Newsy

Natalia Zastępa: Czasem trudno pogodzić śpiewanie z obowiązkami szkolnymi. W tym roku nie miałam świadectwa z paskiem

2019-07-24  |  06:17

Wokalistka podkreśla, że stara się tak zorganizować czas, żeby móc realizować swoją największą pasję, a jednocześnie nie zaniedbywać obowiązków szkolnych. Choć czasem wymaga to wiele wysiłku, to jednak gdy robi się coś z sercem, to da się pogodzić pracę, naukę i różne inne wyzwania. W wakacje artystka zamierza koncertować i przygotowywać się do wydania kolejnego singla.

Natalia Zastępa to jedno z największych objawień muzycznych ubiegłego roku. Młoda wokalistka szturmem zdobywa serca fanów, a jej kolejne single cieszą się w sieci bardzo dużą popularnością. To dopiero jej pierwsze sukcesy, ale niewątpliwie okupione ciężką pracą.

– Obowiązki z muzyką da się jak najbardziej połączyć, choć czasami jest to trudne, zwłaszcza kiedy jest rok szkolny. Wymaga to ode mnie na pewno dużo pracy i troszeczkę więcej sił, energii. Ponieważ kiedy nie ma mnie tydzień w szkole i wracam taka troszeczkę rozstrojona, bo są to zupełnie inne światy, a jednak to wszystko trzeba nadrobić, pozaliczać i jednak się przyłożyć. A poza tym znaleźć czas, żeby faktycznie odpocząć, spotkać się ze znajomymi, pooglądać jakiś film. Ale to wszystko się da zrobić – mówi agencji Newseria Lifestyle Natalia Zastępa.

Wokalistka zdradza też, że większość wakacji zamierza przeznaczyć na realizację swoich pasji, czyli śpiewanie, koncerty i pracę w studiu nagrań nad kolejnym singlem.

– Są wakacje, więc mam troszeczkę więcej czasu na taką pracę, którą bardzo lubię i te miesiące na pewno będą dosyć produktywne – mówi Natalia Zastępa.

Podkreśla, że ma już plany na przyszłość, ale priorytetem jest na razie ukończenie liceum i zdanie matury.

– Nauka jest dla mnie bardzo ważna. Pochwalę się, że zawsze miałam pasek, w tym roku pierwszy raz nie miałam, ale liceum to już jest trudniejszy etap i tu każdy jest ukierunkowany w pewien sposób, wie, co chce w przyszłości robić. Ja chcę swoją przyszłość wiązać z muzyką, więc też trochę inaczej podchodzę do tego. Ale najważniejsza jest też matura, więc za dwa lata, mam nadzieję, że wszystko się uda – mówi Natalia Zastępa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.