Mówi: | Katarzyna Bujakiewicz |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Bujakiewicz pomaga w adopcji zwierząt i przewozi psy ze schroniska do nowych właścicieli
Katarzyna Bujakiewicz podkreśla, że choć nie ma czasu na to, by być wolontariuszem w schronisku i na miejscu opiekować się zwierzętami, to wspiera wirtualną adopcję, a także pomaga w transporcie psiaków do nowych właścicieli. Ze względu na zobowiązania zawodowe aktorka często podróżuje na trasie Poznań–Warszawa i niemal zawsze miejsce pasażera zajmuje czworonożny pasażer. Do takiej samej aktywności zachęca swoich fanów i znajomych.
– Warto ludzi edukować, że nie zawsze musimy kupować czy adoptować zwierzaka. Można też pomóc w schronisku. Już dawno temu zaczęliśmy współpracować z jedną fundacją, z drugą, z różnymi schroniskami. Bardzo fajnie to działa na trasie Poznań–Warszawa. Jak się dowiedzieli, że jeżdżę do Warszawy, to często do mnie dzwonią i mówią, że jest jakiś piesek do zawiezienia, do adopcji. I niemal za każdym razem wiozę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Bujakiewicz.
Aktorka zachęca do takich działań m.in. za pośrednictwem portali społecznościowych. Tłumaczy, że w ten sposób można usprawnić proces adopcji psów i pomóc schroniskom, dla których transport do miast oddalonych o setki kilometrów to spore obciążenie finansowe.
– Jeździmy często na różnych trasach, dlatego warto zainteresować się schroniskami, które pytają, czy ktoś przewiezie pieska, bo dużo osób z Warszawy chce przygarnąć psa. To nie jest duży wysiłek – tłumaczy Katarzyna Bujakiewicz.
Bujakiewicz zajmuje się także adopcją psów na odległość – finansuje ich opiekę, leczenie i wyżywienie. Aktorka podkreśla, że każdy, nawet najmniejszy gest daje czworonogom szansę na nowe, lepsze życie.
– Ostatnio przewoziłam pekińczyka, który był ślepy, biedny i w momencie, kiedy musiał rozstać się z panią, z którą mieszkał przez trzy tygodnie w tzw. domu tymczasowym, to zaczął płakać. Jedną ręką prowadziłam samochód, a drugą cały czas go głaskałam. Ale już teraz mam kontakt z jego nową panią i ona mi pisze, że jest szczęśliwy w swoim nowym domku, że wszystko jest w porządku – mówi Katarzyna Bujakiewicz.
Aktorka przyznaje, że jest wrażliwa na krzywdę zwierząt i nijak nie może pogodzić się z bestialskim zachowaniem wobec psów. Jeśli właściciel nie jest na tyle odpowiedzialny, by właściwie opiekować się swoim pupilem, zamiast znęcać się nad nim, głodzić i bić, powinien oddać czworonoga do adopcji.
– Idziemy w jakimś przerażającym kierunku, staliśmy się panami całego świata i nie wiem dlaczego, uważamy, że możemy rządzić zwierzętami. Jest dużo takiej zupełnie niepotrzebnej agresji w stosunku do psów. Brakuje szacunku – dodaje Katarzyna Bujakiewicz.
Czytaj także
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-03-25: Katarzyna Dowbor: Od 30 lat uczę się pielęgnacji ogrodu. Zieleń wycisza, uspokaja i ja to uwielbiam
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
- 2025-03-03: Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]
- 2025-04-24: Ataki cybernetyczne na kolej stają się coraz częstsze. Hakerzy zwykle chcą doprowadzić do paraliżu
- 2025-02-24: Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów
- 2025-04-10: Cyfryzacja kolei będzie przyspieszać. To jeden z głównych obszarów inwestycji w branży
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-06: Rząd pracuje nad nowymi warunkami testowania pojazdów autonomicznych. Do dopuszczenia ich do ruchu jeszcze daleka droga
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.