Mówi: | Tomasz Kot |
Funkcja: | aktor |
Tomasz Kot na temat filmu o Z. Relidze: bałem się, że zemdleję podczas zdjęć na sali operacyjnej
Tomasz Kot bardzo skrupulatnie przygotowywał się do roli kardiochirurga. Na kilka miesięcy aktor zawiesił wszelkie inne projekty i skoncentrował się wyłącznie na filmie „Bogowie”.
– Przygotowania polegały przede wszystkim na zaznajomieniu się z tematem. Na początku nie wiedziałem, czy przypadkiem nie zemdleję, kiedy dowiedziałem się, że spora część filmu rozgrywa się na sali operacyjnej. Mieliśmy szkolenia chirurgiczne, pojechałem do Zabrza, gdzie spotkałem się z profesorem Zembalą, który wniósł wiele energii do tej pracy. To była półroczna przygoda, zakończona bardzo ciężka pracą w połowie listopada. Teraz tylko czekam na efekt końcowy – mówi Tomasz Kot agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
„Bogowie” Łukasza Palkowskiego opowiadają o pierwszej udanej w Polsce operacji przeszczepu serca, którą przeprowadził Zbigniew Religa (Tomasz Kot). W połowie lat 80. docent Religa przyjmuje zaproszenie od Stanisława Pasyka (Zbigniew Zamachowski) i przenosi się do Zabrza, by z nowym zespołem, pełnym młodych i zaangażowanych lekarzy, przeprowadzić pierwszy przeszczep serca. Tomaszowi Kotowi partnerują m.in.: Magdalena Czerwińska, Piotr Głowacki, Szymon Piotr Warszawski oraz Kinga Preis.
– Trzymam mocno kciuki za reżysera, montażystę i kompozytora, ponieważ ze swojej strony zrobiłem już wszystko, co mogłem. Cały zespół aktorski był mocno zaangażowany, każdy zostawił na tym planie kawałek serca. W tej chwili trzymamy kciuki i liczymy na to, że projekt zostanie super zmontowany, udźwiękowiony i powstanie fajny film – mówi Tomasz Kot.
„Bogowie” trafią na ekrany kin jesienią 2014 roku.
Czytaj także
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-03-04: Dorota Szelągowska: Moje wymarzone wakacje zawsze są w Tajlandii. Staram się być tam na najmniejszej wyspie, jaką znam, i czuję się tam trochę jak na wsi
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-22: Tomasz Dedek: Trzy dekady temu wziąłem udział w zdjęciach do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga. Film był za długi i niestety cały mój wątek wycięli
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
Wokalista ma sporo muzycznych planów na najbliższe miesiące, szykuje bowiem oryginalny projekt solowy. Już niebawem premierę będzie miał jego najnowszy utwór. Właśnie realizowany jest teledysk. Wojciech „Łozo” Łozowski cieszy się na ten nowy etap swojej kariery i choć teraz o wiele spraw będzie musiał zadbać sam, to jednak bez wahania stawia czoła nowym wyzwaniom i wierzy, że to jest właśnie jego czas. Na autorskiej płycie znajdą się piosenki, które tworzył przez kilka ostatnich lat.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.
Konsument
Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.