Mówi: | Michał Piróg |
Funkcja: | tancerz, choreograf |
Michał Piróg: Według rządu teatr inaczej nas naraża na zakażenie koronawirusem niż np. restauracje, gdzie często są tłumy
Tancerz powoli wraca do swoich obowiązków zawodowych. Ruszyły już bowiem nagrania programów, w których bierze udział. Niestety jeszcze jakiś czas nie zobaczymy go na deskach teatru. Michał Piróg nie kryje oburzenia tym, że teatry czy koncerty wciąż nie zostały w pełni odmrożone.
– Do telewizji już wróciliśmy, a na teatr jeszcze parę miesięcy poczekamy, bo na razie jest uśpieniu. Widocznie teatr jest bardzo specyficznym miejscem, które zupełnie inaczej nas naraża na zakażenie, bo jak czasami wchodzę do restauracji, widzę tłumy, i się zastanawiam, gdzie jest różnica. Ale nie mnie decydować. Tego nie przeskoczymy. Musimy czekać tak długo, jak rząd stwierdzi, że ten stan ostatniego bastionu w postaci muzyków i aktorów jest w miarę zbliżony do całej reszty społeczeństwa – mówi agencji Newseria Lifestyle Michał Piróg.
Tancerz zauważa, że najpierw całkowite zamknięcie teatrów, a teraz restrykcje doprowadziły do znacznego pogorszenia sytuacji finansowej tych placówek. Choć miesiąc temu rząd powoli zaczął odmrażać instytucje kultury, to wielu z nich nie opłaca się działać na nowych zasadach, kiedy widownia zapełniona jest tylko w 50 proc. Minimalną rentowność, czyli tzw. wychodzenie na zero, w przypadku spektakli zapewnia średnio 70 proc. widowni.
– Zgodnie z restrykcjami jedyne teatry, które mogą grać, to te, które mają swoją siedzibę i dofinansowanie, bo one i tak muszą. Zwłaszcza że teatry stacjonarne muszą wypłacać pensje ludziom, których my na scenie bardzo często nie widzimy. To są kasjerzy, ludzie, którzy dbają o kondycję budynku, sprzątają, którzy go konserwują, osoby odpowiedzialne za scenografię, światło, dźwięk, administrację itd. Zapominamy o tych dziesiątkach osób, które przy każdym tego typu przedsięwzięciu pracują – mówi choreograf.
Podkreśla, że za każdym spektaklem teatralnym, koncertem czy innym wydarzeniem kulturalnym stoi wiele osób. Wielu z nich w ostatnich miesiącach zostało pozbawionych źródła dochodu. Artyści są natomiast w nieco lepszej sytuacji, gdyż wykorzystując swoją popularność, mogą sobie dorobić w inny sposób.
– Ostatnio była przepychanka słowna między ludźmi, że artyści panikują, że niby nie mają pieniędzy, a przecież zarabiają z tylu źródeł. I każdemu się wydaje, że to są miliony, tak nie jest, ale bardzo możliwe, że w wielu przypadkach jest to kwota większa niż średnia krajowa czy nawet wyższa – mówi Michał Piróg.
W teatrach sezon zazwyczaj kończy się w czerwcu, więc nie wszyscy dyrektorzy chcą go kontynuować w miesiącach wakacyjnych. Obawiają się bowiem, że ze względu na urlopy nie będzie zbyt wielu chętnych widzów.
Czytaj także
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-02-26: Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
- 2025-01-24: Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Seriale

Julia Kamińska: Dzięki roli lekarki z większą pewnością wykonywałabym teraz masaż serca. Potrafiłabym pewnie też zrobić szew na skórze
Aktorka przyznaje, że rola lekarki w serialu „Szpital św. Anny” wiąże się z dodatkowymi trudnościami. Przygotowując się do poszczególnych scen, musi bowiem opanować dość trudną terminologię medyczną. Julia Kamińska zaznacza też, że wykonywanie poszczególnych zabiegów również wymaga dużej precyzji, by na ekranie wszystko wyglądało jak najbardziej profesjonalnie. Najwięcej zawsze dzieje się na SOR-ze i producentom zależało, żeby odzwierciedlić właśnie tę atmosferę i ekstremalne warunki pracy.
Zdrowie
Przybywa osób biorących leki dla chorych na cukrzycę, aby szybciej schudnąć. To rozwiązanie niekorzystne dla zdrowia

Dietetycy ostrzegają przed wykorzystywaniem leków niezgodnie z ich przeznaczeniem. Tak dzieje się coraz częściej z lekami na cukrzycę, które stosują osoby chcące zrzucić zbędne kilogramy. Jak podkreśla dietetyk Jakub Mauricz, może to prowadzić do przykrych dolegliwości zdrowotnych, a nawet zagrażać życiu. Jednocześnie zaznacza, że podstawą leczenia dla osób z nadwagą powinna być zmiana nawyków żywieniowych.
Media
Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza

Prowadząca „Must Be the Music” jest przekonana, że nowa odsłona programu zrobi wśród widzów prawdziwą furorę. Ona sama, mimo że zna kulisy, to i tak z dużym zaciekawieniem obejrzała pierwszy odcinek i to, co zobaczyła na ekranie, zrobiło na niej ogromne wrażenie. Patricia Kazadi chwali uczestników, jurorów, a także współprowadzących nową edycję. Nie ukrywa, że dużą inspiracją jest dla niej Maciej Rock, pracowity, utalentowany, a zarazem niezwykle skromny człowiek.