Mówi: | Lara Gessler |
Lara Gessler: „Kuchenne rewolucje” są przede wszystkim programem psychologicznym. Moja mama jest dobrym psychologiem, drugą Ewą Drzyzgą
Lara Gessler podkreśla, że jest dumna z tego, co osiągnęła jej mama przez 10 lat realizowania „Kuchennych rewolucji”, i cieszy się z jej ogromnego sukcesu. Jej zdaniem to nie jest tylko zwykły program o gotowaniu i zmianach aranżacji w restauracjach. By zrozumieć bowiem mechanizm działania tych lokali i tok myślenia uczestników, trzeba być doskonałym psychologiem. W konsekwencji program nie tylko zmienia dane miejsce, ale też życie ludzi i ich podejście do wielu spraw. Jako gospodyni formatu Magda Gessler jednocześnie wykorzystuje więc kilka swoich talentów i zdolności.
Zdaniem córki znanej restauratorki „Kuchenne rewolucje” to program wręcz stworzony dla jej mamy. Może w nim bowiem wykazać się nie tylko zdolnościami kulinarnymi, ale także żyłką do biznesu i zmysłem artystycznym.
– Duma musi być. Uważam, że to jest idealne rozwiązanie dla mojej mamy, bo ona jest uzależniona od procesu twórczego, który jest dla niej fascynujący. Może więc realizować się i jako osoba kochająca kuchnię, i w sumie jako malarka, bo to, co ona robi, to jest malowanie rzeczywistości. Ten program pozwala jej cały czas tworzyć, a jednocześnie tych restauracji nie prowadzić, co by ją po prostu nudziło – powiedziała agencji Newseria Lara Gessler podczas benefisu Magdy Gessler z okazji 10-lecia "Kuchennych rewolucji".
Córka restauratorki nie ma wątpliwości, że przy realizacji tego programu nie bez znaczenia jest także umiejętna ocena i diagnoza stanu psychicznego ludzi, z którymi spotyka się jej mama. Magda Gessler bowiem nie tylko ratuje podupadające lokale i pomaga właścicielom postawić ich biznes na nogi, ale też rozwiązuje wiele problemów, które trapią ich od środka i hamują wiele działań. Dla wielu uczestników jej wizyta jest życiową lekcją – daje nowe spojrzenie na rzeczywistość, uczy kreatywności i pokazuje, że wiele bolączek zaczyna się w sercu lokalu, czyli w kuchni. Często dużymi problemami są też bowiem brak porozumienia między pracownikami i niesnaski rodzinne przenoszone na grunt zawodowy.
– Ona jest drugą Ewą Drzyzgą TVN-u. Jest dobrym psychologiem, a moim zdaniem „Kuchenne rewolucje” są przede wszystkim programem psychologicznym. Dlatego też tak nas fascynuje, bo to, co ona mówi, możemy odnieść do wielu rzeczy – mówi Lara Gessler.
Z okazji jubileuszu 10-lecia programu córka restauratorki dodała też wyjątkowy post na Instagramie, w którym napisała: „Moja Mama znalazła swoje miejsce, swój spokój na bardzo niespokojnych wodach Kuchennych rewolucji. Nigdzie indziej jej temperament i niewyczerpana potrzeba kreacji nie zostałyby zaspokojone. Mamo, robisz przysługę nam wszystkim. Pokazujesz czym jest piękno, smak i po prostu ludzkie serce. Bardzo Ci dziękuję!”.
Lara Gessler zdradza też, że czasami mama poleca jej te lokale, w których przeprowadziła rewolucje, i ich właściciele nadal trzymają wysoki poziom, dbają o klientów, a serwowane tam dania to prawdziwa uczta dla podniebienia.
– Zdzwaniamy się na przykład i ja mówię: „No, jestem tu i tu”, a ona mówi: „O Boże, jesteś tam? To koniecznie podjedźcie do tej i do tej knajpy, tam ostatnio byłam i tam jest rewelacyjnie, zjedzcie to i to”. Więc dokądkolwiek w Polsce się ruszę, to zawsze mam rekomendację, gdzie powinnam zjeść i to jest zawsze bardzo, bardzo miłe i zwykle bardzo, bardzo dobre – mówi Lara Gessler.
Program „Kuchenne rewolucje” pojawił się na antenie TVN-u 10 lat temu. Zrealizowano 20 sezonów, a Magda Gessler odwiedziła 280 lokalizacji. Od 5 marca można już oglądać kolejną jego edycję.
Czytaj także
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-03-20: Malwina Wędzikowska: Druga edycja „The Traitors. Zdrajcy” jest bardziej mroczna i bezwzględna. Finał mocno zaskoczy widzów
- 2025-03-28: Malwina Wędzikowska: W moim środowisku pracy nieraz byłam zdradzona i oszukana. Teraz wystrzegam się zbyt miłych ludzi, od których za chwilę można dostać cios w plecy
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.