Dopiero stylistki w ślubnym show pomogły jej dobrać idealną suknię. Ślub to także duże emocje bohaterce pierwszego odcinka przypominał o zmarłej matce.

Stefano Terrazzino twierdzi, że często pełni funkcję niemal psychologa dla uczestniczek programu.

– Czuję się jak osoba, która trochę pomaga w tym wyborze i wspiera. Nie wiem, czy to jest psycholog, ale one nie siedzą na dywaniku i gadają ze mną, więc nie jest jeszcze tak źle mówi Stefano Terrazzino.

Tancerz z pochodzenia jest Sycylijczykiem, na włoskiej wyspie spędza sporo czasu. Urodził się jednak w Niemczech, a od 10 lat mieszka w Polsce. Twierdzi, że jest duża różnica między pannami młodymi z tych trzech krajów. Niemki są dużej bardziej opanowane, okazują znacznie mniej emocji w związku ze zbliżającym się ślubem. Włoszki i Polki są natomiast bardzo do siebie podobne.

– Włoszki i Polki to po prostu szał, cały wachlarz emocji, które przeżywają przed ślubem, naprawdę w tym są bardzo podobne mówi Stefano Terrazzino.

Premiera nowego sezonu „Salonu sukien ślubnych” w piątek 12 lutego na antenie stacji TLC. Program jest polską wersją amerykańskiego hitu „Say yes to the dress”, który na całym świecie śledzą miliony telewidzów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.