Mówi: | Patrycja Kosiarkiewicz |
Funkcja: | wokalistka, kompozytorka |
Patrycja Kosiarkiewicz: mój blog ma działanie terapeutyczne
Patrycja Kosiarkiewicz nie wyobraża sobie, by jej stronę prowadził manager. Sama chce mieć bezpośredni kontakt z fanami i chce im przekazywać coś więcej niż tylko lakoniczne informacje o terminach koncertów i zdjęcia z oficjalnych sesji fotograficznych.
– To jest trochę opowieść o moim życiu, ale też chciałam, żeby mój blog był takim miejscem terapeutycznym, miejscem, w którym można czytać o rozwoju osobistym, o tym, w jaki sposób poprawić jakość naszego życia, relacje z innymi. Nie z punktu widzenia psychologicznego, bo nie jestem psychologiem, ale z punktu widzenia takiej osoby, która sama tym się zajmuje, jest na ścieżce duchowej i uczy się tego. Widzę, że ludzie znajdują w tym coś fajnego i chcą się w jakiś sposób uczyć ode mnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Patrycja Kosiarkiewicz.
Artystka dzieli się inspiracjami muzycznymi, zaprasza na koncerty, rekomenduje ulubione płyty i książki. Nie brak także osobistych zwierzeń i złotych myśli. Piosenkarce zależy na tym, by jej blog wyróżniał się wśród setek innych, a co za tym idzie – przyciągał czytelników.
– Pisanie staje się dla mnie naprawdę bardzo ważne i bardzo dużo czasu mu poświęcam. Kręci mnie siedzenie i pisanie, sam ten stan i proces twórczy, który za tym stoi, bo tworzenie muzyki jest troszeczkę inne – tłumaczy Patrycja Kosiarkiewicz. – Tworzenie muzyki jest fajne, ale jak już ją stworzysz, to musisz ją świetnie wykonać. Tam jest cały warsztat, kwestia ćwiczenia, przygotowania się. W pisaniu jest troszeczkę inaczej. Niby jest ta cała redakcja, ale jest w tym troszeczkę inna energia.
Patrycja Kosiarkiewicz jest obecna na polskiej scenie muzycznej od dwudziestu lat. Do tej pory wydała sześć płyt. Nowy krążek promuje singiel „Galaktyki i atomy”.
Czytaj także
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
Zwycięzca 11. edycji programu „The Voice of Poland” podkreśla, że ma duży sentyment do amerykańskich musicali. W kilku muzycznych spektaklach już zagrał i nie wyklucza powrotu na scenę właśnie w takiej roli. Krystian Ochman zaznacza, że wolałby się zmierzyć z jakimś testem w języku angielskim, ale polski projekt też byłby dla niego ciekawym wyzwaniem.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Problemy społeczne
Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.