Newsy

Omenaa Mensah: tak naprawdę nigdy nie wiesz, czy po pewnej nocy nie obudzisz się księżniczką

2014-01-24  |  07:20
Omenaa Mensah od kilku dni jest bohaterką medialnych doniesień o tym, że spotyka się z księciem Janem Lubomirskim-Lanckorońskim. Para do tej pory nie potwierdziła informacji o swoim związku. – Show-biznes rządzi się swoimi prawami. Tak naprawdę nigdy nie wiesz, czy po pewnej nocy nie obudzisz się księżniczką – komentuje plotki prezenterka pogody.

Po raz pierwszy o tym, że Omenaa Mensah i książę Jan Lubomirski spotykają się, napisał magazyn „Party”. Z informacji dziennikarzy wynika, że para poznała się kilka miesięcy temu na bankiecie i bardzo zaprzyjaźniła. Według doniesień pisma, od tamtej pory Omenaa i Jan spotykają się regularnie.

Pogodynka i milioner oficjalnie nie potwierdzili jednak tej informacji, nie ukazały się także żadne zdjęcia, które mogłyby potwierdzać zażyłość pary. Ale na pytanie, co zrobiłaby, gdyby książę zadzwonił z propozycją spotkania, Omenaa odpowiada, że nie odmówiłaby.

Jeśli książę zadzwoni z propozycją kolacji, już wiem, co na tę kolację przygotuję. Ostatnio nauczyłam się robić sushi pod okiem mistrza Wilsona Chunga z Japonii, więc pewnie będzie to seksowne sushi. Więcej nie powiem na temat mnie i księcia
mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Omenaa Mensah.

Prezenterka od października 2013 r. jest rozwiedziona. Jan Lubomirski oficjalnie zakończył swoje 12-letnie małżeństwo z Dominiką Kulczyk miesiąc później.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.