Mówi: | Katarzyna Zielińska |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Zielińska: Bardzo dobrze czuję się w towarzystwie Julii Wieniawy i Weroniki Rosati. Każda z nas jest kompletnie z innego świata i jesteśmy siebie ciekawe
Aktorka podkreśla, że angaż do serialu „Zawsze warto” to dla niej bardzo ciekawe doświadczenie. Nie tylko bowiem mogła wcielić się w postać, która ją zaintrygowała, a rola okazała się sporym aktorskim wyzwaniem, lecz także miała okazję po raz pierwszy spotkać się na planie z Weroniką Rosati i Julią Wieniawą. Bardzo się polubiły i już planują wspólne towarzyskie spotkania.
„Zawsze warto” to opowieść o tym, że nigdy nie jest za późno, by odbić się od dna, zacząć wszystko od nowa czy znaleźć nową miłość. Katarzyna Zielińska wyjaśnia, że każda z bohaterek nowej produkcji Polsatu jest z innego świata i każda musi się zmierzyć z innymi problemami, ale dzięki wielkiej determinacji kobiety wychodzą nawet z największych traum. Grana przez nią postać – Dorota – jest mamą trójki dzieci i żoną mężczyzny, który z kochającego męża z czasem zmienia się w domowego tyrana. Kobieta codziennie toczy walkę, by w końcu pewnego dnia zrobić pierwszy krok w stronę nowego, lepszego życia.
– Bardzo trudne sceny, bardzo trudna praca, ale taka dająca dużo satysfakcji. I myślę, że też fajnie nas dobrali, bardzo czuję się dobrze w towarzystwie dziewczyn. Każda z nas jest kompletnie z innego świata, mamy inny wokół siebie kosmos, absolutnie. Ale jesteśmy ciekawe siebie, ciekawe tego, co wnosimy na plan. Bardzo lubię takie sytuacje, kiedy pracuje się z nowymi ludźmi, jak poznaje się, jakim ta osoba jest człowiekiem, jak patrzy na świat, co ci proponuje, tworząc postać, jak się z nią gra – mówi agencji Newseria Lifestyle Katarzyna Zielińska.
Aktorka tłumaczy, że przed wejściem na plan nowego projektu, nigdy nie ma z góry założonych oczekiwań wobec współpracowników, nie kieruje się żadnymi uprzedzeniami ani też nie bierze pod uwagę ocen wystawianych kolegom i koleżankom z branży przez osoby postronne.
– Często dziennikarze zadają mi pytanie, jak się pracowało z Julką, jak z Werą. Po raz pierwszy z nimi pracowałam, więc z ogromną radością ich obserwuję na planie. Za to też kocham moją pracę, że są po prostu ciągle nowi ludzie, fajnie mi się pracuje z dziewczynami – mówi Zielińska.
Z jej doświadczenia wynika, że wśród osób ze świata aktorskiego owszem nawiązują się przyjaźnie, ale by mówić o takiej relacji trzeba dużej nici porozumienia oraz wielu wspólnych przeżyć i doświadczeń. Dlatego też stosunki z Weroniką Rosati i Julią Wieniawą na razie może nazwać koleżeństwem.
– Jestem zwolenniczką takiej teorii, że na przyjaźnie to trzeba zapracować dobrych kilka lat, więc przyjaźnią tego nie możemy nazwać, ale superkumpelstwem tak. Ten serial dosyć dużo nam zabrał czasu prywatnego, więc tak, żeby wychodzić ciągle na miasto, nie mamy czasu. I tak właśnie zastanawiamy się, kiedy zrobić wspólne oglądanie odcinka, więc wszystko przed nami – mówi Zielińska.
Serial „Zawsze warto” można oglądać na antenie telewizji Polsat w środy o godz. 21:30.
Czytaj także
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.
Gwiazdy
Damian Janikowski: Charakter wojownika pozwolił mi przejść z zapasów do MMA. Mam zamiar wysoko zajść w Federacji KSW
Były zapaśnik nie ukrywa, że przejście z dyscypliny, w której zdobył brązowy medal olimpijski, do MMA nie było łatwe. Przede wszystkim zaskoczyła go technika walki, w której dozwolonych jest dużo więcej chwytów niż na macie. Udało mu się jednak pokonać kryzys i teraz jest dumny ze swoich sukcesów na nowej płaszczyźnie. Ma nawet ambicje walczyć o najwyższe trofea w KSW. Damian Janikowski zaznacza, że nie boi się wyzwań ani ciężkiej pracy. Nie wyklucza więc, że po zakończeniu kariery sportowej zostanie trenerem albo wróci do wojska.
Sport
Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
Niemal co trzecie polskie dziecko w wieku 7–9 lat ma nieprawidłową masę ciała – alarmują eksperci ochrony zdrowia i wskazują, że będzie to mieć poważne konsekwencje. Rośnie pokolenie osób, które w młodym wieku będą się zmagały z chorobami metabolicznymi, ale też z problemami natury psychicznej. Wciąż brakuje efektywnych działań zapobiegających problemowi i współpracy międzyresortowej na tym polu. Eksperci ostrzegają jednak przed biernym oczekiwaniem na odgórne akcje i zachęcają do zmiany nawyków już na poziomie domu rodzinnego.