Newsy

Paulina Sykut-Jeżyna: Byłam już na Mazurach, a teraz lecę do Grecji. Wszędzie ceny wzrosły, ale przecież można wybierać różne miejsca i wedle uznania planować wydatki

2024-08-13  |  05:30

Prezenterka podkreśla, że jej tegoroczne wakacje mają dwie odsłony. Cieszy się, że wraz z bliskimi udało jej się już spędzić trochę czasu na ukochanych Mazurach, a z kolei teraz udaje się do Grecji i ma nadzieję, że urlop upłynie jej pod znakiem odpoczynku, wyciszenia i ładowania akumulatorów. Paulina Sykut-Jeżyna dostrzega, że ceny wzrosły, ale podkreśla, że zawsze można wybrać takie miejsca na wakacyjny wypoczynek, gdzie ten wzrost nie będzie tak mocno odczuwalny. 

– Miałam już jeden krótki urlop. Byłam na Mazurach i było pięknie, ale właściwie bardzo chciałam wyjechać gdzieś dalej, żeby skorzystać z pięknej plaży, wyleżeć się na złocistym piasku i się zresetować, więc planujemy wyjazd do Grecji – mówi agencji Newseria Lifestyle Paulina Sykut-Jeżyna.

Prezenterka nie chce zdradzać, w której części Grecji będzie odpoczywać. Zapowiada jednak, że kiedy już będzie na miejscu, to wrażeniami i zdjęciami z tej wyprawy podzieli się ze swoimi obserwatorami na Instagramie.

– Na razie zostawię to dla siebie, zobaczycie. Pogoda będzie piękna, ale tutaj w Polsce też zapowiada się piękny koniec lata – mówi.

Paulina Sykut-Jeżyna podkreśla, że nie ma zwyczaju odpoczywać z kalkulatorem w ręku i porównywać cen w Polsce i za granicą. Ma świadomość, że w sezonie restauratorzy, hotelarze czy sprzedawcy pamiątek chcą zarobić jak najwięcej, ale nie zamierza ich za to krytykować. Ona sama planując wakacje, wybiera takie miejsca, w których po prostu dobrze się czuje, i nie zniechęcają ją tzw. paragony grozy.

– Można wybierać różne miejsca, można też planować wydatki. My, kiedy spędzaliśmy czas na Mazurach, to i w hotelu nocowaliśmy, ale i na łódce. Rzeczywiście widać, że ceny wzrosły, jednak nie jestem specem od porównywania. W wielu kwestiach jest naprawdę duży wzrost cenowy, ale nawet nie chodzi o rachunki w restauracjach, ale czasem nawet w sklepie spożywczym w koszyku mamy tylko kilka produktów, a płaci się za nie dużo więcej niż jakiś czas temu – podsumowuje prezenterka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć

Niedawno piosenkarka podzieliła się swoim sposobem na wyleczenie się z hashimoto. Jak podkreśla, kiedy ona sama kilka lat temu usłyszała diagnozę, postanowiła zrobić wszystko, by zatrzymać rozwój przewlekłego zapalenia tarczycy o podłożu autoimmunologicznym. Przede wszystkim zaczęła prowadzić zdrowy styl życia i postawiła na restrykcyjną dietę. Skutecznym antidotum miały się też okazać suplementy. Jej wypowiedź wywołała spore kontrowersje. Lekarze podkreślają bowiem, że całkowite wyleczenie się z tego schorzenia nie jest możliwe, a rozwój choroby mogą powstrzymać wyłącznie leki.

Konsument

Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

Transport

SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model

Na polskich i europejskich drogach królują SUV-y. W kwartale br. stanowiły już 60 proc. nowych rejestracji w Polsce. Latem w sprzedaży pojawi się nietypowa odmiana SUV-a: siedmioosobowy elektryczny Hyundai IONIQ 9. Marka zapewnia, że to pokaz jej możliwości technologicznych.