Newsy

Coraz więcej młodych ludzi chce studiować za granicą. Pandemia nie pokrzyżowała im planów

2021-10-26  |  06:05
Mówi:Przemysław Jeziorowski
Funkcja:konsultant
Firma:Elab Education Laboratory
  • MP4
  • Prawo, informatyka, filozofia i stosunki międzynarodowe to jedne z najpopularniejszych kierunków wybieranych przez polskich studentów na zagranicznych uczelniach. Studiowanie za granicą wciąż cieszy się dużą popularnością, a pandemia nie pokrzyżowała planów wyjazdowych młodych ludzi. – Przeciwnie, pandemia zadziałała wręcz mobilizująco. Po okresie lockdownu młodzi ludzie jeszcze bardziej chcą wyjechać z kraju na studia – mówi Przemysław Jeziorowski, konsultant i menedżer Elab Education Laboratory. Jeżeli nie pogorszy się sytuacja pandemiczna na świecie, to ten trend będzie widoczny również w kolejnych latach.

    Studia za granicą czy dyplom ukończenia zagranicznego uniwersytetu są niezmiernie ważne na rynku pracy, szczególnie w Polsce. Pracodawcy nadal przychylnie patrzą na absolwentów studiów zagranicznych, szczególnie tych najbardziej prestiżowych uczelni, jak np. Erasmus Rotterdam University czy London School of Economics, i chętnie wybierają takich kandydatów. Jest to nadal kluczowy argument, inaczej mówiąc, as w rękawie, przyszłych aplikantów – mówi agencji Newseria Biznes Przemysław Jeziorowski.

    Korzyścią z zagranicznych studiów jest m.in. wysoka jakość nauczania na prestiżowych uniwersytetach, poznawanie innych kultur, międzynarodowe kontakty czy doskonalenie języka obcego. W przyszłości może się to przełożyć na większe możliwości znalezienia pracy i lepsze widełki płacowe. Dlatego studia za granicą są pewnego rodzaju inwestycją, która w najbliższej przyszłości może się szybko zwrócić.

    Absolwenci zagranicznych uczelni wchodzą na rynek pracy z innego pułapu. Ich znajomość języka angielskiego jest na zupełnie innym poziomie, bardzo praktycznym i życiowym. Na rynku globalnym trzeba się porozumiewać tym językiem naprawdę biegle, trzeba myśleć w tym języku i na pewno studia za granicą gwarantują taką umiejętność – zaznacza menedżer Elab Education Laboratory.

    Jak podkreśla, studia w Polsce i studia za granicą różnią się, szczególnie w sposobie nauczania. Za granicą dominuje system nauki, który nazywa się Project Based Learning. Studenci pracują w grupach nad określonym problemem, wychodzą od diagnozy, następnie starają się dopasować rozwiązania, a ich praca jest oceniana w grupie, nie ma indywidualnych ocen.

    Zagraniczne uczelnie mają też bardziej zróżnicowaną ofertę kierunków studiów. W zależności od wybranego typu studiów studenci mają też dostęp do pracodawców, np. studia na TU Delft w Holandii dają szansę podjęcia pracy w Airbusie, studia politechniczne w Niemczech umożliwiają dostęp do takich koncernów jak Mercedes czy Audi. Najbardziej prestiżowe uczelnie dostosowują kierunki kształcenia do obecnego rynku pracy. Pomimo nieco konserwatywnych ram kształcenia wiele kierunków ewoluuje i odpowiada na bieżące zapotrzebowanie.

    Mimo pandemii i wielu ograniczeń zainteresowanie zagranicznymi studiami jest wciąż bardzo duże. W badaniu firmy Cialfo 60 proc. respondentów z ponad 100 krajów stwierdziło, że pandemia nie wpłynęła na ich plany studiowania za granicą.

    Młodzi ludzie jeszcze bardziej chcą wyjechać z kraju po okresie zamknięcia. Podczas lockdownu mieli więcej czasu, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o studiach za granicą. Pandemia zadziałała wręcz mobilizująco i w żaden sposób nie osłabiła zainteresowania studiami poza Polską. Jedynie niektóre rynki stały się bardziej niedostępne, np. Australia, która jest nadal zamknięta. W przypadku innych krajów, zarówno europejskich, jak i Stanów Zjednoczonych czy Kanady, widzimy w dalszym ciągu wzrost zainteresowania. Jeżeli sytuacja pandemiczna na świecie się nie pogorszy, to ten trend nadal będzie widoczny – ocenia Przemysław Jeziorowski.

    W czasie pandemii zagraniczne uczelnie wprowadziły przeważnie nauczanie hybrydowe, czyli zajęcia stacjonarne w dużych aulach, z zachowaniem reżimu sanitarnego, były łączone z zajęciami online. Każdy z uniwersytetów ma trochę inne wytyczne, jeżeli chodzi o sposób nauki, a wiele zależy od uczelni i od kraju, w którym się znajduje.

    – Studenci na pewno muszą być na miejscu – mieszkać w akademiku lub wynajętym mieszkaniu, obecność na uniwersytecie jest wymagana – wyjaśnia ekspert.

    Jak wynika ze statystyk prowadzonych przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, za granicą studiuje około 50 tys. Polaków, a pomimo brexitu najbardziej popularnym krajem jest nadal Wielka Brytania. Na drugim miejscu są Niemcy, a następnie Holandia, Dania, Włochy, Stany Zjednoczone i Francja. Dwa pierwsze kraje stają się coraz popularniejsze – w ciągu ostatnich pięciu lat liczba polskich studentów w Holandii i Danii się podwoiła.

    Widzimy wzrost zainteresowania Holandią o 260 proc., porównując obecną sytuację z okresem przedbrexitowym. Uczelnie w Holandii oferują bardzo wiele kierunków w języku angielskim już na poziomie licencjatu, co nie jest wcale takie oczywiste w innych krajach Unii Europejskiej – informuje Przemysław Jeziorowski.

    Wśród kierunków studiów, które cieszą się największą popularnością, są prawo, informatyka, a szczególnie inżynieria internetu rzeczy, sztuczna inteligencja, a także filozofia oraz stosunki międzynarodowe i ekonomia.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.