Newsy

Nowoczesne rozwiązania technologiczne zrewolucjonizują branżę podróżniczą

2014-04-22  |  06:00

Elektroniczny asystent mniejszy od ludzkiego włosa oraz próbki rzeczywistości na stronach internetowych – tak ma wyglądać podróżowanie w przyszłości. Według futurologów już w najbliższej dekadzie wejdzie w inny wymiar organizowania wyjazdów na Ziemi, a być może również poza nią.

Obecnie planowanie urlopu polega zazwyczaj na przejrzeniu ofert biur podróży, wyszukaniu najlepszych połączeń komunikacyjnych czy też zasięgnięciu opinii o interesujących nas kierunkach. Głównym źródłem wiedzy o miejscu, w którym chcemy spędzić urlop, jest internet. Jak jednak przewidują futurolodzy, już niedługo planowanie wakacji będzie wyglądało zupełnie inaczej. Stanie się tak za sprawą m.in. mikroskopijnych elektronicznych asystentów, którzy na podstawie wiedzy o naszych upodobaniach będą przygotowywać spersonalizowaną ofertę podróży.

Już teraz widzimy takie urządzenia, jak chociażby Google Glass, ale w przyszłości będą one zminiaturyzowane, nawet do 1/60 ludzkiego włosa. Dodatkowo będą w stałym dialogu z użytkownikiem i będą mogły asystować mu w trakcie planowania podróży ­– tłumaczy Magdalena Greloff, rzecznik prasowy portalu Skyscanner.

Cyfrowy asystent podróży to coś w rodzaju sztucznej inteligencji. Będzie się go nosić zawsze przy sobie w postaci zegarka lub elementów biżuterii. Asystent będzie się wyświetlał w postaci hologramu, a dodatkowo przyjmie postać ulubionego aktora lub komika danej osoby.

Będzie mógł mieć nawet jego charakter i głos ­– mówi Greloff agencji informacyjnej Newseria.

Tak spersonalizowany asystent będzie zbierał dane na temat swojego właściciela, m.in. informacje o płci, wieku, rodzinie lub jej braku, i na podstawie tych danych doradzi, jaka oferta podróży będzie dla niego najlepsza.

Osoby, które nie chciałyby się zdawać na opinię wirtualnego asystenta, będą mogły w przyszłości jeszcze bardziej samodzielnie i świadomie niż dotychczas decydować o miejscu swojego urlopu. Witryny internetowe będą oferować próbki rzeczywistości, które każdy zainteresowany, nie wychodząc z domu, będzie mógł wypróbować na własnej skórze.

Będziemy mogli ich doświadczać za pomocą wszystkich zmysłów, czyli dotknąć piasku na plaży czy zanurkować w okolicy rafy koralowej po to tylko, żeby zobaczyć, czy rzeczywiście wybrana destynacja nam pasuje – wyjaśnia rzeczniczka Skyscanner.

To wszystko będzie możliwe przy wykorzystaniu trójwymiarowego obrazu oraz technologii haptycznych, opierających się na zmyśle dotyku.

Już przy obecnych technologiach możemy dotknąć krateru na Księżycu. Zostaną one wykorzystane do tego, aby móc jak najpełniej doświadczyć podróży, jeszcze przed zdecydowaniem się na nią ­– mówi Magdalena Greloff.

Pod znakiem zapytania pozostają jeszcze podróże pozaziemskie. W tej chwili nie wiadomo, czy będą one możliwe już w najbliższej dekadzie. Jak jednak twierdzą futurolodzy, jest szansa, że w przyszłości będzie można zaplanować podróż w okolice Księżyca.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.