Newsy

Polscy muzycy wspierają walkę z rakiem

2015-11-13  |  06:45
Mówi:Wojciech Balczun, lider zespołu Chemia
Jakub Płucisz, gitarzysta i założyciel grupy IRA
Przemysław Jah Jah Frankowski, prezenter Antyradia
Jakub Jabłoński, perkusista, muzyk Lady Pank
Piotr Szczęk, wokalista grupy Ametria
  • MP4
  • Warto dbać o siebie i się badać – twierdzą zgodnie polscy muzycy. Artyści przekonują Polaków do onkologicznych badań profilaktycznych, które mogą uratować życie i zdrowie. Zdaniem Przemysława Frankowskiego scena muzyczna to idealne medium do mówienia o tak ważnych sprawach – w ogromny sposób oddziałuje bowiem na emocje słuchaczy. 

    Co roku na choroby nowotworowe zapada w Polsce ponad 144 tys. osób, z czego więcej niż 92 tys. umiera. Według niektórych prognoz zapadalność na raka w ciągu najbliższych 10 lat może się zwiększyć do 170 tys. osób rocznie. W walce z chorobami onkologicznymi niezwykle ważne są badania profilaktyczne, bo wcześnie wykryty rak daje znacznie lepsze rokowania. Do konieczności wykonywania badań próbują przekonać Polaków liczne kampanie, w których udział biorą znani artyści. Niedawno do walki z rakiem włączyli się także czołowi polscy muzycy.

    Mamy nadzieję, że przynajmniej na osoby, które są z tego naszego światka rockowego, bo taki reprezentujemy, wpłyniemy w jakimś stopniu, że przybliżymy ich do tego, że będą chodzili na te badania i sprawdzili – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Piotr Szczęk, wokalista grupy Ametria.

    Zdaniem Jakuba Jabłońskiego, perkusisty grającego w grupie Lady Pank, zdrowie to fundamentalna wartość w życiu człowieka. Dlatego należy o nie dbać i kontrolować jego stan. Muzyk przekonuje, że każdy raz na jakiś czas powinien wykonać przynajmniej tak podstawowe badanie jak morfologia. Zgadza się też, że problem powinien być jak najbardziej nagłaśniany.

    Im częściej się o tym mówi, tym lepiej, dlatego że to skłania wiele osób, które by nie zrobiło takich badań, do tego, żeby jednak poszły do tej przychodnii wykonały przynajmniej podstawowe badania krwi – mówi Jakub Jabłoński.

    Przemysław Jah Jah Frankowski uważa, że przedstawiciele sceny muzycznej są wręcz predysponowani do mówienia o tak ważnych sprawach jak profilaktyka zdrowia. Jego zdaniem muzyka to jeden z najpotężniejszych środków przekazu, który w ogromny sposób oddziałuje na ludzi. W utworach muzycznych najłatwiej i najszybciej można zawrzeć wszystko, co nas boli i co nas otacza, i dotrzeć w ten sposób do emocji słuchaczy.

    Uważam, że gdyby muzycy podczas jakiegoś fantastycznego koncertu po porywającym utworze zażądali np. zmian, ludzie, wyjdźcie na ulice, zróbcie coś, wykonajcie jakieś działanie, to jestem przekonany, że ludzie by takie działania podjęli – mówi Przemysław Jah Jah Frankowski.

    Podobnego zdania jest Jakub Płucisz, gitarzysta i założyciel grupy IRA. Muzyk niedawno, po raz pierwszy od dwudziestu lat, wykonał badania profilaktyczne. Nie wszystkie wyszły zadowalająco. Właśnie dzięki tego typu badaniom chorobę zdołała pokonać żona jego kolegi podjęła spontaniczną decyzję o zrobieniu badań, które wykazały obecność guza.

    – Myślę, że wszyscy patrzą, co muzycy robią. Jeśli muzycy, którzy słyną z bardzo rozrywkowego życia i niemyślenia o tym, jak ratować zdrowie, będą zwracać uwagę na to, żebyśmy się trochę badali i patrzyli, żeby ten rak nie zabierał tylu naszych przyjaciół, to może będziemy mogli coś pomóc – mówi Jakub Płucisz.

    Muzycy wzięli udział w akcji „Zbadaj się dla rock'n'rolla i jedź na koncert” zorganizowanej przez Antyradio, Fundację Rak'n'Roll, Hardrock Cafe oraz zespół Chemia. W połowie października po ulicach kilku polskich miast spacerowały dziewczęta w strojach pielęgniarek, które zachęcały do badań profilaktycznych. Każdy, kto przysłał do Antyradia zdjęcie dokumentujące, jak poddaje się badaniom, mógł wygrać gadżety rozgłośni oraz płytę Chemii.

    – Wspieranie tego typu inicjatyw jest absolutnie wspaniałą sprawą. Jeżeli my poprzez naszą muzykę i poprzez to, że mamy dostęp do ludzi, do fanów, możemy ich przekonać do tego, żeby zadbali o siebie, to jest super – mówi Wojciech Balczun, lider zespołu Chemia.

    Finał akcji miał miejsce na początku listopada. W jego ramach w Hardrock Cafe odbył się m.in. koncert grupy Chemia.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.