Newsy

Maja Ostaszewska: musimy walczyć o nasze prawo do stanowienia o sobie i żyć w zgodzie z naszym własnym światopoglądem

2017-07-21  |  06:42

Artyści są takimi samymi obywatelami jak inni Polacy – podkreśla gwiazda. Przypomina, że każdy obywatel ma prawo do wypowiadania się w istotnych dla niego sprawach. Ostaszewska uważa, że zaangażowanie społeczne i polityczne to obowiązek osób publicznych, które w ten sposób mogą wykorzystać swoją rozpoznawalność w szczytnych celach. 

Maja Ostaszewska należy do artystów mocno zaangażowanych w społeczne i polityczne życie kraju. Walczy o prawa zwierząt, uczestniczy w protestach przeciwko wycince Puszczy Białowieskiej, a ostatnio także w manifestacjach w obronie niezawisłości polskiego sądownictwa. Gwiazda twierdzi, że zaangażowanie w tego typu akcje jest jej obowiązkiem jako osoby publicznej, która poprzez swoją rozpoznawalność może wpływać na postawy innych ludzi.

Uważam, że to nasz obowiązek, zwłaszcza w czasach, gdy nie dzieje się nic złego. Można się zamykać w swoich małych światach, choć zawsze jest to pewien rodzaj egoizmu – mówi Maja Ostaszewska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zdaniem aktorki obecnie panują czasy głębokiego kryzysu wartości, nie tylko w Polsce, lecz także na całym świecie. Osoby publiczne tym mocniej powinny promować postawę solidarności z innymi ludźmi. Warto, by gwiazdy wykorzystywały swoją popularność i wpływ na zwykłych Polaków, by mówić o ważnych zjawiskach i zdarzeniach. Według Mai Ostaszewskiej jest to odpowiedzialność, którą nakłada na nich ich wyjątkowa pozycja w społeczeństwie.

Jest to jakiś niezwykły dar, który możemy wykorzystać, aby mieć jak najwięcej kontraktów reklamowych i słodko się uśmiechać, ale możemy też wykorzystać to, że tak wielu ludzi jest zainteresowanych tym, co mamy do powiedzenia, żeby zrobić coś dobrego – mówi aktorka.

Gwiazda sprzeciwia się wszelkiego rodzaju próbom narzucania określonych poglądów partii rządzącej całemu społeczeństwu, a to właśnie – jej zdaniem – ma ostatnio miejsce w Polsce. Przejawia się to m.in. w kwestiach praw kobiet w zakresie prokreacji, dlatego aktorka brała udział w manifestacjach w ramach strajku kobiet. Maja Ostaszewska zapowiada, że zawsze będzie wspierać Polki

Polki potrzebują solidarności, musimy walczyć o nasze prawo do stanowienia o sobie, do naszej niezależności, do tego, aby decydować o tym, co jest dla nas najlepsze, żyć w zgodzie z naszym własnym światopoglądem, rozumem, wiedzą, sercem, żebyśmy miały opiekę prawną w tym kraju i dostęp do medycyny – mówi aktorka.

Zaangażowanie gwiazdy w działalność społeczną nie zawsze spotyka się z pozytywnym odbiorem. Niektórzy internauci zarzucają jej brak wiedzy na określone tematy, a co za tym idzie – nieuprawnione włączanie się do dyskusji publicznej. W komentarzach pojawia się również stwierdzenia, że artyści powinni się ograniczać do własnej branży i nie zabierać głosu w kwestiach politycznych. Maja Ostaszewska nie zgadza się z tą opinią, jej zdaniem cechą ludzi zajmujących się sztuką jest większa wrażliwość, także na łamanie praw człowieka i obywatela.

– Jest to naturalne i na całym świecie tak jest. W USA aktorzy, reżyserzy, malarze czy muzycy są jednymi z najbardziej zaangażowanych, Francuski robią to samo, w Polsce z jednej strony aktorów się uwielbia, a z drugiej strony jesteśmy pytani o to, dlaczego się wypowiadamy – mówi aktorka.

Gwiazda podkreśla, że każdy obywatel Polski ma się prawo wypowiadać w ważnych dla siebie kwestiach, a artyści są takimi samymi obywatelami jak inni mieszkańcy kraju. Zaznacza też, że nie przejmuje się hejterskimi komentarzami internautów, merytoryczną krytykę zawsze bierze natomiast pod uwagę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Farmacja

Część kosmetyków może być groźna dla kobiet w ciąży. Zwiększają ryzyko nadciśnienia

Fenole i parabeny, obecne powszechnie w mydłach, emulsjach, produktach do makijażu, filtrach ochronnych czy produktach higieny osobistej, podnoszą ryzyko nadciśnienia u kobiet w ciąży – alarmują naukowcy z Northeastern University w Bostonie w stanie Massachusetts. To o tyle istotne, że kobiety średnio korzystają codziennie z 12 produktów higieny osobistej. Naukowcy podkreślają, że powinny rozważyć rezygnację z niektórych rodzajów kosmetyków, ale nie rozwiązuje to problemu.

Media

Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP

Aktorka przyznaje, że w jej przypadku wrzesień po brzegi wypełniony jest obowiązkami i dlatego musi teraz szczególnie zadbać o swoje zdrowie, aby temu wszystkiemu sprostać. Jej córka rozpoczęła właśnie nowy rok szkolny, a syn poszedł do przedszkola. Ona sama z kolei sporo czasu spędza na planie nowego programu „Cudowne lata”, emitowanego w TVP2. Barbara Kurdej-Szatan cieszy się, że może realizować ten projekt, bo jak podkreśla, przez pięć lat tęskniła za pracą przed kamerami w telewizyjnym studiu.