Mówi: | Arkadiusz Walus |
Firma: | dominteligentny.pl |
Inteligentne domy nie tylko w ekskluzywnych rezydencjach
Urządzenia, które potrafią automatycznie ustawić temperaturę, zasłonić rolety, a nawet zamówić jedzenie do lodówki, są coraz bardziej popularne już nie tylko wśród właścicieli ekskluzywnych domów. – Taka automatyka domowa wkracza do wszystkich mieszkań – mówi Arkadiusz Walus z portalu dominteligentny.pl.
Są dwie przyczyny, które sprawiły, że klientów przybywa, a rynek z takimi urządzeniami wciąż się rozszerza.
– Ceny bardzo mocno spadają – wyjaśnia Arkadiusz Walus z dominteligentny.pl i dodaje, że ludzie coraz chętniej inwestują w inteligentne domy również z tego powodu, że urządzenia zapewniają oszczędzanie energii oraz nie niszczą środowiska. Są to m.in. automatyczne regulatory ogrzewania, oświetlenia, sterowniki klimatyzacji, wentylacji czy żaluzji.
Najpopularniejsze według eksperta jest obecnie inwestowanie w oświetlenia typu LED, dzięki czemu właściciel zużywa mniej energii.
– Poprzez dopasowanie oświetlenia do miejsca, gdzie w danym czasie funkcjonujemy, używamy światła i co za tym idzie, tylko wtedy i tam, gdzie jej potrzebujemy – mówi Arkadiusz Walus.
Bardzo popularnym urządzeniem energooszczędnym są regulatory temperatury.
– Możemy ustawić sobie komfortowy zakres, a temperatura będzie się automatycznie ustawiać – tłumaczy i podsumowuje energooszczędne właściwości automatyki domowej: – Jeśli wychodzimy z domu, ten dom wie o tym i nie zużywa niepotrzebnie energii na klimatyzację, która jest jeszcze droższa od ogrzewania bądź na ogrzewanie, kiedy jest zimno. Kiedy wchodzimy, dom już wie o tym, kto przyszedł i czego potrzebuje. Mamy więc odpowiednią temperaturę, odpowiednio ustawione światło, w zależności od pory dnia bądź pogody, bo instalacje współpracują ze stacją pogodową – mówi Arkadiusz Walus Agencji Informacyjnej Newseria.
Rynek automatyki domowej wciąż się rozszerza i ciągle pojawiają się nowe technologie.
– Mamy już dzisiaj w ofercie producenta urządzenia, które potrafią zamawiać zakupy do lodówki, aby nigdy nie świeciła pustkami – opowiada ekspert.
Czytaj także
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-08-20: Upały wyzwaniem w transporcie żywności. W zwykłych samochodach dostawczych może być nawet 50°C [DEPESZA]
- 2024-08-16: Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało
- 2024-07-17: Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
- 2024-07-05: Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd
- 2024-07-10: Producenci systemów sterowania ruchem kolejowym przygotowani do ochrony przed cyberatakami. Czekają na uruchomienie nowych inwestycji na kolei
- 2024-07-19: Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.