Mówi: | Dorota Gardias |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna |
Dorota Gardias: zdarza mi się otrzymać mandat, ale staram się przestrzegać przepisów ruchu drogowego
Jeżdżę bezpiecznie, czasem się zapominam, ale szybko przywołuję się do porządku – mówi Dorota Gardias. Prezenterka przyznaje, że kilka razy otrzymała mandat, ale stara się być kierowcą ostrożnym, który myśli także za innych uczestników ruchu. Znana z zamiłowania do szybkich samochodów Gardias przyznaje, że bardzo lubi ekstremalną jazdę, ale pozwala sobie na nią jedynie na specjalnie przygotowanych torach.
– Jestem kierowcą, który jeździ bezpiecznie, choć jak wszyscy czasem się zapomina, ale szybko przywołuje się do porządku. Otrzymałam mandat, ale zdarzyło mi się to dosłownie 4 razy w życiu. Naprawdę staram się przestrzegać przepisów ruchu drogowego. Bardzo boję się wypadków, mam duży szacunek i respekt do samochodu – mówi Dorota Gardias w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Prezenterka przyznaje, że bardzo dobrze czuje się za kierownicą. Nie ukrywa też, że uwielbia szybkie samochody. Kiedyś jeździła nawet Porsche Boxster w wersji S. Swoją motoryzacyjną pasję rozwija jednak wyłącznie na specjalnie do tego przeznaczonych torach, np. w Automobilklubie Kieleckim.
– Tam mogę sobie pozwolić na to, żeby sprawdzić, jak samochód się zachowuje w różnych sytuacjach, i uważam, że jest to miejsce idealne i do nauki, i do szaleństwa, i do wyżycia się. Natomiast na drodze przede wszystkim bezpieczeństwo, pokora i jeszcze dystans do innych kierowców. Właściwie myślenie czasami za nich, bo często tak trzeba – mówi Dorota Gardias.
Prezenterka uważa, że świadomość kierowcy bardzo zwiększa próba w symulatorze dachowania. Sama miała okazję przekonać się o tym dwa lata temu. Wraz z ekipą Dzień Dobry TVN odwiedziła wówczas Mobilne Centrum Bezpieczeństwa w podwarszawskich Markach, gdzie przetestowała sytuację dachowania w stymulatorze.
– W momencie, kiedy chodzimy lub siedzimy, nie czujemy swojego ciężaru. Kiedy jednak samochód się odwraca do góry nogami i trzymają nas tylko pasy, czujemy, ile ważymy, że jesteśmy bardzo ciężcy. Spadają na nas jakieś przedmiot, których w samochodzie mnóstwo i które powinniśmy pochować. To naprawdę działa na wyobraźnię – mówi Dorota Gardias.
Dorota Gardias prawo jazdy zrobiła w wieku 22 lat za drugim podejściem. Za pierwszym razem nie zdała egzaminu teoretycznego. Swój pierwszy samochód kupiła cztery lata później. Był to Mercedes klasy A z silnikiem 1.4. Prezenterka brała udział, jako pilot Marka Nygi, w Rajdzie Barbórka. Była też członkinią jury w programie „Wydaje ci się, że umiesz jeździć?” na antenie TVN Turbo, w którym oceniała technikę i styl jazdy uczestników.
Czytaj także
- 2024-07-17: Sztuczna inteligencja pomaga identyfikować czynniki ryzyka wypadków samochodowych. Naukowcy za pomocą Google Street View analizują pod tym kątem infrastrukturę drogową
- 2024-07-10: Producenci systemów sterowania ruchem kolejowym przygotowani do ochrony przed cyberatakami. Czekają na uruchomienie nowych inwestycji na kolei
- 2024-06-10: Zaawansowane skanery produkowane pod Warszawą pomagają w ochronie granic i walce z przemytem. Są wykorzystywane przez służby we wszystkich krajach UE
- 2024-06-04: Nowe systemy biletowe muszą lepiej chronić dane osobowe pasażerów. To cenny łup dla cyberprzestępców
- 2024-05-29: Infrastruktura krytyczna w polskich miastach jest dobrze chroniona. Nadal są jednak słabe punkty
- 2024-06-18: Reforma UE ma wzmocnić europejskie bezpieczeństwo lekowe. Konieczne będą też inwestycje w produkcję leków
- 2024-06-05: Unia Europejska musi mocniej współpracować z NATO. Wybory po obu stronach Atlantyku będą kluczowe
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-04-15: Zmiany klimatu coraz mocniej uderzają w polskie rolnictwo. W adaptacji wspierają rolników nowe technologie
- 2024-04-10: Monika Richardson: Zdecydowałam się sprzedać samochód i nie kupować nowego. Naprawa po ostatniej drobnej stłuczce kosztowała ponad 60 tys. zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.