Mówi: | Natalia Kukulska |
Funkcja: | wokalistka |
Natalia Kukulska: Viki Gabor ma wielki talent. Jej występ na Eurowizji był nowoczesny i przemyślany pod każdym względem
Chociaż Natalia Kukulska nie jest fanką muzycznych programów rozrywkowych, przyznaje, że talent Viki Gabor bardzo ją zaciekawił. O zdolnościach dziewczyny dowiedziała się od Kayah, która także była oczarowana jej głosem. Zdaniem Kukulskiej występ Gabor podczas tegorocznej Eurowizji zasłużył na wygraną. Był bowiem bardzo nowoczesny i dopracowany pod każdym względem.
Natalia Kukulska trzymała kciuki za Viki Gabor podczas jej występu na Eurowizji. Obawiała się jednak, że skoro w poprzednim roku Roksana Węgiel zwyciężyła, tym razem będzie to jeszcze trudniejsze. Na szczęście talent Gabor umożliwił jej wygraną w muzycznym konkursie.
– Miałam okazję poznać Viki Gabor poprzez koleżankę po fachu. Kayah na Facebooku napisała, że Viki ma wielki talent i wrzuciła fragment jej występu na żywo. Rzeczywiście bardzo mi się spodobała. Zazwyczaj nie śledzę tego typu konkursów, bo nie przepadam za sportowymi emocjami przy muzyce, to tym razem byłam bardzo ciekawa jej występu. Wiedziałam o Roksanie Węgiel, która wygrała w zeszłym roku Eurowizję i tak sobie pomyślałam: to pech, że tak świetna dziewczyna startuje zaraz po Roksanie, bo są małe szanse, że Polska wygra drugi raz z rzędu. A tu proszę, zawsze trzeba myśleć pozytywnie – mówi agencji Newseria Lifestyle Natalia Kukulska.
Wokalistka uważa, że zarówno piosenka, jak i cały występ Viki Gabor podczas tegorocznej Eurowizji były bardzo nowoczesne. Jej zdaniem głos dziewczyny i jej kunszt wokalny wyróżniał się na tle innych. Kukulska zwraca uwagę, że Gabor jest bardzo świadomą osobą, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej młody wiek.
– Występ oglądałam w pokoju hotelowym tuż przed swoim koncertem. Natomiast to, co widziałam, wydało mi się bardzo nowoczesne, świetne wykonawczo i przemyślane chyba od każdej strony. Talent Viki Gabor jest olbrzymi. Miałam okazję podsłuchać, jak śpiewa, robi to z ogromną świadomością, a jest jeszcze bardzo młodą osobą. Aż trudno sobie wyobrazić, co będzie dalej. Trzymam mocno kciuki – podkreśla.
Jako bardziej doświadczona koleżanka po fachu Natalia Kukulska życzy Wiktorii Gabor, by ta spotkała na swojej drodze dobrych i życzliwych ludzi. Ponadto, aby nigdy nie straciła przyjemności, jaką dają jej koncerty i śpiewanie dla publiczności. Jej zdaniem bowiem najgorsze byłoby, gdyby Viki popadła w rutynę, która zabija kreatywność.
– Nie ośmielę się dawać Viki rad, zwłaszcza że ona ma świadomość siebie i swojego głosu. Jedyne, czego mogę jej życzyć, to żeby przy tym, jak duże jest zainteresowanie jej osobą, nie zagubiła siebie i swojego głosu. Doradców będzie wielu, więc najważniejsze jest, żeby cały czas potrafiła bawić śpiewaniem i nie wpadła w rutynę – dodaje Natalia Kukulska.
Czytaj także
- 2024-07-09: Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie
- 2024-05-21: Jedynie 20 proc. zużywanych w kraju surowców mineralnych pochodzi z Polski. Rozwiązaniem może być recykling części metali
- 2024-04-17: Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-01-02: Aneta Glam-Kurp: Nie chciałam się przywitać z Natalią Janoszek, bo słyszałam, że oszukała całą Polskę, a ja nie toleruję kłamstwa. W dżungli spojrzałam na nią z innej perspektywy
- 2024-01-17: Natalia Janoszek: Wiedziałam, że dziewczyny z programu „Królowa przetrwania” mają już wyrobioną opinię na mój temat. Znalazłam się w ogniu ich pytań
- 2024-01-31: Natalia Janoszek: Jestem pod opieką psychologa i psychiatry. Już nie zamierzam się chować ani być ofiarą tylko dlatego, że jestem przez kogoś atakowana
- 2023-12-29: Natalia Janoszek: Mimo że minęło już dużo czasu od wybuchu afery, to ja nadal dostaję życzenia śmierci. Czekam na sądowne rozstrzygnięcie tej sprawy
- 2023-12-19: Natalia Uliasz: Buduję życie między Polską a Bali. Żyję tam zdrowo i holistycznie, ale tęsknię za Warszawą i światem mody
- 2023-12-13: Ada Fijał: Projekty Macieja Zienia są na światowym poziomie. Tym nazwiskiem powinniśmy się chwalić za granicą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.