Mówi: | Kasia Moś |
Funkcja: | wokalistka |
Kasia Moś: Po Eurowizji otworzyło się przede mną bardzo dużo drzwi, które wcześniej były zamknięte
Wokalistka przyznaje, że ten rok diametralnie zmienił jej życie zawodowe. Marzenia stały się rzeczywistością, zaczęło przybywać koncertów, pojawiło się wiele muzycznych propozycji, a co za tym idzie – dużo więcej pracy. Artystka jednak nie narzeka i zapowiada nową płytę.
W lutym tego roku Kasia Moś wydała singel „Flashlight”, który jest zapowiedzią jej drugiego albumu studyjnego. Z tym utworem zakwalifikowała się do polskich preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizji 2017. Ostatecznie podczas finału Eurowizji w Kijowie zajęła 22. miejsce. Artystka nie ukrywa jednak, że po tych doświadczeniach w jej życiu nastąpiły spore zmiany.
– Otworzyło się bardzo dużo drzwi, które wcześniej były dla nas zamknięte, teraz jest dużo łatwiej załatwić nam pewne sprawy, gramy coraz więcej koncertów, co jest dla mnie, jako muzyka i osoby, która tworzy swoje piosenki, najważniejsze. Cieszę się, że możemy się dzielić i wymieniać energią z ludźmi, to jest najbardziej pozytywna rzecz i to mnie najbardziej cieszy. Dzięki temu konkursowi stałam się, mówiąc szczerze, bardziej medialna – mówi agencji Newseria Kasia Moś, piosenkarka.
Piosenkarka przyznaje, że po występie na Eurowizji pojawiło się więcej propozycji zawodowych. W ostatnich tygodniach artystka skupiła się przede wszystkim na udziale w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”, gdzie przechodzi spektakularne metamorfozy i wciela się w największe gwiazdy światowej muzyki. Teraz piosenkarka wznawia również prace nad swoim kolejnym albumem. Będzie on utrzymany w klimacie electro soul, czyli trochę elektroniki z soulowym zacięciem.
– Prace nad nową płytą zaczęliśmy już jakiś czas temu, ale ze względu na program musieliśmy je na trzy miesiące przerwać. Jednak teraz już wracam do domu i wchodzimy do studia, zaczynamy ciężko pracować, ciężko walczyć o to, aby ta płyta była jak najlepsza – mówi Kasia Moś.
Płyta ukaże się w przyszłym roku, a na razie w oczekiwaniu na nowy krążek fani piosenkarki mogą jej posłuchać na koncertach, m.in. 9 grudnia w Katowicach, gdzie zaprezentuje swój dotychczasowy dorobek artystyczny.
– Już 9 grudnia zagramy duży koncert w sali NOSPR w Katowicach, z orkiestrą, z zaproszonymi gośćmi, będzie m.in. Józef Skrzek, Kuba Badach, zespół Norma John, który reprezentował Eurowizję w tym roku. Bardzo się zaprzyjaźniliśmy, muzycznie dobrze się porozumiewamy, więc oni nagrają ze mną utwór na moją płytę, wystąpią na koncercie 9 grudnia, serdecznie zapraszam – mówi Kasia Moś.
Katarzyna Moś podkreśla, że lubi, jak dużo dzieje się w jej życiu, i nie ma problemu z tym, by pogodzić ze sobą wiele obowiązków.
– Dzieje się bardzo dużo, ja się z tego ogromnie cieszę, jestem wdzięczna losowi i wszystkim ludziom, którzy mi przez ten czas pomagali, bo to jest wspaniałe doświadczać tych wszystkich cudownych rzeczy to dar z niebios – mówi Kasia Moś.
Piosenkarka przyznaje jednak, że nie spoczywa na laurach i jest w stosunku do siebie bardzo wymagająca. Kiedy zrealizuje jakiś cel, to zaraz pojawia się następny, a każde nowe wyzwanie traktuje bardzo poważnie.
Czytaj także
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2025-01-27: Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują
- 2024-12-16: Krystian Ochman: Zawsze odrzucałem różne propozycje na sylwestra, ale teraz wezmę udział w wyjątkowym koncercie. Stworzę duet z moim dziadkiem
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Psychologia
![](/files/1922771799/malinowska-edukacja-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Karolina Malinowska: Wraca zainteresowanie czytelnictwem wśród dzieci. To jednoczy pokolenia i rozwija więzi rodzinne
Była modelka przekonuje, że czas spędzony wspólnie z dziećmi przy książce na pewno zaprocentuje w przyszłości. Ważne jest nie tylko czytanie maluchom, ale także zachęcanie ich do tego, by w kolejnych latach nie smartfon czy tablet, ale książka była ich najlepszym przyjacielem. W obliczu rozwoju nowoczesnych technologii Karolina Malinowska dostrzega ich potencjał w promowaniu czytelnictwa. Umożliwiają one na przykład tworzenie spersonalizowanych publikacji skrojonych na miarę naszych potrzeb.
Problemy społeczne
Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
![](/files/1922771799/sobocinska-zespoly-foto2,w_133,_small.jpg)
Celem pracodawców stają się samodzielne, zmotywowane, wydajne i kreatywne zespoły. W przeciwieństwie do tradycyjnych te samozarządzające się teamy pracują autonomicznie bez ciągłej kontroli, a każdy pracownik jest właścicielem swoich celów, zadań i obowiązków, aby osiągnąć wyniki. – W organizacjach, które wprowadzają koncepcje samoorganizujących się zespołów, niewątpliwie możemy mówić o zwiększeniu zaangażowania – ocenia Tina Sobocińska, doradczyni strategiczna HR i założycielka HR4future.
Media
Adam Kszczot: Radek Majdan to człowiek niezwykle mądry życiowo. Cieszę się też, że mogłem od ludzkiej strony poznać Kubę Rzeźniczaka
![](/files/1922771799/kszczot-program-foto,w_133,_small.jpg)
Biegacz zaznacza, że udział w formacie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” poszerzył jego horyzonty i dał mu nowe spojrzenie na ludzi i ich historie. Adam Kszczot podkreśla, że każdy uczestnik wniósł do programu coś unikalnego. Ich sylwetki i życiowe doświadczenia mogą więc być dla widzów przykładem i inspiracją. On sam jest pod dużym wrażeniem Radosława Majdana i Jakuba Rzeźniczaka.