Mówi: | Marta Tomczak |
Funkcja: | uczestniczka 1. edycji „Projektu Lady” |
Marta Tomczak (uczestniczka „Projektu Lady”): W każdej chwili spodziewam się wiadomości, że mam się stawić w jakiejś jednostce wojskowej. Jestem gotowa, by założyć kamasze i pójść bronić naszej ojczyzny
Uczestniczka pierwszej edycji „Projektu Lady” służyła kiedyś w jednostce wojskowej Marynarki Wojennej i jak przyznaje, jest w pełnej gotowości do tego, by w związku z sytuacją na Ukrainie w każdej chwili znów zasilić szeregi wojska. Marta Tomczak tłumaczy, że świadomie dokonuje wyborów w swoim życiu i wie, że podjęcie pewnych decyzji wiąże się z dużym ryzykiem, ale mimo to jest konsekwentna w działaniu.
Marta Tomczak bez wątpienia ma żołnierską naturę. Strzela z kałasznikowa, robi pompki w szpilkach i lubi zarządzać innymi. Jest ambitna, odpowiedzialna i ma silny charakter, dlatego jak zapewnia, jeśli w najbliższym czasie zajdzie taka potrzeba, bez wahania wstąpi w szeregi polskiej armii.
– Jak najbardziej, mobilizacja też mnie dotyczy, bo jestem w rezerwie. Moją decyzją pójścia do wojska z tyłu głowy było to, że to nie jest tylko pójście, trochę zabawy, sprawdzenia siebie jako osoby, czy dam radę. Normalnie można to traktować jako pracę, czas pokoju jest oczywiście super, ale kiedy przyjdzie właśnie jakiś niepokój, godzina „W”, jak my to mówimy, to zdaję sobie z tego sprawę, że będę musiała założyć kamasze i pójść bronić naszej ojczyzny, oby tylko naszej. Więc gdyby coś, to jak najbardziej, czekam, jestem gotowa, trochę ćwiczę. Mam nadzieję, że damy radę – mówi agencji Newseria Lifestyle Marta Tomczak, uczestniczka pierwszej edycji „Projektu Lady”.
Przyznaje, że z niepokojem śledzi to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Sytuacja jest coraz bardziej napięta i inwazja Rosji na Ukrainę jest bardzo prawdopodobna, dlatego też w każdej chwili spodziewa się wezwania.
– Mój mąż też jest wojskowym, więc jesteśmy na bieżąco. Obserwujemy, co się dzieje za naszą granicą, mamy już parę swoich zdań na ten temat, więc jak najbardziej spodziewam się, że mogę po prostu dostać wiadomość albo ktoś do mnie zapuka i powie, że o tej i o tej mam się stawić w takiej i w takiej jednostce wojskowej – mówi Marta Tomczak.
Jak zapewnia, nie będzie dawać sobie żadnej taryfy ulgowej. Już teraz obmyśla alternatywny plan i jest spokojna, bo w razie czego jej córeczka nie pozostanie bez opieki.
– Jestem matką i nie wiem, jak to jest teraz prawnie uregulowane, bo już kiedyś miałam iść na ćwiczenia, ale mała miała pół roku, więc automatycznie nie mogłam wziąć w nich udziału i zostałam zwolniona z tego obowiązku. Ale w tym momencie mała ma już dwa lata. Oczywiście jest rodzina, która może się zająć naszą córeczką. Tylko się śmieję, że trochę może być problematycznie, bo mój mąż też jest zawodowym wojskowym. Zostawię wtedy maleństwo z moimi dwiema mamami, czyli moją mamą i teściową. Na szczęście mamy taką możliwość – dodaje uczestniczka pierwszej edycji „Projektu Lady”.
Czytaj także
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-06-20: M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-05-20: Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-14: Marta Wiśniewska: Ludzie czekali na nowy kawałek takiej kolorowej Mandaryny. Jestem mądrzejsza i silniejsza niż kiedyś
- 2025-04-23: Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system
- 2025-04-03: Marta Wiśniewska: Czuję, że świat się o mnie upomniał, dlatego wracam na scenę. Z wielką chęcią zostałabym też piątym jurorem w „You Can Dance”
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dziecko

Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
Odkąd modelka została mamą, zmieniła nawyki zakupowe, ponieważ nie ma czasu ani siły, żeby chodzić po galeriach w poszukiwaniu wszystkiego, co jest jej aktualnie potrzebne. A najwięcej rzeczy kupuje teraz właśnie dla swojego syna, który rośnie w oczach i często trzeba mu chociażby wymieniać garderobę. Marcelina Zawadzka zaznacza, że w sieci zazwyczaj robi zakupy wieczorem, kiedy jej syn już zasypia.
Edukacja
W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję

W 2024 roku po raz pierwszy od kilku lat liczba samobójstw w Polsce spadła, jednak skala problemu wciąż jest poważna. Polska jest w trakcie reformy psychiatrii, w ramach której największy nacisk w kształtowaniu opieki ma być położony na wsparcie środowiskowe. Eksperci zwracają jednak uwagę również na potrzebę utrzymania działań oddolnych i podniesienia społecznej wiedzy na temat prewencji suicydalnej. Bardzo istotne w tym kontekście jest odpowiednie kształtowanie dyskursu medialnego, a także edukowanie na temat tego, jakie zasady są kluczowe w pierwszej pomocy emocjonalnej.
Psychologia
Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań

– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.