Mówi: | John Kelly (wokalista) Patricia Kelly (wokalistka) |
The Kelly Family: Koncerty w Polsce będą rodzajem happeningu. Zaprezentujemy wysokoenergetyczny rock’n’roll
Uwielbiany w latach 90. zespół zagra w Polsce aż trzy koncerty. The Kelly Family będzie można oglądać w Krakowie, Łodzi i Gdańsku, gdzie zaprezentują zarówno swoje największe przeboje, jak i nowe kawałki z wydanej w marcu płyty „We Got Love”. Muzycy zapowiadają, że ich występy cechować będzie niezwykła energia i duża dawka emocji.
W latach 90. muzyka grupy The Kelly Family biła rekordy popularności. Po wydaniu charytatywnej płyty „Hope” w 2005 roku członkowie zespołu postawili jednak na kariery solowe, tylko sporadycznie dając koncerty w większym składzie osobowym. Po dwunastu latach wracają na scenę pod dawnym szyldem – w marcu 2017 roku wydali nową płytę „We Got Love” oraz ruszyli w trasę koncertową. Do Polski zawitają w kwietniu i zagrają aż trzy koncerty.
– Wszystkich zachęcam do przyjścia, bo będzie mnóstwo emocji. Polscy fani Kelly są bardzo wybuchowi i wiem, że kiedy zobaczymy się wzajemnie na koncercie, emocji nie zabraknie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle John Kelly.
W ramach trasy „We Got Love - LIVE 2018” rodzina Kelly odwiedzi trzy polskie miasta. 6 kwietnia muzycy zagrają na ERGO Arenie w Gdańsku, 7 kwietnia w łódzkiej Atlas Arenie, a dzień później fani będą mogli podziwiać swoich idoli na TAURON Arenie w Krakowie. The Kelly Family zaprezentuje wszystkie uwielbiane przez fanów przeboje, m.in. „An Angel”, nowe piosenki z płyty „We Got Love” oraz kilka irlandzkich pieśni biesiadnych, które mają porwać publiczność do tańca.
– Scena będzie pulsowała od energii. Ludzie będą tańczyli i śpiewali razem z nami. To rodzaj happeningu, jak powiedział Johny, celebracji. Wysokoenergetyczny rock’n’roll – mówi Patricia Kelly.
Muzycy zapewniają, że choć wszystkim członkom zespołu przybyło lat, nie stracili energii, która cechowała ich dwanaście lat temu. Fani wciąż mogą podczas koncertów liczyć na energetyczne, radosne show, niepozbawione jednak sporej dawki wzruszeń.
– Będziemy skakać, płakać, to mieszanina wszystkich możliwych emocji – mówi John Kelly.
– Tu nic się nie zmieniło. Postarzeliśmy się, ale wciąż mamy ten rodzaj energii – dodaje Patricia Kelly.
Zmienił się natomiast, choć nie nazbyt drastycznie, sceniczny image grupy. U szczytu popularności The Kelly Family znakiem rozpoznawczym formacji były stroje inspirowane cygańskim folklorem, długie włosy niezależnie od płci oraz etniczne dodatki. Muzycy uważają, że ich zwariowany wizerunek stanowił wówczas inspirację dla fanów na całym świecie, dziś jednak preferują nieco bardziej stonowany wygląd.
– Przede wszystkim irlandzka tradycja. Dziewczyny noszą długie spódnice, bardzo tradycyjne, a jednocześnie nowoczesne. Kobieta, która projektuje dla mnie stroje, studiowała w Westford. Jest więc w tym również nowoczesny sznyt. Myślę, że to dobra mieszanka korzeni Kelly z nowoczesnym wyglądem – mówi Patricia Kelly.
Czytaj także
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2025-01-03: W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
Zwycięzca 11. edycji programu „The Voice of Poland” podkreśla, że ma duży sentyment do amerykańskich musicali. W kilku muzycznych spektaklach już zagrał i nie wyklucza powrotu na scenę właśnie w takiej roli. Krystian Ochman zaznacza, że wolałby się zmierzyć z jakimś testem w języku angielskim, ale polski projekt też byłby dla niego ciekawym wyzwaniem.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Problemy społeczne
Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.