Mówi: | Agnieszka Zapała |
Funkcja: | ekspert ds. mikropigmentacji |
Firma: | właścicielka marki Mikro Hair i Naturalny Permanentny |
Rewolucyjna metoda mikropigmentacji skóry głowy pozwala skutecznie odtworzyć włosy
Mikropigmentacja skóry głowy jest jedną z metod tuszowania łysienia. Polega na wprowadzeniu w warstwę podskórną specjalnych pigmentów, które tworzą imitację krótko ostrzyżonej fryzury.
– Mikropigmentacja to innowacyjna metoda rozwiązująca problemy z łysieniem. Polega na wprowadzaniu w warstwę naskórka pigmentu, który imitujemy naturalne włosy na skórze głowy, która jest ich pozbawiona – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agnieszka Zapała, ekspert ds. mikropigmentacji, właścicielka marki Mikro Hair i Naturalny Permanentny.
Mikropigmentacja skóry głowy polecana jest wszystkim tym, którzy borykają się z problemem łysienia. Nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. Na taki zabieg mogą zdecydować się zarówno mężczyźni, jak i kobiety.
– Mikropigmentacja wykonywana na zasadzie krótko strzyżonego włosa jest przeznaczona głównie dla mężczyzn, którzy chorują na łysienie androgenowe. Przed rozpoczęciem zabiegu golimy głowę do zera, a następnie pigmentujemy tę powierzchnię głowy, która jest pozbawiona włosów. Drugą metodą jest zagęszczanie dłuższych włosów. Jest ona przeznaczona dla tych, u których prześwity są na tyle widoczne, że powodują dyskomfort w codziennym funkcjonowaniu – tłumaczy Agnieszka Zapała.
Z badań wynika, że co drugi mężczyzna w wieku 50 lat zmaga się z łysieniem. Problem nadmiernego wypadania włosów dotyka jednak osoby w różnym wieku i nie tylko mężczyzn. Zabieg mikropigmentacji przynosi fantastyczny efekt wizualny, a rezultat utrzymuje się do dwóch lat.
– Pigmenty, których używamy do mikropigmentacji, to specjalne mieszanki, które są dobierane zawsze indywidualnie do koloru naturalnych włosów. Po zabiegu głowa jest zaczerwieniona. Taki stan utrzymuje się w zależności od indywidualnej reakcji skóry na pigmentowanie od kilku godzin do kilku dni, natomiast nie wiąże się to z żadnym bólem czy powikłaniami pozabiegowymi – wyjaśnia Agnieszka Zapała.
Za pomocą mikropigmentacji możemy również maskować różnego rodzaju blizny. Do zabiegu nie trzeba się szczególnie przygotowywać.
– Naszymi klientami są najczęściej mężczyźni, którzy mieli wykonywane przeszczepy. Niestety, po jakimś czasie, kiedy te włosy przerzedzają się, są oni zmuszeni do tego, żeby ogolić głowę, co powoduje że, z tyłu uwidacznia się bardzo nieestetyczna blizna. Możemy wtedy za pomocą pigmentacji zamaskować bliznę, pokryć powierzchnię głowy pozbawioną włosów lub po prostu zagęścić włosy po przeszczepie – dodaje Agnieszka Zapała.
Za zabieg mikopigmentacji skóry głowy trzeba zapłacić od 1,5 tys. złotych wzwyż.
Badania pokazują, że z łysieniem zmaga się co drugi mężczyzna, który ukończył 50 lat. Problem nadmiernego wypadania włosów dotyka również kobiet. Czynnikami wywołującymi łysienie mogą być niektóre choroby, uboga w składniki odżywcze dieta, stres, a także skłonności genetyczne.
Czytaj także
- 2024-08-20: Naukowcy pracują nad nową terapią w walce z łysieniem androgenowym. Lek jest obecny w ludzkim DNA
- 2024-07-31: Sztuczna inteligencja wspiera lekarzy przy leczeniu niepłodności. Z rozwiązań polskiej firmy korzystają kliniki na całym świecie
- 2024-08-16: Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia
- 2024-06-04: Inwestycje w innowacje będą decydować o tempie rozwoju polskiej gospodarki. Obecnie realizuje je 1/3 firm
- 2024-05-27: Wojciech „Łozo” Łozowski: Kiedy miałem chore serducho, to napady częstoskurczu zdarzały się podczas koncertu. Kładłem się na scenie, a ludzie myśleli, że to jest jakiś artystyczny performance
- 2023-11-27: Zuzanna Grabowska: Podczas zdjęć do serialu „Rafi” musiałam przez pół roku chodzić w różowych włosach. Dało mi to pewien rodzaj pewności siebie i zachęciło do kolejnych zmian
- 2023-08-07: Naukowcy odkryli, dlaczego miejsca z przebarwieniami są bardziej owłosione. To otwiera nowe możliwości w leczeniu wypadania włosów [DEPESZA]
- 2022-12-12: PARP rozdysponuje prawie 6 mld euro z nowej unijnej siedmiolatki. Pierwsze konkursy wystartują już w I kwartale 2023 roku
- 2023-01-12: Branża rolno-spożywcza obfituje w innowacje. Napędzają je potrzeby konsumentów
- 2022-07-14: Marek Kamiński stworzył aplikację do budowania odporności psychicznej. Narzędzie pomoże też wzmacniać kompetencje potrzebne do osiągania celów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.