Mówi: | Adam Sztaba |
Funkcja: | kompozytor |
Adam Sztaba został rolnikiem
Adam Sztaba wraz z żoną Dorotą Szelągowską znaleźli swój azyl. Zmęczeni warszawskim zgiełkiem będą mogli wypoczywać na mazurskiej wsi w okolicach Olsztyna, we własnym domu. Wcześniej jednak czeka ich jego remont. Szczególnie kompozytor cieszy się z tego, że stał się rolnikiem i będzie mógł pomieszkiwać na wsi. Rozważa nawet zakup traktora.
Zapracowanemu małżeństwu trudno wygospodarować czas na wakacje. Często zdarza się, że muszą podjąć nagłe i pilne zlecenia, dlatego dom w niedalekiej odległości od Warszawy jest dla nich sposobem na szybkie wyrwanie się z miasta i choćby krótki wspólny odpoczynek.
– Moje wakacje są trochę ruchome, zależą od planów telewizyjnych mojej żony, która czasem informuje mnie nagle, że kręci jakiś program i terminy muszą ulec zmianie. Natomiast mamy taki plan, żeby wyjechać na Mazury, gdzie ostatnio nabyliśmy hektar ziemi z 80-letnim domem, który będziemy remontowali. I tak staliśmy się rolnikami. Czeka nas teraz ciężka praca przy jego remoncie. Może kupię traktor. Krótko mówiąc, z miejskiego chłopaka staję się rolnikiem, wracam do korzeni, bo mój tata był z krwi i kości rolnikiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Adam Sztaba, kompozytor.
Adam Sztaba cieszy się ze swojej nowej roli i już planuje zagospodarowanie domu i ogrodu. Marzy mu się między innymi samooczyszczający się zbiornik wodny do pływania. Myśli też o boisku. I choć bardzo ceni sobie miejskie życie, to planuje jak najwięcej czasu spędzać w swoim nowym domu.
– Bardzo mnie cieszy, że udało nam się znaleźć takie miejsce, które jest w sumie niedaleko od Warszawy, bo niecałe 3 godziny i nagle człowiek budzi się w innym świecie. Ale nie jesteśmy odosobnieni, bo podobno to jest dosyć częste u ludzi w naszym wieku, że uciekają od zgiełku, mają dosyć miasta. Oczywiście nie jest tak, że nie kocham Warszawy, ja ją uwielbiam i wracam tu z wielką ochotą. Tu są koncerty, kina, teatry. Natomiast rzeczywiście ten moment odskoczni w naszym życiu, nerwowym jednak mocno i takim napiętym, to jest rzecz nieoceniona – podkreśla Adam Sztaba.
Adam Sztaba to ceniony dyrygent i kompozytor oraz producent muzyczny. Na swoim koncie ma współpracę z takimi artystami, jak Edyta Górniak, Kayah, Michael Bolton czy José Carreras. Rozpoznawalność wśród szerokiej publiczności przyniosły mu takie programy jak „Idol” czy „Taniec z gwiazdami”, gdzie pełnił funkcję kierownika muzycznego. Obecnie jest jednym z jurorów muzycznego show Polsatu „Must be the music. Tylko muzyka”.
Czytaj także
- 2024-07-12: Coraz wyższy poziom imigracji w Polsce nie zrównoważy mniejszej liczby urodzeń. Najszybciej będą się wyludniać wsie i mniej atrakcyjne miasta
- 2024-07-17: Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
- 2024-07-19: Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
- 2024-05-21: Lara Gessler: Moje aktualne mieszkanie jest już szesnastym. Połowy kuchni jeszcze nie pokazuję, bo nie mam blatu kuchennego
- 2024-06-12: Lara Gessler: Najbliższy czas zamierzamy spędzić na Mazurach. Rozłożymy tam sześciometrowy namiot, w którym będziemy mieszkać cztery miesiące
- 2024-06-04: Magdalena Boczarska: Spektakl „Wypiór” rozprawia się z mitem romantyzmu i z postacią Adama Mickiewicza. Nasz wieszcz wcale nie był takim kryształowym bohaterem i wielkim patriotą, za jakiego go uznajemy
- 2024-06-27: Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.