Mówi: | Piotr Rubik |
Funkcja: | kompozytor |
Piotr Rubik rusza w trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. W ciągu miesiąca zagra 14 koncertów
W ostatni weekend września odbyła się premiera najnowszego koncertu symfonicznego Piotra Rubika zatytułowanego „Pieśni szczęścia” do słów Zbigniewa Książka. Do jednego z utworów powstał również teledysk. Teraz kompozytor wyrusza w trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, a po powrocie zamierza zabrać się do pracy nad swoim kolejnym projektem.
– W ciągu miesiąca będę miał 14 koncertów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, a później biorę się za „Karuzelę z marzeniami”. Ten projekt jest już od dawna gotowy, tylko czekał na swój dobry czas. Teraz taki czas nastąpił. Mam szóstkę wspaniałych solistów z programu „Mali Giganci”. Do tego będzie chór dziecięcy i orkiestra dziecięca. Fragment piosenki „Na ramieniu wróżka” mogliście już usłyszeć na meczu TVP kontra TVN – mówi Piotr Rubik agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Premiera koncertu „Karuzela z marzeniami” odbędzie się w mikołajki, 6 grudnia, w Hali Stulecia we Wrocławiu. To kolejny duży projekt po koncercie symfonicznym „Pieśni szczęścia”, zaprezentowanym pod koniec września w Amfiteatrze na kieleckiej Kadzielni. Kompozytor przyznaje, że o wyborze miejsca zdecydował sentyment.
– Premiera nowego koncertu odbyła się dokładnie w tym samym miejscu, co 10 lat temu „Tu es Petrus”. Mam nadzieję, że „Pieśni szczęścia” także okażą się wielkim sukcesem – mówi Piotr Rubik.
Muzyk przyznaje, że praca daje mu wiele satysfakcji. Motywację czerpie również z udanego życia rodzinnego. Wraz z żoną Agatą wychowuje dwie córeczki – Helenkę i Alicję.
– Większość swoich marzeń z dzieciństwa już spełniłem. Jestem kompozytorem, dyrygentem, wykonawcą, robię to, co kocham. Mam fajną rodzinę, jestem spełniony i jako tata, i jako mąż. Wydaje mi się, że naprawdę czuję się szczęśliwy i to jest chyba największym spełnieniem marzeń. Ale wiele marzeń jeszcze przede mną. Najważniejsze jest jednak to, żebyśmy byli zdrowi, bo jak będziemy zdrowi, to wszystko inne się uda – mówi Piotr Rubik.
Piotr Rubik to człowiek orkiestra, dlatego bez problemu godzi ze sobą wiele obowiązków. Kompozytor współpracuje również z telewizją TVN. Najpierw opiekował się dzieciakami biorącymi udział w programie „Mali Giganci”, teraz jest jurorem w show „Aplauz, Aplauz!”.
– Bardzo dobrze się czuję jako koordynator dzieciaków. Dużo mi dały doświadczenia płynące z wychowywania własnych dzieci i posiadanie przedszkola muzycznego. To nauczyło mnie, jak postępować z dziećmi, jak motywować je, żeby potrafiły odkryć w sobie talent i miały siłę na to, żeby pokazać ten talent. Jeśli widzimy, że dziecko śpiewa, gra i ciągnie je w stronę muzyki, to fajnie dać mu szansę – dodaje Rubik.
Czytaj także
- 2024-12-06: Luksusowe wydania książek w centrum zainteresowania kolekcjonerów. W Warszawie można zobaczyć ponad 20 białych kruków z Polski i zagranicy
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2024-12-17: Wiktor Dyduła: W sylwestra po raz pierwszy będę pracował jako muzyk, a nie kelner
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.
Finanse
Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania
Niedożywienie pacjentów w szpitalach jest zjawiskiem powszechnym – w Polsce stan ten dotyczy jednej trzeciej osób już w momencie wizyty w Izbie Przyjęć, a w trakcie hospitalizacji pogłębia się u kolejnych 20–30 proc. O roli leczenia żywieniowego mówi się już coraz więcej, również jako o odrębnej opcji terapeutycznej w niektórych chorobach z autoagresji. W ocenie ekspertów wciąż jednak brakuje wiedzy na ten temat, zwłaszcza u lekarzy innych specjalizacji niż onkologiczne, gastroenterologiczne czy chirurgiczne. Tymczasem dobre odżywienie nie tylko przekłada się na szybsze zdrowienie, ale i realne oszczędności dla systemu.
Nowe technologie
Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
Wokalista zauważa, że nowoczesne technologie rewolucjonizują nasze życie i mają zastosowanie w różnych dziedzinach. Jeżeli natomiast chodzi o sztuczną inteligencję, to nie ma on nic przeciwko kreatywnemu jej wykorzystaniu również w branży muzycznej. Ale choć AI potrafi wygenerować już całkiem dobrze brzmiące utwory, to przecież na koncertach hologramy czy awatary nie dostarczą odbiorcom takich emocji, jakie towarzyszą występom prawdziwych artystów.