Mówi: | Krzysztof Skórzyński |
Funkcja: | dziennikarz |
Krzysztof Skórzyński: Zazwyczaj z widzami komunikujemy się z zamkniętego studia za pośrednictwem kamery i telewizora. Nagrania w plenerze to jedno z najlepszych doświadczeń dla dziennikarza
Dziennikarz wyjaśnia, że specyfika pracy w studiu telewizyjnym znacznie różni się od spotkań z widzami w plenerze, kiedy program realizowany jest na żywo na przykład z rynku jakiegoś małego miasteczka. Dlatego też chwali cykl „Widzimy się” w ramach „Dzień Dobry TVN” i uważa, że taka formuła jest korzystna zarówno dla prowadzących program, którzy mają możliwość być bliżej widzów, jak i dla mieszkańców wybranych przez producentów miejscowości. Chętnie uczestniczą oni bowiem w tym wyjątkowym dla nich wydarzeniu, mają okazję zobaczyć kulisy realizacji i spotkać się z gwiazdami.
Krzysztof Skórzyński uważa, że pomysł na cykl „Widzimy się” to absolutny strzał w dziesiątkę, a dla niego – znakomite doświadczenie dziennikarskie.
– Byliśmy już z Małgosią Rozenek w Andrychowie i uważam, że projekt „Widzimy się” w „Dzień Dobry TVN” to jedno z najfajniejszych i najlepszych doświadczeń, jakie mogą spotkać dziennikarza. Chodzi o to, że studio, w którym jesteśmy na co dzień, siłą rzeczy jest zamknięte w kilku ścianach, a my komunikujemy się z widzami za pośrednictwem kamery i telewizora. Natomiast w momencie, kiedy ci widzowie są obok nas, kiedy możemy z nimi porozmawiać, to dopiero wtedy naprawdę się poznajemy – mówi agencji Newseria Lifestyle Krzysztof Skórzyński.
Dziennikarz zaprasza więc mieszkańców tych miejscowości, które odwiedzi kamera cyklu „Widzimy się”, na plan programu. Już cieszy się na te spotkania i rozmowy, bo z doświadczenia wie, że są bardzo cenne i dają satysfakcję obydwu stronom.
– W Andrychowie przyszła do mnie pani, która powiedziała, że jej córka chciałaby zostać dziennikarzem, i zapytała, jaką drogę obrać. Więc porozmawialiśmy sobie na ten temat, wypiliśmy herbatę i to jest dla dziennikarza prawdziwe dotknięcie widza, taki bardzo żywy kontakt – mówi.
Krzysztof Skórzyński żałuje jednak trochę, że ich wizyty w takich wyjątkowych miejscach nie trwają dłużej i nie ma zbyt wielu czasu na zwiedzanie urokliwych zakątków. Rekompensują to jednak barwne opowieści mieszkańców, którzy chwalą się swoimi „perełkami” turystycznymi i dzielą różnymi historiami oraz spostrzeżeniami.
– Kiedy pojechaliśmy do Andrychowa, to z Małgosią mieliśmy taką ideę, że program trwa 3,5 godziny, my mamy pięć wejść na żywo po 7–8 minut, ale przez cały czas nie zeszliśmy z planu, tzn. między tymi wejściami rozmawialiśmy z ludźmi, oni opowiadali nam swoje historie, przybijaliśmy sobie piątki, robiliśmy sobie wspólne zdjęcia i na to zawsze, absolutnie zawsze powinien być czas – dodaje.
Gośćmi programu nadawanego z Andrychowa byli Jan i Błażej Peszkowie, bo to właśnie przy ul. Traugutta mieści się Peszkówka, czyli ich dom rodzinny, a także uczestnicy programów „Mam Talent!” – Martyna Stawowy z Barwałdu Górnego i Adam Mikołajek oraz „MasterChef Junior” – Ola Gądek z Sułkowic. Na antenie TVN zaprezentował się również Zespół Pieśni i Tańca Andrychów, a także Gerard Linder z rodziną.
Czytaj także
- 2025-05-09: Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-04-07: Krzysztof Skórzyński: Elektrośmieci są dzisiaj gigantycznym problemem. Wciąż nie nauczyliśmy się segregować takich odpadów
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-04-16: Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki
- 2025-03-20: Co roku ubywa na świecie około 10 mln hektarów lasów. Walka z wylesianiem i degradacją lasów jest koniecznością
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.