Mówi: | Maryla Rodowicz |
Funkcja: | wokalistka |
Wiosną 2017 roku ukaże się nowa płyta Maryli Rodowicz
Po kilku latach przerwy wokalistka ponowne wchodzi do studia, by nagrać nową płytę. Premiera albumu, na którym znajdą się wyłącznie nostalgiczne ballady, planowana jest na wiosnę 2017 roku. Niewykluczone, że jeszcze w tym samym roku ukaże się kolejny krążek Maryli Rodowicz, tym razem utrzymany w bardziej tanecznych klimatach.
Ostatni album studyjny Maryli Rodowicz, zatytułowany „Buty 2”, ukazał się 25 listopada 2011 roku. Krążek już w dniu premiery zyskał status złotej płyty, a miesiąc później pokrył się platyną. Znalazło się na nim 13 piosenek, z których większość bazowała na niepublikowanych tekstach Agnieszki Osieckiej. Album został wznowiony w 2012 roku. Obecnie, po pięciu latach przerwy, wokalistka przygotowuje się do wydania kolejnego krążka, choć jak twierdzi, nie miała tego w planach.
– Ta płyta sama do mnie przyszła, nie planowałam nagrywania płyty, ale nieoczekiwanie poznałam gitarzystę, który jest poetą i napisał mi sporo tych piosenek, pięknych i to się ułożyło w całość – mówi Maryla Rodowicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda ma już gotowy i przećwiczony z muzykami cały materiał i w lutym planuje wejść do studia. Wokalistka pracuje jednocześnie nad dwiema płytami o różnym charakterze. Na pierwszym z krążków znajdą się nostalgiczne, melancholijne ballady, drugi natomiast utrzymany będzie w bardziej tanecznym klimacie.
– Płyta balladowa myślę, że wyjdzie wiosną, bo to są takie cykle wydawnicze, a co do drugiej, to trudno mi powiedzieć w tej chwili. Na razie myślę o pierwszej – mówi Maryla Rodowicz.
Obecnie wokalistka przygotowuje się także do występu w ramach koncertu sylwestrowego TVP2, który odbędzie się na Dolnej Równi Krupowej w Zakopanem. Maryla Rodowicz zaśpiewa wówczas w duecie z gwiazdą muzyki disco polo Zenonem Martyniukiem z zespołu Akcent oraz solo. Artystka twierdzi, że tego typu koncerty opierają się na przebojach, dlatego wykona swoje największe hity, m.in. „Małgośkę” i „Niech żyje bal”.
– W drugim wyjściu zaśpiewam kilka utworów takich może zaskakujących, ale myślę, że wszyscy będą je znali i wszyscy będą ze mną śpiewali – mówi Maryla Rodowicz.
Wokalistka znana jest ze spektakularnych stylizacji scenicznych. Jednym z najbardziej znanych kostiumów jest plastikowy gorset imitujący nagie ciało, który gwiazda miała na sobie podczas koncertu sylwestrowego w Gdyni w 2013 roku. Artystka jest przekonana, że w tym roku również zaskoczy fanów, jednak wyłącznie pozytywnie. Szyte właśnie kostiumy uważa bowiem za wyjątkowo piękne.
– To tak zwykle bywa, że to jest tak odwlekane na ostatni moment, potem przychodzą święta, idę do piwnicy i mam miarę. Nie inaczej będzie w tym roku – mówi Maryla Rodowicz.
Koniec roku i początek kolejnego skłania większość Polaków do podsumowania minionych dwunastu miesięcy i robienia planów na kolejne. Maryla Rodowicz nie ma takiego zwyczaju – nie robi planów ani zobowiązań, zdaje sobie bowiem sprawę z tego, że niezwykle trudno jest ich dotrzymać. Jej zdaniem większość noworocznych postanowień nie zostaje zrealizowana.
– Na przykład będziemy sobie obiecywać, że będziemy robić diety, że będziemy się ruszać, że będziemy uprawiać sport, że będziemy chodzić wcześniej spać, a potem przychodzi styczeń i okazuje się, że żyjemy tak samo – mówi Maryla Rodowicz.
Czytaj także
- 2025-07-04: Część środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]
- 2025-07-18: Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-06-18: Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-04: Dziś premiera drugiego albumu Wiktora Dyduły. „Serwuję dużą gamę najróżniejszych emocji”
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-03-19: Kajra: Sławomir zaskakuje mnie i totalnie zachwyca każdym utworem. Jego teksty i muzyka są zupełnie na innym poziomie
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.