Newsy

Uczestnicy talent show często krzyczą zamiast śpiewać

2013-11-19  |  09:30
Mówi:Krzysztof Wojciechowski
Funkcja:trener wokalny
Firma:Warsztat Głosu
  • MP4
  • Powtarzającym się problemem ludzi utalentowanych, ale bez szkoły muzycznej jest nieodpowiedni wybór utworu. Młodzi wokaliści chcą się pokazać, więc wybierają zbyt trudny repertuar, którego nie są w stanie dobrze zaśpiewać. W oczach widza wygląda to tak, jakby "męczyli" się podczas śpiewania. Widać także problemy z panowaniem nad głosem, a zamiast śpiewu słychać krzyk.

    Najczęstszym problemem jest to, że robimy za dużo, że chcemy, żeby nas usłyszeli, dlatego krzyczymy – uważa trener wokalny, Krzysztof Wojciechowski – Najczęściej, to jest głęboko zakorzenione w naszej słowiańskiej naturze, która sprawia, że wszystko jest za ciężkie. Mam akurat takie szczęście, że mogę współpracować z wieloma nauczycielami na całym świecie i wymieniamy się kulturalnymi różnicami, jeśli chodzi o naszą pracę. Z naszych wniosków wynika, że im bardziej na wschód, tym śpiewanie jest cięższe.

    Uczestnicy talent show popełniają jeszcze jeden błąd – zapominają o interpretacji. Nie potrafią wczuć się w utwór, cały czas myślą o technice wykonania, o modulacji głosu. Na scenie podczas występu widać ich problemy, przez co zaciera się przekaz piosenki.

    To, żebyśmy mogli wczuć się w przekaz i nie musieli martwić się, że myślenie o technice zaciera nam przekaz, to kwestia dłuższego czasu, nawet lat – mówi Krzysztof Wojciechowski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Warto jednak pamiętać, że niektóre talent show zakładają ćwiczenia z nauczycielami podczas kolejnego etapu. Uczestnicy na przykład programu "X Factor" w dalszych etapach programu pracują z nauczycielami nad swoim głosem, nad doborem piosenek, nad oprawą muzyczną. Lepiej radzą sobie ci, którzy mają pojęcie o tego typu zajęciach i już śpiewali przed publicznością.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

    Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.

    Muzyka

    Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować

    Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytmnbluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.

    Farmacja

    Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

    Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.