Newsy

Adam Sztaba został rolnikiem

2014-06-26  |  07:20
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    Adam Sztaba wraz z żoną Dorotą Szelągowską znaleźli swój azyl. Zmęczeni warszawskim zgiełkiem będą mogli wypoczywać na mazurskiej wsi w okolicach Olsztyna, we własnym domu. Wcześniej jednak czeka ich jego remont. Szczególnie kompozytor cieszy się z tego, że stał się rolnikiem i będzie mógł pomieszkiwać na wsi. Rozważa nawet zakup traktora.

    Zapracowanemu małżeństwu trudno wygospodarować czas na wakacje. Często zdarza się, że muszą podjąć nagłe i pilne zlecenia, dlatego dom w niedalekiej odległości od Warszawy jest dla nich sposobem na szybkie wyrwanie się z miasta i choćby krótki wspólny odpoczynek.

    Moje wakacje są trochę ruchome, zależą od planów telewizyjnych mojej żony, która czasem informuje mnie nagle, że kręci jakiś program i terminy muszą ulec zmianie. Natomiast mamy taki plan, żeby wyjechać na Mazury, gdzie ostatnio nabyliśmy hektar ziemi z 80-letnim domem, który będziemy remontowali. I tak staliśmy się rolnikami. Czeka nas teraz ciężka praca przy jego remoncie. Może kupię traktor. Krótko mówiąc, z miejskiego chłopaka staję się rolnikiem, wracam do korzeni, bo mój tata był z krwi i kości rolnikiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Adam Sztaba, kompozytor.

    Adam Sztaba cieszy się ze swojej nowej roli i już planuje zagospodarowanie domu i ogrodu. Marzy mu się między innymi samooczyszczający się zbiornik wodny do pływania. Myśli też o boisku. I choć bardzo ceni sobie miejskie życie, to planuje jak najwięcej czasu spędzać w swoim nowym domu.

    Bardzo mnie cieszy, że udało nam się znaleźć takie miejsce, które jest w sumie niedaleko od Warszawy, bo niecałe 3 godziny i nagle człowiek budzi się w innym świecie. Ale nie jesteśmy odosobnieni, bo podobno to jest dosyć częste u ludzi w naszym wieku, że uciekają od zgiełku, mają dosyć miasta. Oczywiście nie jest tak, że nie kocham Warszawy, ja ją uwielbiam i wracam tu z wielką ochotą. Tu są koncerty, kina, teatry. Natomiast rzeczywiście ten moment odskoczni w naszym życiu, nerwowym jednak mocno i takim napiętym, to jest rzecz nieoceniona – podkreśla Adam Sztaba.

    Adam Sztaba to ceniony dyrygent i kompozytor oraz producent muzyczny. Na swoim koncie ma współpracę z takimi artystami, jak Edyta Górniak, Kayah, Michael Bolton czy José Carreras. Rozpoznawalność wśród szerokiej publiczności przyniosły mu takie programy jak „Idol” czy „Taniec z gwiazdami”, gdzie pełnił funkcję kierownika muzycznego. Obecnie jest jednym z jurorów muzycznego show Polsatu „Must be the music. Tylko muzyka”.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Motoryzacja

    Qczaj: Na drogach szybkiego ruchu lubię mocniej wcisnąć pedał gazu. Niebawem planuję też zrobić prawo jazdy na motocykl

    Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu. W innych okolicznościach jednak jeździ z dużą rozwagą, dostosowując prędkość do warunków panujących na jezdni. Qczaj zdradza też, że kolejnym krokiem będzie kurs na prawo jazdy na motocykl.

    Edukacja

    Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu

    Szkoły wyższe chcą aktywniej walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji zarówno wobec pracowników, jak i studentów. W ramach projektu Bezpieczna Uczelnia będą się wymieniać dobrymi praktykami w zakresie polityki antymobbingowej. Zostaną przeprowadzone także badania na temat obecnej sytuacji w środowisku akademickim. Dotychczasowe badania prowadzone przez Fundację Science Watch Polska wskazują, że mobbing to dość powszechne zjawisko na uczelniach, które przybiera charakterystyczne dla środowiska formy.

    Edukacja

    Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada

    Profilaktyka raka piersi przestaje być dla Polek źródłem lęku i tematem tabu. Coraz częściej motywacją do wykonania badań jest odpowiedzialność za siebie i bliskich – wynika z najnowszego badania Maison & Partners dla Henkel Polska. 36 proc. kobiet jako motywację wskazało rekomendacje lekarskie, a 30 proc. – potrzebę dbania o swój organizm. Mimo że około 40 proc. kobiet w wieku 20–60 lat bada się regularnie, wykonując badania palpacyjne czy USG, podobny odsetek nie bada się wcale, a co piąta deklaruje, że w ogóle nie interesuje się tym tematem.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć