Newsy

Tomasz Jacyków: latem plażowanie jest dla mnie za bardzo męczące

2015-07-24  |  06:50

Tomasz Jacyków chętnie korzysta ze słońca, ale nie w sezonie wakacyjnym. Twierdzi, że plażowanie latem jest dla niego zbyt męczące. W czasie wakacji leżak do opalania rozkłada raczej na balkonie swojego mieszkania.

Tegoroczne wakacje Tomasz Jacyków spędza przede wszystkim na pracy. Stylista pisze kolejną książkę oraz przygotowuje dwa nowe programy telewizyjne. Nie żałuje jednak lata spędzonego w mieście, ponieważ na urlop woli wyjeżdżać poza sezonem. Nie ma nic przeciwko plażowaniu, nie przepada jednak za zatłoczonymi plażami w czasie wakacji.

Jestem w stanie raz do roku przez 5 dni leżeć plackiem na plaży, ale na pewno nie latem, kiedy wszyscy to robią, ponieważ to jest męczące. Żeby spełniać swoje kryteria wyglądu, muszę się sporo poukładać, żeby się cieszyć. Nie mam na to zdrowia po prostu – mówi Tomasz Jacyków agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Stylista znany jest z zamiłowania do podróży. Na wakacyjny wypoczynek chętnie wybiera plaże Turcji, greckiej wyspy Mykonos oraz Hiszpanii.

Latem wymiękam, ale w innym terminie 10 dni plackiem na plaży to jest bardzo fajna rzecz – mówi Tomasz Jacyków.

W czasie letnich miesięcy zamiast na słonecznej plaży stylista woli się opalać na balkonie swojego mieszkania. Chętnie też dzieli się zdjęciami z takiego wypoczynku w mediach społecznościowych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.