Mówi: | Patrycja Markowska |
Funkcja: | wokalistka |
Patrycja Markowska wystąpi w filmie z Danielem Olbrychskim i Grażyną Szapołowską
Tytuł „Piąte: nie odchodź” został zainspirowany piosenką Patrycji Markowskiej, która wystąpi w epizodycznej roli w filmie. Będzie to debiut wokalistki na dużym ekranie.
– Jest mi bardzo miło z tego powodu. Pomysł na epizod kinowy wziął się z piosenki z mojej płyty „Alter Ego” zatytułowanej „Piąte: nie odchodź”. Producent filmu zdecydował się tak nazwać projekt, a moja piosenka będzie go promować – mówi Patrycja Markowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Piosenkarka zachowuje duży dystans do swojego kinowego debiutu. Podkreśla, że nie czuje się aktorką, a na ekranie pojawia się w roli samej siebie.
– Nie gram w tym filmie. Tylko się tam pojawiam i gram Patrycję Markowską. Absolutnie nie jest to rola, bo słowo „rola” kojarzy mi się z aktorami typu Al Pacino – tłumaczy gwiazda.
Markowska nie kryje satysfakcji z tego, że film będzie promować jej singiel. Dzięki temu piosenka, którą wokalistka ocenia jako dość niszową, trafi do szerszej publiczności.
– Szykuje się piękny film, przeczytałam scenariusz, jest dużo poetyki, świetni aktorzy, trzymam mocno kciuki za reżyserkę. Wiem, że nie łatwo jest być dzieckiem kogoś znanego, a to jej debiut. Trzymam mocno kciuki – mówi.
Zdjęcia do „Piąte: nie odchodź” rozpoczęły się w lutym.
Czytaj także
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-07-11: Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
- 2024-04-02: Coraz częściej dzikie zwierzęta pojawiają się w miastach. Pomaganie im może tylko zaszkodzić
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
- 2024-01-04: Ateiści należą do najbardziej dyskryminowanych grup społecznych w USA. Do głosu coraz mocniej dochodzi nacjonalizm chrześcijański [DEPESZA]
- 2023-12-15: Barbara Kurdej-Szatan: Teraz gram głównie w teatrach. Przede wszystkim w Warszawie, ale też w czterech spektaklach objazdowych
- 2024-01-12: Aleksandra Adamska: Na planie serialu „Skazana” bardziej chuligańska i patologiczna część mnie mogła wreszcie ujrzeć światło dzienne jako Pati
- 2023-05-19: Aleksandra Adamska: Serialowa Pati jest tak prawdziwa, bo to trochę moje alter ego. Obie jesteśmy empatyczne, opiekuńcze, ambitne i czułe
- 2023-02-16: Sylwia Gliwa: Rozpoczęłam próby do nowego spektaklu. Wierzę, że będzie to moja najlepsza rola teatralna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.