Newsy

Nie będzie zgody wśród jurorów „Project Runway”

2013-11-25  |  08:15

Ruszyły zdjęcia do nowego reality-show „Project Runway”, w którym trzynastu młodych projektantów będzie zmagać się z różnymi modowymi zadaniami. Wszyscy zamieszkają w jednym domu, a co tydzień jeden z uczestników, który najsłabiej wykona swoje zadanie, odpadnie. Mariusz Przybylski, jeden z jurorów zdradza, że oceny niektórych jurorów będą zupełnie inne od pozostałych.

– Nasze zdania się czasami totalnie różnią – przyznaje projektant w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

W skład jury, oceniającego młodych projektantów, weszli modelka Anja Rubik, właścicielka marki La Mania Joanna Przetakiewicz oraz projektanci Tomasz Ossoliński i Mariusz Przybylski.

– Jesteśmy takim fajnym, zgranym jury. Zgranym w tym sensie, że potrafimy dać tym ludziom jakąś lekcję. Potrafimy im dać coś, co będzie dla nich ważne. Dobrze, że jest Anja Rubik, która też inaczej na to spojrzy, ale też w bardzo profesjonalny sposób. Jest w jury Joanna Przetakiewicz, która też na to spojrzy od bardziej biznesowej strony, a niewątpliwie na tym się zna bardzo dobrze – ocenia Mariusz Przybylski.

Przybylski jednocześnie podkreślił, że wybór zwycięzcy nie będzie łatwy, bo do show dostali się bardzo zdolni projektanci.

– Potwierdza się to, co mi się zawsze wydawało, że mamy mnóstwo zdolnych, młodych ludzi. Niestety nie mamy pieniędzy na to, by tę modę promować, by ją pokazywać – powiedział projektant.

W polskiej edycji „Project Runway” zwycięzca otrzyma m.in. nagrodę pieniężną oraz wsparcie w stworzeniu własnej kolekcji w jednej ze znanych firm odzieżowych. Emisja programu wiosną 2014 w TVN.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.