Newsy

Kora i Piotr Rogucki nie będą się już tak ostro kłócić w "Must Be the Music"

2015-06-22  |  06:50
Mówi:Piotr Rogucki (wokalista, lider zespołu Coma)
Kora (wokalistka)
  • MP4

    Kora i Piotr Rogucki zapowiadają, że w 10 edycji „Must Be the Music” nie będą się już tak ostro kłócić. Jurorzy przyzwyczaili się do siebie i polubili. Wokalistka przyznaje, że przez ostatni czas była nastawiona bardziej bojowo niż pokojowo.

    Kora mnie zaakceptowała. Dotarliśmy się. Nie ma jakiś specjalnych spięć. Wszystko jest zsynchronizowane  – mówi Piotr Rogucki w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Kora również przyznaje, że jej relacje z Piotrem uległy poprawie.

    Jak się przez lata z kimś pracuje, to się ludzie docierają w taki czy inny sposób. Ostatnio wytworzyłam energię wojenną, ale bardzo lubię nasze jury. Z Piotrem można się dogadać i dotrzeć – mówi wokalistka.

    Ostre spięcia muzyków trwały od 8. edycji show „Must Be the Music”. Obecnie zakończyły się zdjęcia do 10 edycji, którą będzie można zobaczyć już jesienią w telewizji Polsat. Piotr Rogucki uważa, że będzie to najlepsza seria, a sukces program wiąże z możliwością występów różnorodnych muzyków.

    Występują tu tak naprawdę wszyscy, czyli np. koło alternatywnego elektro jak również stare babcie, które na co dzień szyją kapelusze, a śpiewają dla przyjemności albo robią pierogi. Taka pani jednego dnia zrobiła np. 400 pierogów i co prawda tekstu nie umiała, ale o pierogach opowiedziała fantastycznie. To będzie najlepsza edycja w historii, występuje dużo ciekawych postaci. Widzowie będą zadowoleni – mówi Piotr Rogucki.

    Ostatnią edycję programu wygrał Marcin Patrzałek 14-letni gitarzysta z Kielc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.