Mówi: | Ilona Felicjańska |
Funkcja: | modelka |
Ilona Felicjańska: wątek miłosny w moim życiu jest tak genialny, że nadaje się na powieść
Modelka planuje napisanie kolejnej książki. Będzie to publikacja opowiadająca historie kobiet biorących udział w projekcie (Nie)zależne. Gwiazda chce także wznowić książkę „Jak być niezniszczalną”, uzupełnioną o doświadczenia autorki z ostatnich miesięcy. Felicjańska nie wyklucza również, że w przyszłości napisze powieść o miłości na podstawie swojego obecnego związku.
Jedyna powieść w dorobku Ilony Felicjańskiej ukazała się w styczniu 2013 roku. Był to thriller erotyczny zatytułowany „Wszystkie odcienie czerni”. Po debiucie literackim modelka poświęciła się całkowicie pisaniu książek o charakterze poradnikowym skierowanych do osób borykających się z uzależnieniami. Gwiazda nie zamierza na razie wracać do powieści, nie wyklucza jednak, że napisze książkę z tego gatunku w przyszłości. Twierdzi, że inspiracji dostarcza jej nowy związek.
– Moja obecna sytuacja i wątek miłosny, jaki pojawił się w moim życiu, jest tak genialny, piękny i cudowny do tego, aby stworzyć powieść, że być może kiedyś wrócę do powieści, ale tylko tyle powiem na ten temat. Niech ta książka się pisze – mówi Ilona Felicjańska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Modelka planuje także napisanie książki „(Nie)zależne” przedstawiającej historie kobiet biorących udział w projekcie o tej samej nazwie. Skierowana będzie przede wszystkim do osób, które wciąż obawiają się przyznać do choroby alkoholowej lub problemów z odżywianiem i podjąć leczenie. Felicjańska chce, na przykładach uczestniczek projektu, pokazać im, że warto przełamać ten strach.
– Warto pracować nad sobą, warto się stać szczęśliwym człowiekiem, bo to my sami jesteśmy twórcami naszego życia i trzeba w to tylko uwierzyć i zacząć konstruować najpiękniejsze swoje życie – mówi modelka.
Gwiazda zamierza również doprowadzić do wznowienia książki „Jak być niezniszczalną”, która ukazała się na rynku w 2014 roku. Jest to poradnik, w którym autorka radzi, jak wyjść z uzależnienia, a także dzieli się z czytelnikami własnym doświadczeniem z walki z chorobą alkoholową. Modelka twierdzi, że nakład książki został całkowicie wyprzedany, chce więc wydać ją ponownie w nieco zmienionej, bo uzupełnionej o najnowszą wiedzę i doświadczenie autorki, wersji.
– Jest to książka, która z dumą mogę powiedzieć, że terapeuci dają swoim pacjentom i która bardzo buduje, bardzo pomaga, bardzo wspiera. Jest głównie o alkoholu, o uzależnieniu, czym jest dla osoby uzależnionej, ale też dla całej jej rodziny – mówi Ilona Felicjańska.
Modelka twierdzi, że ma jeszcze wiele innych planów zawodowych na 2017 rok. Pierwsze jego miesiące zamierza poświęcić jednak na pracę nad obiema książkami.
Czytaj także
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
- 2024-09-13: Monika Miller: Zastanawiam się, czy chcę ślubu tradycyjnego, czy na przykład na plaży w Macedonii. Myślę też, czy zaprosić gości i czy chcę rodzinę
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
- 2024-09-11: Jessica Mercedes i Justin Kirschner: Ludzie w Azji są bardzo szczęśliwi i doceniają to, co mają. A w Polsce wciąż na coś narzekamy i jesteśmy niezadowoleni
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.