Newsy

Polacy coraz chętniej piją whisky. Sprzedaż trunków z górnej półki będzie rosła o 12-15 proc. rocznie

2015-03-05  |  06:15

Konsumpcja whisky w Polsce szybko rośnie. Polacy kupują więcej nie tylko tańszej odmiany blended, w sprzedaży której silne są marki dyskontowe, lecz również droższej single malt. W najbliższych latach spodziewane jest utrzymanie wysokiej dynamiki konsumpcji, która w zależności od gatunku trunku ma wynieść od ośmiu do kilkunastu procent rocznie. W 2013 roku w kraju sprzedano 19 mln litrów whisky o wartości 1,8 mld zł.

Mamy do czynienia z bardzo dużym wzrostem konsumpcji whisky w Polsce, przede wszystkim gatunku blended [powstająca w wyniku zmieszania kilku rodzajów – red.], ale także single malt [destylowana w jednej destylarni i wytwarzana w całości z jednego rodzaju słodu, zazwyczaj jęczmiennego – red.] – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Krzysztof Maruszewski, prezes zarządu zajmującej się inwestycjami alternatywnymi spółki Stilnovisti. – Whisky stała się alkoholem klasy średniej i wyższej oraz osób aspirujących do podniesienia statusu społecznego.

Z danych International Wine & Spirit Research wynika, że Polska jest jednym z najszybciej rosnących rynków whisky na świecie. W ostatnich 10 latach sprzedaż tego alkoholu rosła o 20 proc. rocznie. Od 2008 roku zwiększyła udział w wolumenie sprzedaży napojów spirytusowych z nieco ponad 2 proc. do ponad 5 proc. W 2013 roku spożycie whisky wyniosło 19 mln litrów, sześć razy więcej niż w 2004 roku. Według ostatniego raportu Scotch Whisky Association, stowarzyszenia producentów szkockiej whisky, pod względem ilości kupowanej whisky Polska znalazła się w pierwszej dwudziestce jej największych odbiorców. Szacuje się, że w 2013 roku pełnoletni Polak wypił ok. 0,6 litra tego trunku (Brytyjczyk 1,5 litra, a Francuz – 2,8 litra).

Jeżeli weźmiemy pod uwagę to, że jesteśmy w tym rankingu przed bardzo dużymi krajami, takimi jak Chiny czy inne duże kraje azjatyckie, to jest bardzo dobra pozycja – ocenia Krzysztof Maruszewski. – W najbliższych latach na pewno będziemy mieć do czynienia z dalszym bardzo dużym wzrostem.

Na większą sprzedaż wpływa z pewnością fakt, że najtańsza whisky blended kosztuje niewiele więcej niż wódka. Te gatunki stanowią znaczącą większość rynku (14,9 mln l). Dużą rolę w zwiększeniu sprzedaży odegrały dyskonty, które z firmami dystrybucyjnymi wprowadziły na półki światowe marki w znacznie niższych cenach.

Mamy bardzo stabilny rynek blendów. Jedna z marek dyskontowych jest w Polsce na 4. miejscu pod względem spożycia whisky w Polsce. To oznacza, że marki dyskontowe są silne. Jest to dosyć dobrej jakości whisky blended, co jest stabilną podstawą rynku – ocenia Maruszewski.

Następnym krokiem jest rosnąca sprzedaż coraz bardziej wyrafinowanych trunków, również wysokiej jakości kolekcjonerskich gatunków.

Najpierw konsument pije najtańszy gatunek, później blend 8-12-letni, który przechodzi w single malt – wyjaśnia prezes Stilnovisti. – Obecnie jesteśmy po silnym wzroście tanich whisky, które częściowo są wprowadzane na rynek przez sieci dyskontowe, częściowo przez mniejsze sklepy. Cenowo jest to nieporównywalne, bo blended kosztuje ok. 40 zł, a single malt to wydatek rzędu 120-150 zł.

Większa dostępność whisky powoduje też zmiany w profilu konsumenta. Jeszcze kilka lat temu po ten trunek sięgali głównie mężczyźni w wieku 45+, to teraz coraz chętniej wybierają go młodzi, wykształceni, między 25. a 30. rokiem życia. Grupą, która pije najwięcej whisky, jest klasa średnia i wyższa.

W naszej ocenie rynek blendów będzie rósł w najbliższych latach o 6-8 proc. Rynek single malt na pewno będzie się rozwijał dużo szybciej. Szacujemy, że to będzie 12-15 proc. z tego względu, że jest wiele inicjatyw popularyzujących whisky tego rodzaju – wyjaśnia prezes Stilnovisti.

Jak podkreśla, na rynku jest coraz więcej wydarzeń dla wielbicieli whisky – od szkoleń, poprzez degustacje, aż po festiwale.

Jak na kraj, w którym 5-7 lat temu w ogóle nie spożywano tego trunku, jest to bardzo duże osiągnięcie – przekonuje Maruszewski.

Whisky zyskuje dużą popularność także w wielu innych rozwijających się krajach. W Estonii spożycie tego alkoholu jest na podobnym poziomie co w Polsce, mimo że kraj jest dużo mniejszy. W ubiegłym roku konsumpcja wzrosła tam o 50 proc. W Wietnamie 90 proc. spożywanej whisky to szkocka single malt.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

Problemy społeczne

W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

 Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.