Mówi: | Alicja Węgorzewska |
Funkcja: | śpiewaczka operowa |
Alicja Węgorzewska wyda płytę po włosku
Artystka pod koniec 2013 roku wydała specjalny album z kolędami. Jej kolejna płyta będzie utrzymana w zupełnie innym klimacie. Węgorzewska chce nią nawiązać do stylistyki, w której tworzy m.in. Andrea Bocelli.
– Krążek stworzony został w stylu wydawnictw Sary Brightman oraz Andrei Bocellego. Takiej płyty brakuje na polskim rynku – stwierdza Węgorzewska.
Płyta stworzona przez śpiewaczkę niemal w całości będzie autorskim materiałem. Wyjątek stanowią dwa utwory włoskiego króla tenorów – Enrica Caruso.
– Tylko dwie kompozycje są coverami. Mam do nich duży sentyment. Są to piosenki Enrico Caruso – „Lucio Dalla” oraz „Mi Manchi”. Ta druga znana jest z interpretacji Bocellego. Jednak w większości utwory są skomponowane specjalnie dla mnie przez Tomasza Betkę, Bogdana Kierejszę oraz autorów ze Szwecji. Sama stworzyłam natomiast teksty w języku włoskim – mówi Alicja Węgorzewska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Artystka zdradza, że ma słabość do języka włoskiego. To właśnie jego rytm sprawia, że nadaje się on wyjątkowo dobrze do śpiewania.
– Włoski to bardzo wokalny i melodyjny język. Podobnie jest z rosyjskim, a nie można tego w ogóle powiedzieć o niemieckim. Przy moim rodzaju śpiewu nie pasuje mi także angielski, który cofa głos do gardła. Włoski znam biegle i nie mam problemów z porozumiewaniem się w tym języku – dodaje śpiewaczka.
Węgorzewska liczy na pozytywny odzew słuchaczy, mimo że na płycie nie znajdzie się żadna kompozycja w języku polskim.
– Najważniejsze, aby wiadomo było, o czym człowiek śpiewa. Teksty, które napisałam mają dla mnie wartość osobistą. Jestem ciekawa opinii słuchaczy. Do tej pory nowy materiał puszczałam paru osobom i ich odbiór był zaskakująco dobry. Większość znajomych namawiała mnie początkowo, abym stworzyła utwory w języku polskim, jednak gdy powstała wersja włoska, nie było już potrzeby tworzenia alternatywnej – wyjaśnia śpiewaczka.
Alicja Węgorzewska karierę sceniczną rozpoczęła w 1996 roku w Teatrze Wielkim – Opery Narodowej w Warszawie. W 1999 roku po raz pierwszy wystąpiła za granicą. Do tej pory uczestniczyła w wielu międzynarodowych galach i festiwalach operowych. W latach 2011-2012 była jurorem programu TVP2 – „Bitwa na Głosy”.
Czytaj także
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-05-08: Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-04-04: Enej: Poprzez płytę „Vesna” chcieliśmy dać fanom pewien powiew świeżości. Pierwszy raz stworzyliśmy duet z ukraińskim raperem
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-02-27: W centralnych dzielnicach Warszawy brakuje biur do wynajęcia. W budowie jest najmniej powierzchni biurowej od 14 lat
- 2024-02-02: Deweloperzy nieco wyhamowują inwestycje w nowe magazyny. Wskaźnik pustostanów znacznie wzrósł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.