Mówi: | Natalia Zastępa |
Funkcja: | wokalistka |
Natalia Zastępa: Czasem trudno pogodzić śpiewanie z obowiązkami szkolnymi. W tym roku nie miałam świadectwa z paskiem
Wokalistka podkreśla, że stara się tak zorganizować czas, żeby móc realizować swoją największą pasję, a jednocześnie nie zaniedbywać obowiązków szkolnych. Choć czasem wymaga to wiele wysiłku, to jednak gdy robi się coś z sercem, to da się pogodzić pracę, naukę i różne inne wyzwania. W wakacje artystka zamierza koncertować i przygotowywać się do wydania kolejnego singla.
Natalia Zastępa to jedno z największych objawień muzycznych ubiegłego roku. Młoda wokalistka szturmem zdobywa serca fanów, a jej kolejne single cieszą się w sieci bardzo dużą popularnością. To dopiero jej pierwsze sukcesy, ale niewątpliwie okupione ciężką pracą.
– Obowiązki z muzyką da się jak najbardziej połączyć, choć czasami jest to trudne, zwłaszcza kiedy jest rok szkolny. Wymaga to ode mnie na pewno dużo pracy i troszeczkę więcej sił, energii. Ponieważ kiedy nie ma mnie tydzień w szkole i wracam taka troszeczkę rozstrojona, bo są to zupełnie inne światy, a jednak to wszystko trzeba nadrobić, pozaliczać i jednak się przyłożyć. A poza tym znaleźć czas, żeby faktycznie odpocząć, spotkać się ze znajomymi, pooglądać jakiś film. Ale to wszystko się da zrobić – mówi agencji Newseria Lifestyle Natalia Zastępa.
Wokalistka zdradza też, że większość wakacji zamierza przeznaczyć na realizację swoich pasji, czyli śpiewanie, koncerty i pracę w studiu nagrań nad kolejnym singlem.
– Są wakacje, więc mam troszeczkę więcej czasu na taką pracę, którą bardzo lubię i te miesiące na pewno będą dosyć produktywne – mówi Natalia Zastępa.
Podkreśla, że ma już plany na przyszłość, ale priorytetem jest na razie ukończenie liceum i zdanie matury.
– Nauka jest dla mnie bardzo ważna. Pochwalę się, że zawsze miałam pasek, w tym roku pierwszy raz nie miałam, ale liceum to już jest trudniejszy etap i tu każdy jest ukierunkowany w pewien sposób, wie, co chce w przyszłości robić. Ja chcę swoją przyszłość wiązać z muzyką, więc też trochę inaczej podchodzę do tego. Ale najważniejsza jest też matura, więc za dwa lata, mam nadzieję, że wszystko się uda – mówi Natalia Zastępa.
Czytaj także
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2025-01-07: Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
- 2024-12-16: Krystian Ochman: Zawsze odrzucałem różne propozycje na sylwestra, ale teraz wezmę udział w wyjątkowym koncercie. Stworzę duet z moim dziadkiem
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-10-16: Qczaj: Byłem beznadziejnym uczniem, powtarzałem klasę w szkole średniej. Ale poradziłem sobie w życiu lepiej niż niejedna osoba z czerwonym paskiem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.