Mówi: | Jakob Kosel |
Funkcja: | model |
Jakob Kosel: marzę, by chodzić na najlepszych wybiegach na świecie
Model myśli o międzynarodowej karierze. Jego celem jest praca dla renomowanych światowych agencji oraz chodzenie w pokazach słynnych projektantów. Zapewnia jednak, że równie chętnie będzie pokazywał się na wybiegach polskich kreatorów, których bardzo ceni.
Jakob Kosel brał udział w 5. edycji programu „Top Model” i razem z Karoliną Pisarek i Radkiem Pestką dotarł do finału show. Był faworytem Joanny Krupy, odpadł jednak jako pierwszy z trójki finalistów. Mimo to jego kariera w modelingu nabrała tempa, a on ma już na swoim koncie pierwsze sukcesy. Razem z Karoliną Pisarek wziął udział w sesji dla firmy jubilerskiej Apart, pojawił się także jako model na grudniowym pokazie kolekcji Roberta Kupisza.
– Udało mi się wyjść u niego w pokazie, dostałem się. To już o czymś świadczy, że wszystko jest na dobrej drodze i oby tak dalej – mówi Jakob Kosel agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Model nie ukrywa, że jego marzeniem jest kariera światowa. Chce dostać się do najbardziej renomowanych agencji modelek i modeli, a także pracować z najlepszymi projektantami. Uważa, że jest to naturalne pragnienie każdej osoby pracującej w polskim modelingu.
– Moim marzeniem jest wyjść na najlepszych wybiegach na świecie i zrobić kampanię reklamową dla topowych światowych marek – mówi Jakob Kosel.
Model nie zdradza szczegółów swoich planów, twierdzi bowiem, że nie chce zapeszać. Zapewnia też, że nawet w razie pracy na międzynarodowych wybiegach, nie zamierza rezygnować z pracy w Polsce. Bardzo ceni bowiem dokonania polskich projektantów.
– Bardzo bym chciał wychodzić również u nich na wybiegach i zawsze będę się starał to robić, oczywiście, jeżeli mnie zaakceptują, ale zawsze bym chciał również w Polsce pokazywać się na wybiegach – mówi Jakob Kosel.
Finalista „Top Model” ma 23 lata. Przy wzroście 193 cm waży 80 kg, a jego wymiary to 100–63–90.
Czytaj także
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.
Bankowość
Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
W styczniu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Rezygnacja przez rząd z zapowiadanego programu Kredyt 0 proc. spowodowała, że do banków zwracają się klienci czekający do tej pory na rządowe dopłaty. Jak podkreśla założyciel serwisu Tabelaofert.pl, jest grupa klientów, którzy ze względu na sytuację rynkową i swoje finanse potrzebują wsparcia państwa, ale taka ingerencja nie byłaby potrzebna przy niższym poziomie stóp procentowych. Ewentualna pomoc państwa powinna obejmować premie dla oszczędzających na własne M.
Muzyka
Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.