Mówi: | Katarzyna Bosacka |
Funkcja: | dziennikarka |
Katarzyna Bosacka: W tym roku ukaże się książka. Będą w niej opisane prawie wszystkie produkty spożywcze
Dziennikarka zdradza, że jej najnowsza książka będzie swoistym słownikiem zakupów spożywczych. To poradnik dla każdego, kto chce być świadomym, co warto kupić, a co należy omijać, by jeść zdrowo i jednocześnie smacznie. Autorka po raz kolejny będzie zachęcać czytelników do tego, by przed podejściem do kasy chłodnym okiem spojrzeli na swój koszyk i zastanowili się, czy to, co się w nim znajduje, jest zdrowe i warte swojej ceny.
Katarzyna Bosacka ma już na swoim koncie kilka bestsellerowych wydawnictw poświęconych zdrowemu odżywianiu. Dużą popularność zdobyła m.in. seria książek nawiązujących do programu z TVN Style „Wiem, co jem”, „Wiem, co kupuję” czy „Czy wiesz, co jesz?”. Dziennikarka podkreśla, że nie poprzestaje na systematycznym zdobywaniu wiedzy na ten temat, a swoimi doświadczeniami i obserwacjami chętnie podzieli się z czytelnikami.
– Bardzo dużo piszę, więc w tym roku ukaże się książka, którą właśnie kończę w pocie czoła. Nie mam czasu na nią, ale staram się wykrawać te kawałki czasu. To będzie słownik zakupów spożywczych, będą opisane prawie wszystkie produkty, które możemy spotkać w supermarketach czy w sklepach. Książka autorska, oczywiście – mówi agencji Newseria Katarzyna Bosacka, dziennikarka.
Bosacka podkreśla, że stara się nie robić zakupów spożywczych pochopnie. Dokładnie przegląda wszystkie półki z żywnością – sprawdza jakość produktów, ich pochodzenie i wymagane certyfikaty. Zanim jakiś towar trafi do jej koszyka, wnikliwej analizie podlega etykieta i informacje zawarte na opakowaniu. W swoim najnowszym poradniku dziennikarka podpowie więc, jak wybierać najzdrowsze produkty w najlepszych cenach, wskaże składniki niebezpieczne i bezwartościowe oraz doradzi, jaki hasłom marketingowym wierzyć, a które traktować z przymrużeniem oka.
– To będą moje rady typu: rzucamy się na mleko kokosowe, które jest bardzo drogie, ale też bardzo tłuste, ponieważ ma od 20 do nawet 24 proc. tłuszczu. 1/4 puszki to jest tłuszcz, a tłuszcz jest tłuszczem, zawsze ma mniej więcej tyle samo kalorii. A z drugiej strony mamy mleko krowie, odsądzane od czci i wiary, które ma 1,5 proc. tłuszczu, jest tanie, jest w każdym sklepie, więc to będzie tego typu spojrzenie, moje własne, autorskie – mówi Katarzyna Bosacka.
Katarzyna Bosacka zachęca także do lektury swoich felietonów w prasie. Można w nim znaleźć wiele różnych porad dotyczących urody, zdrowego stylu życia, odchudzania, kulinariów i wychowywania dzieci.
– Jestem bardzo czynna w prasie, bo z prasy się wywodzę, więc na pewno rubryka kulinarna w „Pani”, którą prowadzę od roku, w „Świecie kobiety” też mam swoją rubrykę, także muszę to wszystko pchać do przodu, chociaż tak naprawdę najważniejsza dla mnie jest moja rodzina i moja czwórka dzieci, żeby były najedzone, nakarmione, zaopiekowane i wykochane – mówi Katarzyna Bosacka.
Czytaj także
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-09-16: Katarzyna Cichopek: Wróciłam do Polsatu jak do domu, gdzie wszystkich doskonale znam. Te 14 lat mojej nieobecności minęło jak 5 minut
- 2024-09-04: Katarzyna Cichopek: Jestem bardzo empatyczną osobą i chłonę emocje innych jak gąbka. Bardzo przeżywam historie bohaterów mojego programu
- 2024-09-06: Bajkoterapia może być skutecznym narzędziem edukacyjnym. Wspiera rozwój emocjonalny u dziecka i pomaga mu radzić sobie z codziennymi problemami
- 2024-08-26: Mateusz Gessler: Jako „Halo tu Polsat” nie mamy konkurencji, jesteśmy najlepsi. U nas są najlepsze pary prowadzących i mamy najlepszych kucharzy
- 2024-08-07: Odpowiednio skomponowany jadłospis zwiększa efektywność treningów. Sportowcy amatorzy zapominają o warzywach i owocach
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
- 2024-07-19: Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP
Aktorka przyznaje, że w jej przypadku wrzesień po brzegi wypełniony jest obowiązkami i dlatego musi teraz szczególnie zadbać o swoje zdrowie, aby temu wszystkiemu sprostać. Jej córka rozpoczęła właśnie nowy rok szkolny, a syn poszedł do przedszkola. Ona sama z kolei sporo czasu spędza na planie nowego programu „Cudowne lata”, emitowanego w TVP2. Barbara Kurdej-Szatan cieszy się, że może realizować ten projekt, bo jak podkreśla, przez pięć lat tęskniła za pracą przed kamerami w telewizyjnym studiu.
Gwiazdy
Monika Mrozowska: Zrezygnowałam z wielu projektów zawodowych, żeby się przygotować do nowego roku szkolnego. Dzieciakom zależy na tym, żebym miała dla nich czas
Aktorka zdawała sobie sprawę z tego, że wrzesień nie będzie lekkim miesiącem, bo z początkiem nowego roku szkolnego nastąpi sporo zmian w życiu jej dzieci, a w konsekwencji i ona będzie musiała nieco zmodyfikować swój grafik zawodowy. Niektóre projekty muszą więc poczekać, bo jak podkreśla – nie chce zaniedbywać swoich pociech, a w pracy robić coś na pół gwizdka. Monika Mrozowska wierzy, że wszystko uda się zgrabnie poukładać, jej córka będzie miała udany start w liceum, a młodsi synowie doskonale poradzą sobie w szkole i przedszkolu.
Edukacja
Blisko 80 proc. Polaków obawia się zapalenia płuc. Mimo to świadomość szczepień profilaktycznych jest niska
Prawie 80 proc. Polaków uważa zapalenie płuc za groźną chorobę. Podobny odsetek boi się jej w mniejszym lub większym stopniu. Jednak o pneumokokach – które są przyczyną większości pozaszpitalnych zapaleń płuc – wiedzą niewiele, podobnie jak o szczepieniach przeciwko tej bakterii – wynika z raportu IPPEZ „Polki i Polacy a zapalenie płuc i pneumokoki”. Szczególnie wśród seniorów świadomość problemu jest znikoma, choć czują się oni najmocniej zagrożeni zapaleniem płuc. To przekłada się na niski poziom podejmowanych działań profilaktycznych, mimo że seniorzy mogą skorzystać z bezpłatnych szczepień przeciwko grypie i pneumokokom i zaszczepić się podczas jednej wizyty u lekarza rodzinnego.