Mówi: | Jagoda Jastrzębska, kierownik ds. rozwoju odpowiedzialnego biznesu, Carlsberg Polska Piotr Rogucki, wokalista |
Polacy wstydzą się oddawania butelek zwrotnych do sklepów
W Polsce jedyną branżą, która stosuje butelkę zwrotną, jest branża piwowarska. 50 procent swoich wyrobów browary sprzedają właśnie w opakowaniach zwrotnych.
– Butelka zwrotna może krążyć 20 razy i więcej. W Polsce średnio krąży od 8 do 12 razy, czyli dużo mniej. Z naszych badań przeprowadzonych w roku ubiegłym wynika, że raptem 20 proc. konsumentów wie, że zwracając butelkę też czynią ekologiczny gest. Mamy więc sporo do nadrobienia – mówi Jagoda Jastrzębska kierownik ds. rozwoju odpowiedzialnego biznesu, Carlsberg Polska, organizator kampanii „Weź mnie w obroty”, która ma na celu zmienić nawyki konsumentów.
Kampanię wspiera Piotr Rogucki. Wokalista przekonuje, że nie powinniśmy się wstydzić oddawania butelek do sklepu i wylicza płynące z tego korzyści.
– Po pierwsze można przyczynić się do ochrony środowiska, po drugie sprawić, że będzie czysto, po trzecie wynikające z tego oszczędności można wykorzystać i zagospodarować w inny sposób – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Piotr Rogucki, wokalista.
Liderami w wykorzystywaniu butelek zwrotnych są Dania, Finlandia, Norwegia i Holandia. Tam konsumenci oddają do sklepów ponad 70 proc. opakowań ekologicznych. Polska plasuje się w połowie listy krajów europejskich.
– Ludzie starsi byli tak naprawdę wychowywani w momencie, kiedy ta butelka zwrotna funkcjonowała non stop, więc jest to tylko kwestia przypomnienia, że takie schematy na rynku ekonomicznym funkcjonowały i funkcjonują nadal, tylko są mniej popularne. Trzeba im uświadomić fakt, że mogą z nich korzystać – mówi Piotr Rogucki.
Zdaniem wielu konsumentów zwrot butelek to spory kłopot. Tylko część sklepów przyjmuje wszystkie zwracane butelki. Inne tylko te, na które klienci mają paragon, a kolejne w ogóle nie przyjmują opakowań zwrotnych. Kampania społeczna „Weź mnie w obroty” ma zmienić zarówno nawykli konsumentów, jak i sprzedawców.
Czytaj także
- 2025-07-10: Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-09: MNiSW reaguje na problemy psychiczne w środowisku akademickim. Specjalny zespół ma opracować skuteczne rozwiązania
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-07-29: Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem
- 2025-07-21: Jednorazowe opakowania z plastiku mają do 2030 roku zniknąć z lokali gastronomicznych. Przekonanie klientów do pojemników wielorazowych może być wyzwaniem
- 2025-06-17: Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie
- 2025-07-16: Dorota Gardias: Do sklepu czy na działkę najczęściej jeżdżę rowerem. W drodze do pracy ciężko byłoby mi utrzymać fryzurę, a przed kamerą muszę dobrze wyglądać
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi
Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.
Ochrona środowiska
Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.
Gwiazdy
Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.