Newsy

Marcelina Szlachcic: Dzięki „The Voice of Kids” jestem dużo bardziej samodzielna i odporna na hejt

2020-02-27  |  06:16

Młoda wokalistka przyznaje, że udział w popularnym talent show pozwolił jej rozwinąć skrzydła i rozpocząć solową karierę. Dzięki zajęciom z trenerem – Dawidem Kwiatkowskim – udoskonaliła warsztat wokalny i zdobyła nowe umiejętności przydatne podczas występów scenicznych. Marcelina Szlachcic zobaczyła również, na czym polega praca w show-biznesie. Nabyte doświadczenie pomaga jej obecnie radzić sobie ze stresem, który towarzyszy nowym muzycznym projektom.  

Wokalistka po zakończeniu „The Voice of Kids” bardzo dobrze sobie radzi – koncertuje i nagrywa debiutancką płytę. Niedawno premierę miał jej nowy singiel „Q&A”. Przyznaje, że program telewizyjny otworzył jej drzwi do kariery. To właśnie jemu zawdzięcza popularność.

– Podczas trwania programu dużo się nauczyłam, na przykład samodzielności, bo tego wymagała sytuacja. Poznałam również masę wspaniałych osób. Myślę, że od tamtego czasu dorosłam. Teraz jestem o wiele bardziej odporna na hejt, co obecnie mi się przydaje – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Marcelina Szlachcic.

Zdradza, że udział w programie muzycznym od zawsze był jej marzeniem. O castingach do pierwszej edycji „The Voice of Kids” dowiedziała się od swojej nauczycielki śpiewu. Artystka przyznaje, że rodzice pomogli jej podjąć ostateczną decyzję. Dzięki ich wsparciu zdołała przezwyciężyć obawy i postanowiła spróbować swoich sił.

– Po moim koncercie pani od wokalu przyszła i powiedziała, że właśnie rozpoczynają się przesłuchania do The Voice of Kids. Bardzo chciałam spróbować, bo oglądałam wcześniejsze, zagraniczne edycje i program mi się podobał. Poza tym zawsze chciałam wystąpić w jakimś talent show. Rodzice na początku nie byli przekonani, bo wiedzieli, że będę przejmowała się opinią innych. Rozmawiałam z nimi bardzo długo o hejcie, który może nastąpić. W końcu się zgodzili i dzięki temu teraz jestem tutaj – tłumaczy Marcelina Szlachcic.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy

Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących

Handel

Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr

30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.