Newsy

Natalia Kukulska wróci z płytą w 2014 roku

2013-10-03  |  10:00
Mówi:Natalia Kukulska
Funkcja:wokalistka
  • MP4

    Mijają cztery lata odkąd światło dzienne ujrzał ostatni album Natalii Kukulskiej. Zapowiada jednak, że powróci z nowym krążkiem. Jego premiera zaplanowana jest na wiosnę 2014 roku.

    Pierwotny termin zakończenia prac nad płytą, który wyznaczyła sobie wokalistka, przypada na pierwsze miesiące nadchodzącego roku. Kukulska jest dobrej myśli odnośnie postępów, jednak zaznacza, iż przed nią samą, jak i jej współpracownikami, jeszcze dużo pracy. 

    Planowałam, aby płyta pojawiła się na półkach sklepowych w przyszłym roku i tego założenia będę się trzymać. Myślałam o wiośnie. Wysyłamy pierwszy utwór do miksowania, ale to nie znaczy, że kolejne są gotowe i na to czekają – zdradza agencji informacyjnej Newseria Lifestyle artystka.

    Mimo że  gwiazda często angażuje się  w przeróżne inicjatywy charytatywne, to jednak najczęściej można spotkać ją w studiu nagraniowym, gdzie ciągle pracuje nad najnowszymi kompozycjami.

    Zdarzają się różne przedsięwzięcia, w których biorę gościnny udział. Często są to kampanie społeczne takie jak przykładowo „SOS Wioski Dziecięce”. Wspieram to stowarzyszenie, jednak przede wszystkim nagrywam płytę, co łączy się z częstym przesiadywaniem w studiu. Praca nad nowym albumem sprawia, iż moje życie zawodowe przez cały czas łączy się mocno z prywatnym i nie jest to zawsze łatwe – dodaje Kukulska.

    Mimo wytężonej pracy nad nowymi utworami, piosenkarka stara się znaleźć jak najwięcej czasu dla swojej rodziny.

       Dzieci maja dość duże wymagania, chociażby potrzebują mnie jako kierowcy. Nie mam z tym problemu, gdyż czuję się dobrze w tej roli, a nie chcę także być mamą na pół etatu. Moje życie to muzyka, studio, czasami koncerty, ale przede wszystkim dzieci, ich życie.  Wspieram je, bo mają naprawdę niełatwo. Kiedyś tak chyba nie było – podkreśla wokalistka.

    Przypomnijmy, iż ostatnią pozycją w repertuarze Natalii Kukulskiej jest wydany w  2010 roku album „CoMix”. Powstał on we współpracy z mężem wokalistki – perkusistą Michałem Dąbrówką.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Psychologia

    Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

    Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.

    Handel

    W ciągu 5–10 lat spodziewane duże wzrosty sprzedaży żywności ekologicznej. Największą barierą pozostaje niska świadomość konsumentów

    Już blisko 80 proc. polskich konsumentów deklaruje kupowanie żywności ekologicznej – wynika z badania przeprowadzonego dla Polskiej Izby Żywności Ekologicznej przez Stowarzyszenie Delta Partner. Ten odsetek sukcesywnie rośnie, podobnie jak wartość rynku ekologicznej żywności, która według szacunków NIQ wynosi już ok. 2 mld zł, stanowiąc prawie 1 proc. wartości całego rynku spożywczego. Dalsze wzrosty utrudnia jednak fakt, że wielu konsumentów wciąż ma problem z rozpoznaniem produktów bio na sklepowych półkach. Według badań tylko co czwarty klient potrafi prawidłowo rozpoznać w sklepie symbol euroliścia, który gwarantuje, że produkt powstał zgodnie z restrykcyjnymi unijnymi wymogami rolnictwa ekologicznego.

    Podróże

    Klaudia Carlos: Nigdzie nie ma takiego piasku złocistego jak nad Bałtykiem. Mam tam swoje ulubione miejsca, ale lubię też poszukiwać nowych

    Wokół wakacji nad polskim morzem przez lata narosło wiele stereotypów. Prezenterka zapewnia jednak, że ją samą nie zniechęcają ani stwierdzenia, że „jest za drogo”, ani że „zazwyczaj jest zła pogoda”. I choć turyści chociażby ze względu na „paragony grozy” coraz częściej omijają łukiem Morze Bałtyckie, to ona jest konsekwentna w swoich wyborach. Każdego roku stawia właśnie na Bałtyk i przekonuje, że nadmorskie miejscowości są bardziej urokliwe niż zagraniczne kurorty, a polskie piaszczyste plaże nie mają sobie równych.