Mówi: | Halina Mlynkova |
Funkcja: | wokalistka |
Halina Mlynkova: Mam plany zawodowe na najbliższe dwa lata. Nad moją solową płytą pracują kompozytorzy z Los Angeles
Wokalistka dużo czasu spędza teraz w studiu nagrań, ponieważ jednocześnie przygotowuje aż trzy płyty, w tym jedną w wersji winylowej. Jest też niesamowicie dumna z tego, że nad piosenkami na jej kolejny autorski album pracują kompozytorzy z Los Angeles. Ten krążek będzie miał premierę w przyszłym roku, bo to właśnie wtedy Halina Mlynkova planuje świętować 25-lecie kariery scenicznej. Na tę okazję szykuje również trasę koncertową z największymi przebojami.
Po występie na 60. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu artystka wraca do pracy nad nowymi płytami. Jak podkreśla, ma dużo planów zawodowych i nie może pozwolić sobie na żadne opóźnienia.
– Szczerze mówiąc, mam teraz plany na najbliższe dwa lata. W tej chwili jesteśmy w trakcie przygotowania winylu z repertuarem „Film(l)ove”. W zeszłym roku wydałam bowiem płytę z pięknymi polskimi piosenkami filmowymi i serialowymi, zagraliśmy również trasę koncertową z kwartetem smyczkowym i z pianinem. I było wiele pytań o winyl, więc pojawi się on jesienią wraz z niespodzianką, ale jak to niespodzianka, to na razie nie mogę zdradzić, o co chodzi. Poza tym przygotowujemy też kolejną tematyczną płytę – mówi agencji Newseria Lifestyle Halina Mlynkova.
W tym momencie jednak wokalistka nie chce ujawniać zbyt wielu szczegółów dotyczących tego albumu. Zapewnia natomiast, że przyjdzie odpowiedni czas i wyłoży wszystkie karty na stół. Na tym jednak nie koniec nowości. Trwają bowiem prace nad jej kolejnym autorskim krążkiem.
– W przyszłym roku na wiosnę będzie również moja płyta solowa. Oczywiście już ją przygotowujemy. Byliśmy m.in. w Los Angeles komponować piosenki z cudownymi kompozytorami, z którymi pracuje Marcin Kindla, produkujący dla mnie tę płytę. I to też była wspaniała przygoda – wyznaje.
Halina Mlynkova nie ukrywa, że z niecierpliwością czeka na rok 2024, ponieważ będzie wtedy świętować jubileusz pracy zawodowej. To doskonała okazja do podsumowania dokonań muzycznych i przypomnienia największych przebojów.
– W przyszłym roku jest moje 25-lecie działalności scenicznej i na tę okazję przygotowuję bardzo ważną trasę koncertową. Już 7 lipca w Ustroniu zagramy pierwszy koncert taki bardzo mocno etnobrathankowy. To będzie powrót do tamtych czasów i ukłon w kierunku tej publiczności, która chce mnie znowu zobaczyć i znowu posłuchać w tym repertuarze. A w przyszłym roku już w dużo większym składzie chcemy zagrać całą trasę koncertową poświęconą właśnie mojemu 25-leciu i przejść przez to, co zrobiłam muzycznie od samego początku aż do teraz – mówi.
W latach 1998–2003 Mlynkova była wokalistką zespołu Brathanki, z którym wydała dwa albumy studyjne: „Ano!” (2000) i „Patataj” (2001) i wypromowała m.in. takie przeboje jak: „Czerwone korale”, „Gdzie ten, który powie mi” czy „W kinie, w Lublinie – kochaj mnie”. Później rozpoczęła karierę solową. W 2011 roku wydała pierwszy album zatytułowany „Etnoteka”. Artystka nie może uwierzyć, że za nią już ćwierć wieku działalności scenicznej. W pamięci wciąż ma swój debiut, a za pasem już taki zacny jubileusz.
– To jest wręcz nieprawdopodobne, dla mnie w ogóle nie do pomyślenia. 25 lat to jest po prostu całe życie niektórych ludzi. Strasznie szybko to mija, dlatego po prostu trzeba korzystać z każdego dnia, cieszyć się każdą chwilą, spotykać wspaniałych ludzi, otaczać się nimi, żyć tu i teraz, a zostawić za sobą przeszłość – podkreśla piosenkarka.
Halina Mlynkova przekonuje też, że prywatnie nie lubi świętować urodzin, imienin ani żadnych innych rocznic.
– W ogóle nie obchodzę urodzin, nie robię imprez. I nie wynika to ani z tego, że coś ukrywam albo jest mi smutno, tylko po prostu jakoś kompletnie nie mam potrzeby zawracać ludziom głowy, żeby przychodzili do mnie z powodu moich narodzin, bez sensu – dodaje.
Czytaj także
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-01-20: Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2025-01-27: Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: Kiedy startuję na zawodach, to polityka jest absolutnie poza mną. Nie wypowiadam się publicznie na temat sympatii i antypatii politycznych
Biegaczka uważa, że sportowcy rzadko mówią o swoich przekonaniach politycznych, bo nie chcą narzucać innym swoich poglądów i być ocenianymi przez ich pryzmat. Sport i polityka jednak przenikają się na różnych płaszczyznach, zdarza się, że po zakończeniu kadencji politycy trafiają do organizacji sportowych, a nie ma w nich miejsca na przykład dla mistrzów olimpijskich, którzy mają wiedzę i umiejętności do wspierania młodych talentów.
Media i PR
Dzieci mają zbyt łatwy dostęp do pornografii i patostreamingu. Rzecznik Praw Dziecka apeluje o zaostrzenie prawa

97 proc. młodzieży zauważa szkodliwe zjawiska w internecie. Za najbardziej szkodliwe uważają hejt, stalking i publikowanie czyjegoś wizerunku bez jego zgody – wynika z badania PBS przeprowadzonego na zlecenie Rzecznika Praw Dziecka. Piastująca to stanowisko Monika Horna-Cieślak apeluje o zmiany w prawie, które zwiększą ochronę najmłodszych. Chodzi m.in. o wprowadzenie zakazu publikowania treści w sieci przez określone osoby i narzędzi skutecznej weryfikacji wieku, która utrudni dostęp do szkodliwych treści.
Gwiazdy
Adam Kszczot: Sportowcy, którzy nie wchodzą do finału podczas olimpiady, nie mają za co żyć. Nie dostają stypendium w kolejnym roku

Biegacz dostrzega potrzebę zmian w polskim sporcie, bo jego zdaniem zawodnicy często są zdani tylko na siebie. Podczas igrzysk dużo się od nich oczekuje, zapominając jednocześnie, że bez wsparcia ze strony związków i pomocy sponsorów nie mają zbyt komfortowych warunków do szlifowania swoich umiejętności, a dodatkowo muszą walczyć o każdy grosz. Adam Kszczot cieszy się więc z nowelizacji ustawy o sporcie. Nowe rozwiązania mają bowiem zagwarantować transparentność w ramach związków sportowych i wzmocnienie pozycji kobiet.