Newsy

Katarzyna Warnke: jestem ciekawa, co się wydarzy psychicznie we mnie po ogoleniu skóry na łyso

2018-02-21  |  06:59

Aktorka obcięła włosy. Nową fryzurę zaprezentowała podczas premiery "Kobiet mafii". Aktorka nadzieję, że pomoże jej to w wiarygodnym skonstruowaniu postaci zawodniczki MMA, w którą wcieli się w swoim najnowszym filmie. Gwiazda zdaje sobie sprawę z tego, że włosy to jeden z atrybutów kobiecości, jest więc ciekawa, jak radykalna zmiana fryzury wpłynie na jej postrzeganie samej siebie.

Katarzyna Warnke przygotowuje się do roli w filmie „Klatka”, pierwszym polskim obrazie o mieszanych sztukach walki. W obrazie powstającym w ścisłej współpracy z federacją KSW wystąpią także Eryk Lubos oraz Piotr Stramowski. Cała trójka wcieli się w postacie zawodników MMA i już zaczęła treningi przygotowujące ich do tego aktorskiego wyzwania. Katarzyna Warnke mimo kłopotów z kolanem jest zachwycona pierwszymi doświadczeniami w ringu.

– Wczoraj pierwszy raz uderzyłam i to jest świetne uczucie. Kobiety powinny ćwiczyć sztuki walki, to wzmacnia ich poczucie własnej wartości, poczucie godności, siły i tego, że kobieta też ma prawo uderzyć, kiedy jest atakowana – ​mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Z myślą o tej roli, aktorka zdecydowała się także przejść radykalną metamorfozę wizualną, zaplanowała m.in. całkowite ścięcie włosów. Ma nadzieję, że w ten sposób uda jej się wykreować postać wyraźnie różną od jej dotychczasowych bohaterek i zaskoczyć widza. Gwiazda zdaje sobie sprawę, że włosy to jeden z najważniejszych atrybutów kobiecości, dlatego jest ciekawa zmian, jakie zajdą w jej psychice po ogoleniu skóry głowy na łyso.

– Dla kobiety fryzura jest bardzo ważna. Wszystkie wiemy, że w trudnych chwilach zmieniamy fryzury albo żeby coś zakończyć, od czegoś się odciąć, że fryzura potrafi podbić nam humory albo zepsuta potrafi zniszczyć, także mam nadzieję, że skonstruuję zupełnie inną osobę​ ​– ​powiedziała Katarzyna Warnke w wywiadzie udzielonym przed zmianą fryzury.

Aktorka nie boi się tak drastycznego kroku jak ogolenie głowy na łyso. Jej zdaniem obecne czasy dają ludziom dużą swobodę w kreowaniu własnego wizerunku i wyrażania osobowości poprzez wygląd, niezależnie od sztywnych kanonów urody. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że będzie narażona na krytykę, w Polsce ludzie mają bowiem bardzo oceniający stosunek do innych.

– Kocham wizerunek Angeliny Jolie, kiedy jest prawie łysa w wideoklipie Rolling Stones, kiedy idzie ulicami Nowego Jorku w futrze, w bieliźnie i ze ściętymi włosami, mnie to się wydaje sexy – ​mówi Katarzyna Warnke.

Film „Klatka” ma wejść na ekrany polskich kin pod koniec 2018 roku. Dokładna data premiery nie została jednak jeszcze wyznaczona.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.