Newsy

Luksusowe linie w odzieżowych sieciówkach odznaczają się klasycznymi fasonami i stonowaną kolorystyką

2014-10-17  |  06:45

Luksusowe linie proponowane przez sieciówki to odpowiedź na potrzeby nowoczesnych kobiet lubiących luksus, ale nie mogących pozwolić sobie na ubrania z dużych domów mody. Kolekcje te cechują stonowane kolory i klasyczne fasony, które nigdy nie wychodzą z mody. Uszyte są z wysokiej jakości materiałów, bardzo podobnych do tych, których używają znani kreatorzy mody.

Sieciówki już od kilku sezonów wprowadzają do swojej oferty luksusowe linie, jednak w tym roku trend ten wyraźnie przybiera na sile. Ubrania z ekskluzywnych kolekcji cechują się jakością bardzo zbliżoną do odzieży proponowanej przez największe domy mody. Ich cena przewyższa koszt zwykłych kolekcji sieciówek, jest jednak znacznie niższa niż ubrań znanych kreatorów.

Klientka obecnie lubi kupować dobre rzeczy i wiadomo, że nie chce mieć całej szafy w luksusowych rzeczach czy w wysokiej jakości jedwabiach, kaszmirach czy skórze, tylko chce mieszać. Chce mieć jedną rzecz droższą, która zostanie na kilka sezonów, a później do tego dołożyć kilka rzeczy tańszych, które może wymieniać sobie na przykład po sezonie czy dwóch – mówi Wojciech Piotr Onak, kierownik marki Mohito, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Zdaniem ekspertów kobiety lubią robić odzieżowe zakupy w jednym sklepie. Dzięki wprowadzaniu linii ekskluzywnych w sieciówkach mogą w jednym miejscu kupić ubrania wyższej jakości, ale po przystępnej cenie, i uzupełnić je tańszymi elementami garderoby. Materiały używane w kolekcjach ekskluzywnych mają zazwyczaj wysoką jakość, są to skóry, kaszmiry, wełny, bardzo dobra gatunkowo bawełna i jedwab.

Kroje są uniwersalne, ale cały czas bardzo modne. Coś takiego, co możemy założyć tej jesieni, ale jednocześnie wyjmiemy to z szafy za 2-3 lata i znowu powiemy: „To mi dalej pasuje”. Bo jest to coś, co się powtarza w jakimś tam stopniu, tylko oczywiście z jakimś twistem danej marki modowej – mówi Wojciech Piotr Onak.

Firma Marks & Spencer w swojej luksusowej kolekcji Best of British proponuje klasyczne czarne trencze, dopasowane sukienki, tuniki z żakardu oraz proste wełniane płaszcze w kolorze indygo i czerni. Cała linia uszyta została z wysokiej jakości tkanin, m.in. szkockiego kaszmiru, wełny z Yorkshire. Luksusową linię rok temu wprowadziła także hiszpańska marka Mango. W kolekcji Premium, której twarzą została Anja Rubik, można znaleźć klasyczne kopertowe koszule, eleganckie szerokie spodnie, dżinsy z prostą nogawką. Dominuje nieśmiertelne połączenie czerni i bieli, uzupełnione przez modne w sezonie jesień-zima 2014/2015 pastele oraz grafity. W tym sezonie z luksusową kolekcją debiutuje także rodzima marka Mohito.

Na jesień-zima 2014 powinniśmy na pewno zwrócić uwagę na skóry. Skórzane spodnie, skórzane kurtki, do tego oversizowe swetry, duże formy. Oczywiście jakaś koszula jedwabna, którą możemy włożyć na przykład pod sweter czy kurtkę. Rzeczy są naturalne i bardzo wygodne – mówi Wojciech Piotr Onak.

W kolekcji znalazły się obcisłe spodnie, ołówkowe spódnice, tuniki, ramoneski oraz płaszcze o kroju szlafroka. Linia zawiera także akcesoria i dodatki: efektowne kolie i bransolety, klasyczne kopertówki i duże torby na co dzień, a także niezwykle modne w tym sezonie sięgające uda skórzane kozaki. Takie buty proponują kobietom najwięksi światowi projektanci, m.in. Ralph Lauren i Donna Karan.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Firma

Radość z pracy i docenianie przez pracodawcę coraz ważniejsze. To przekłada się też na zaangażowanie pracowników

Kandydaci do pracy i pracownicy coraz wyraźniej podkreślają znaczenie doceniania oraz poczucia szczęścia w pracy – wynika z raportu „Siła doceniania”. Przyznają, że motywuje ich to do pracy i zwiększa zaangażowanie. A z tym ostatnim w Polsce nie jest najlepiej. Badanie Gallupa z 2024 roku pokazuje, że poziom zaangażowania polskich pracowników należy do najniższych w Europie i wynosi zaledwie 10 proc. Pluxee zachęca pracodawców do ustanowienia nowego święta w kalendarzu HR – Dnia Przyjemności w Pracy – jako nieoczywistego elementu polityki HR-owej i inwestycji w ludzi, który przynosi efekty.

Żywienie

Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami

Celebrytka nie ukrywa, że dodatkowe kilogramy przysporzyły jej w życiu wielu problemów. Zaczęło się już w liceum, kiedy czuła się gorsza i brzydsza od swoich szczuplejszych koleżanek adorowanych przez rówieśników. Później, gdy stała się rozpoznawalna dzięki programowi  „Gogglebox. Przed telewizorem”, swoje trzy grosze dołożyli jeszcze hejterzy i niełatwo było się jej uporać z obraźliwymi komentarzami.