Mówi: | Leszek Stanek |
Funkcja: | aktor, tancerz |
Na początku czerwca premiera płyty Leszka Stanka. Aktor planuje potem wakacje w Norwegii
Premiera teledysku do singla „IN BLUE” odbędzie się 6 czerwca w ATM STUDIO w Warszawie. Aktor przyznaje, że z dużą niecierpliwością czeka na ten dzień i na reakcję odbiorców. „IN BLUE” to niezwykły projekt, który łączy w sobie wiele elementów – nieprzeciętne brzmienia, taniec, wysmakowane zdjęcia i pełną wyrafinowania artystyczną wizję. Aktor podkreśla, że w najbliższym czasie chce również nieco odpocząć. Planuje tygodniowy wyjazd do Norwegii.
Leszek Stanek to człowiek wielu talentów – aktor, muzyk, choreograf, producent filmowy, twórca licznych projektów edukacyjnych i artystycznych. Szerszej widowni znany jest między innymi z pierwszej edycji „Azji Express” i z serialu „Tancerze”. W październiku 2016 roku Stanek zadebiutował singlem „Give Me a Hug”, do którego ilustracji zaprojektował oryginalny performance uliczny.
– Niedługo moje kolejne dziecko – singiel „IN BLUE”, premiera już wkrótce, 6 czerwca. Sam jestem zniecierpliwiony tym faktem, więc czekamy – mówi agencji Newseria Leszek Stanek, aktor, tancerz.
Realizacja projektu „IN BLUE” wymaga dużo czasu i kreatywności. Artysta ma w planach stworzenie autorskich obrazów do każdego swojego utworu, a podstawą działania jest stworzenie spektaklu parateatralnego, a dalej – przerzucenie języka teatru na język filmu.
Stanek przyznaje, że chętnie podejmuje różne wyzwania, nie tylko artystyczne. Praca pochłania zdecydowaną większość jego czasu, ale po intensywnym wysiłku musi być też chwila regeneracji.
– Po premierze planuje wyjazd, bo muszę odpocząć. Od kilku miesięcy planowaliśmy ten event promocyjny, wiec chcę sobie na tydzień wyjechać, prawdopodobnie będzie to Norwegia. Latem jest tam przepięknie. Fiordy norweskie – absolutnie na tak – mówi Leszek Stanek.
Czytaj także
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.
Problemy społeczne
Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.