Newsy

Anna Popek spędzi ferie na nartach we Włoszech

2014-01-16  |  07:50
Anna Popek to gwiazda znana z ogromnego zamiłowania do sportu, dlatego w czasie ferii planuje wypad z córkami na narty do Włoch, a także odświeżenie łyżwiarskich umiejętności, uzyskanych przed kilku laty w programie „Gwiazdy tańczą na lodzie”.

Postanowiłam pojechać z moimi córkami na narty. Tak się szczęśliwie złożyło, że one potrzebują kierowcy, bo inaczej w ogóle by mnie już nie wzięły ze sobą przecież  mówi Anna Popek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Dziennikarka zdradza, że przed urlopem zorganizuje sobie kilka treningów kondycyjnych, ponieważ nawał obowiązków sprawił, że dawno nie jeździła na stoku. Dziennikarka pozostaje jednak wierna nartom, nie chce eksperymentować ze snowboardem. 

Wydaje mi się, że jest to na początku strasznie bolesny sport, dużo upadków. Nie chce mi się tego uczyć. Natomiast bardzo lubię łyżwy. Na pewno się wybiorę na Stegny, żeby pojeździć. To kapitalny sport: figurę kształtuje super, a poza tym duża przyjemność i taki kobiecy bardzo. Przypomnę sobie to, czego się nauczyłam dawno, dawno temu, kiedy brałam udział w programie „Gwiazdy tańczą na lodzie” – mówi Anna Popek.

Anna Popek ma dwie córki: 17-letnią Oliwię i 15-letnią Małgorzatę. 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Konsument

Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.

Handel

Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży

Pierwsze półrocze br. to kolejny okres spadku rynku piwa w Polsce. I to mimo dynamicznego wzrostu produkcji i sprzedaży piwa bezalkoholowego. Zdaniem przedstawicieli Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie miały na to wpływ m.in. niesprzyjająca pogoda i negatywna narracja wokół branży piwnej. Ponadto wśród wyzwań, z jakimi musi się mierzyć rynek, są rosnące koszty prowadzenia działalności oraz przygotowania do systemu kaucyjnego, który zacznie obowiązywać już za trzy miesiące – wskazuje Mieszko Musiał, nowy prezes zarządu związku.