Newsy

Doda: Wakacje spędziłam bardzo aktywnie. To była tzw. aktywność mohito

2014-12-12  |  06:55

Muszę odpocząć po urlopie  mówi Doda. Gwiazda wróciła właśnie z aktywnego i obfitującego w rozrywki wypoczynku na Teneryfie. Kilka dni urlopu w tropikach spędziła z przyjacielem, którego tożsamości nie chce na razie zdradzać. 

Doda twierdzi, że bardzo potrzebowała odpoczynku, jednak nie spędzała czasu, opalając się na plaży. Zwiedzała wyspę, chodząc razem z przyjacielem na długie spacery. Wokalistka zdradza, że wyjazd obfitował w rozrywki.

– To były bardzo krótkie wakacje, nawet nie wiem, czy nazwałabym to wakacjami, po prostu taki wypad, żeby zrobić sobie delikatną odskocznię, kilkudniową. Był to taki wyjazd, że dzisiaj muszę się tak bardzo zasłaniać i jechać do SPA jak najszybciej, żeby odpocząć. Spędziłam go bardzo aktywnie, to była tzw. aktywność mohito – mówi Doda w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Wokalistka przyznaje, że na czas wakacji zarzuciła nawet trening. Od niedawna Doda jest fanką treningu funkcjonalnego, który uprawia pod okiem trenera personalnego. Podczas pobytu na Teneryfie także miała zamiar ćwiczyć, jednak motywacji starczyło jej na jeden dzień.

– Trener mnie zabije, że przez ten tydzień nic nie robiłam. Oczywiście wzięłam ciężarki, wzięłam odżywki i nawet jeden dzień pobiegałam, ale więcej nie dałam już rady. Jeszcze mi się śniło na sam koniec, że trener wyrzucił mnie z siłowni, a ja rzuciłam w niego odżywką. Masakra, jakiś koszmar, obudziłam się zlana potem – mówi wokalistka.

Zdjęciami z wakacji Doda podzieliła się ze swoimi fanami na Facebooku. Do fotografii pozowała z tajemniczym mężczyzną, który wzbudził zainteresowanie internautów. Doda nie zdradziła jednak tożsamości towarzysza podróży, stwierdziła tylko, że jest szczęśliwa, a na wakacje zawsze wybiera się w najlepszym towarzystwie.

– Zawsze mam doborowe towarzystwo. Nie wiem, jak to się dzieje, ale obojętnie, gdzie bym nie pojechała, zawsze jest ze mną ktoś bardzo fajny. I tym razem tak było, co prawda w trochę okrojonej grupie, ale również było super mówi Doda.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.