Mówi: | Martyna Wojciechowska |
Funkcja: | dziennikarka |
Martyna Wojciechowska: w Travel Channel pokazywać będę prawdziwe podróże, a nie lukrowane widoki z pocztówek
Dziennikarka twierdzi, że znajduje się w ciekawym momencie życia zawodowego. Jako dyrektor programowa Travel Channel może bowiem przełożyć swoje wieloletnie doświadczenie podróżnicze na język telewizji. W nowym kanale Grupy TVN zamierza pokazywać prawdziwe emocje przeżywane przez podróżników, przybliżać widzom obce kultury i inspirować do zwiedzania świata.
Po dziesięciu latach Martyna Wojciechowska odeszła ze stanowiska redaktor naczelnej magazynów „National Geographic Polska” i „National Geographic Traveler”. Dziennikarka postanowiła się skoncentrować na produkowaniu filmów i programów dokumentalnych. W styczniu 2017 roku objęła funkcję dyrektora programowego Travel Channel, który wszedł w skład Grupy TVN. Gwiazda twierdzi, że jest to kultowy już kanał o podróżach i poznawaniu świata, którym inspirowała się przy tworzeniu swojego pierwszego programu podróżniczego „Misja Martyna”.
– Trochę uczyliśmy się na tym kanale i czerpaliśmy inspiracje z niego, jak w ogóle robić programy podróżnicze. Teraz zatoczyłam koło, tylko że już w zupełnie innej roli pojawiam się w Travel Channel – jako szefowa polskiej edycji tego kanału – mówi Martyna Wojciechowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda TVN twierdzi, że znajduje się obecnie w ciekawym momencie swego życia zawodowego. Jako dyrektor programowa Travel Channel może bowiem przełożyć doświadczenia podróżnicze oraz kwalifikacje szefowej redakcji podróżniczych na język telewizji i filmu dokumentalnego. Zapewnia też, że Travel Channel będzie kanałem mówiącym nie tylko o podróżach, lecz także przybliżającym widzom świat, ludzi i obce kultury, a wyprawy podróżnicze pokazywać będzie w sposób prawdziwy.
– Używam słowa „prawdziwe”, tzn. nie te lukrowane tylko widoki, które pokazywane są na pocztówkach, tylko chcemy pokazywać emocje, jak ludzie doświadczają tych podróży, co ich spotyka, jakie są zagrożenia – mówi Martyna Wojciechowska.
Obecnie gwiazda wraz z zespołem pracuje nad polskimi programami, które na antenie Travel Channel pojawią się już jesienią. Do współpracy zaprasza również blogerów i vlogerów, którzy mogą przesyłać jej swoje pomysły programowe. Jesienią widzowie Travel Channel na pewno zobaczą kolejne odcinki cyklu „Kobieta na krańcu świata” oraz nowy autorski cykl „Martyna Wojciechowska prezentuje”.
– Kiedy zaczynałam pracę jako dziennikarz i marzyłam o podróżach, to nawet mi się nie śniło, że będziemy mieli 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu kanał tylko o świecie, podróżach i ludziach. I właśnie wszystko to na antenie Travel Channel – mówi Martyna Wojciechowska.
Dziennikarka podkreśla, że podróże to jej zdaniem najlepsza rzecz z możliwych. Niezależnie bowiem jak dużą kwotę pieniędzy zainwestuje się w wyprawę, zawsze zwraca się ona z nawiązką. Procentuje znajomością świata, zrozumieniem innych kultur i ich przedstawicieli oraz otwartością umysłu.
Czytaj także
- 2024-10-28: Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
- 2024-11-21: Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
- 2024-10-01: Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
- 2024-06-25: Polacy wśród narodów najczęściej odwiedzających Czechy. Południowy sąsiad chce przyciągnąć więcej polskich turystów, nie tylko do Pragi
- 2024-06-28: Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
- 2024-05-31: Martyna Wojciechowska: Mamy tematy do „Kobiety na krańcu świata” na kolejnych 15 sezonów. Część bohaterek nie wie o moim istnieniu, ale ja je od dawna obserwuję
- 2024-05-06: Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
- 2024-08-09: Beata Pawlikowska: Wiele razy planowałam życie w różnych miejscach z dala od Polski. Kupiłam nawet kawałek dżungli w Amazonii
- 2024-05-22: Beata Pawlikowska: Podczas urlopów ekologia schodzi u nas na drugi plan. Zbyt często latamy samolotami i niszczymy przyrodę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.
Bankowość
Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
W styczniu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Rezygnacja przez rząd z zapowiadanego programu Kredyt 0 proc. spowodowała, że do banków zwracają się klienci czekający do tej pory na rządowe dopłaty. Jak podkreśla założyciel serwisu Tabelaofert.pl, jest grupa klientów, którzy ze względu na sytuację rynkową i swoje finanse potrzebują wsparcia państwa, ale taka ingerencja nie byłaby potrzebna przy niższym poziomie stóp procentowych. Ewentualna pomoc państwa powinna obejmować premie dla oszczędzających na własne M.
Muzyka
Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.