Newsy

Qczaj: Robię kurs na prawo jazdy. Będę jeździł fajnym samochodem „na bogato”, bo zapracowałem na porządne auto

2024-10-24  |  06:22

Trener jest podekscytowany nowym wyzwaniem i żałuje, że dopiero teraz, w wieku prawie 38 lat, podjął decyzję o zrobieniu prawa jazdy. Prowadzenie auta sprawia mu ogromną przyjemność, ma do tego dryg i czuje, że będzie dobrym kierowcą. Qczaj nie ukrywa, że już nie może się doczekać, kiedy wsiądzie za kierownicę swojego wymarzonego auta. Zamierza sporo na nie wydać, ale jak podkreśla, stać go, bo przez lata ciężko na to zapracował.

– Teraz będę jak najwięcej w Polsce, dlatego że robię prawo jazdy i akurat będę spędzał jesień w Warszawie. W sumie to zastanawiam się, dlaczego dopiero teraz się na to zdecydowałem, ale miałem wgraną narrację w swojej głowie, zupełnie nie wiem dlaczego, że ja się do jeżdżenia samochodem zupełnie nie nadaję – mówi agencji Newseria Lifestyle Qczaj.

Jednak kiedy tylko wsiadł za kierownicę, zrozumiał, że przez lata był w błędzie. Szybko opanował technikę, pewnie czuje się na drodze i żaden manewr nie sprawia mu problemu, nawet parkowanie równoległe tyłem.

– Odkąd już jeżdżę po ulicach warszawskich, to po prostu kocham to i już nie mogę się doczekać na następne jazdy z moją cudowną instruktorką Anetą. Czekam na nie jak na wypłatę, naprawdę uwielbiam. Nie to, że sobie słodzę, ale czuję, że jestem w tym naprawdę bardzo dobry, zresztą moja instruktorka sama jest pod wrażeniem – mówi.

Trener zdradza też, że podczas zakupu samochodu nie zamierza oszczędzać. Ma upatrzonych kilka modeli i liczy na to, że ten ostatecznie wybrany całkowicie spełni jego oczekiwania.

– Mam kilka pomysłów na samochód i zaszaleję. Jak komuś mówię, jaką markę, jaki model i że w ogóle tak troszkę na bogato, to są w szoku, że pierwsze auto takie chcę. Ale ja mam prawie 38 lat. I powiedziałem sobie: kiedy mam kupić dobry, porządny samochód? Zrobię prawo jazdy i będę jeździł fajnym samochodem, takim, na jaki zapracowałem i na jaki zasługuję – mówi.

Za miesiąc Qczaj ma też w planach podróż za ocean. Najpierw zamierza spędzić Święto Dziękczynienia z rodziną w Colorado, a później wybrać się do Miami.

– Mam nadzieję, że zdam to prawo jazdy za pierwszym podejściem i wylecę pod koniec listopada do Ameryki, do USA, do Colorado, gdzie zjedzie się cała moja rodzina na Thanksgiving i tam będziemy razem świętować. Myślę, że wpadnę też do Miami, może się z Caroline Derpienski na kawę spotkam i tyle – dodaje trener personalny.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Julia Kamińska: Bardzo niepokoi mnie trend odwrotu od sprawdzonych szczepionek ratujących życie. Chciałabym, żeby ludzie ufali naukowcom i nie bali się

Aktorka dba o swoje zdrowie, regularnie wykonuje badania profilaktyczne, bacznie obserwuje swój organizm i szczepi się przeciwko chorobom zakaźnym. Jak przekonuje, szczepienia osób pełnoletnich są tak samo ważne jak dzieci, niektóre choroby bowiem częściej występują u dorosłych, a dodatkowo mają cięższy przebieg i niosą ze sobą ryzyko wielu powikłań. Julia Kamińska nie rozumie więc niechęci Polaków do szczepień ochronnych. Jej zdaniem to najlepsza inwestycja w zdrowie, więc trzeba zaufać naukowcom i lekarzom.

Problemy społeczne

Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające

W obliczu rosnącego problemu cyberuzależnień wśród nieletnich kluczową rolę w jego zapobieganiu odgrywają rodzice – uważa Anna Dela, prezeska Instytutu Człowieka Świadomego. Jej zdaniem to oni powinni jak najwcześniej ustalić swoim pociechom zasady korzystania z sieci i limity czasowe. Muszą też zapewnić dzieciom atrakcyjne formy spędzania wolnego czasu, żeby się im nie nudziło, kiedy będą offline. Rodzice często zbyt późno zauważają alarmujące sygnały, kiedy konieczna jest już konsultacja z psychologiem.

Teatr

Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać

Twórczyni Teatru Sabat zaznacza, że prowadzenie teatru to nie tylko praca, ale także misja, która wymaga poświęcenia, a sukcesy przynoszą ogromną satysfakcję. Spektakularne rewie są efektem pasji, zaangażowania i profesjonalizmu wielu osób, a ona jest nie tylko reżyserką, choreografką i tancerką, ale także doskonałą menedżerką. Założycielka placówki podkreśla, że atmosfera, która panuje w Tatrze Sabat, sprzyja współpracy. Artyści czują się w nim jak w rodzinie i wciąż mogą doskonalić swoje umiejętności, co przekłada się na jakość przedstawień oraz na zadowolenie widzów.