Newsy

Ilona Felicjańska: wątek miłosny w moim życiu jest tak genialny, że nadaje się na powieść

2017-01-30  |  06:55

Modelka planuje napisanie kolejnej książki. Będzie to publikacja opowiadająca historie kobiet biorących udział w projekcie (Nie)zależne. Gwiazda chce także wznowić książkę „Jak być niezniszczalną”, uzupełnioną o doświadczenia autorki z ostatnich miesięcy. Felicjańska nie wyklucza również, że w przyszłości napisze powieść o miłości na podstawie swojego obecnego związku.

Jedyna powieść w dorobku Ilony Felicjańskiej ukazała się w styczniu 2013 roku. Był to thriller erotyczny zatytułowany „Wszystkie odcienie czerni”. Po debiucie literackim modelka poświęciła się całkowicie pisaniu książek o charakterze poradnikowym skierowanych do osób borykających się z uzależnieniami. Gwiazda nie zamierza na razie wracać do powieści, nie wyklucza jednak, że napisze książkę z tego gatunku w przyszłości. Twierdzi, że inspiracji dostarcza jej nowy związek.

– Moja obecna sytuacja i wątek miłosny, jaki pojawił się w moim życiu, jest tak genialny, piękny i cudowny do tego, aby stworzyć powieść, że być może kiedyś wrócę do powieści, ale tylko tyle powiem na ten temat. Niech ta książka się pisze – mówi Ilona Felicjańska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Modelka planuje także napisanie książki „(Nie)zależne” przedstawiającej historie kobiet biorących udział w projekcie o tej samej nazwie. Skierowana będzie przede wszystkim do osób, które wciąż obawiają się przyznać do choroby alkoholowej lub problemów z odżywianiem i podjąć leczenie. Felicjańska chce, na przykładach uczestniczek projektu, pokazać im, że warto przełamać ten strach.

– Warto pracować nad sobą, warto się stać szczęśliwym człowiekiem, bo to my sami jesteśmy twórcami naszego życia i trzeba w to tylko uwierzyć i zacząć konstruować najpiękniejsze swoje życie mówi modelka.

Gwiazda zamierza również doprowadzić do wznowienia książki „Jak być niezniszczalną”, która ukazała się na rynku w 2014 roku. Jest to poradnik, w którym autorka radzi, jak wyjść z uzależnienia, a także dzieli się z czytelnikami własnym doświadczeniem z walki z chorobą alkoholową. Modelka twierdzi, że nakład książki został całkowicie wyprzedany, chce więc wydać ją ponownie w nieco zmienionej, bo uzupełnionej o najnowszą wiedzę i doświadczenie autorki, wersji.

– Jest to książka, która z dumą mogę powiedzieć, że terapeuci dają swoim pacjentom i która bardzo buduje, bardzo pomaga, bardzo wspiera. Jest głównie o alkoholu, o uzależnieniu, czym jest dla osoby uzależnionej, ale też dla całej jej rodziny – mówi Ilona Felicjańska.

Modelka twierdzi, że ma jeszcze wiele innych planów zawodowych na 2017 rok. Pierwsze jego miesiące zamierza poświęcić jednak na pracę nad obiema książkami.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu

Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.

Media

Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu

Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.