Mówi: | Piotr Rowicki |
Firma: | Dr Bocian |
Ponad 2,5 miliona Polaków bezskutecznie stara się o dziecko
Niepłodności dotyka nawet kilkunastu procent par. W większości przypadków jest ona spowodowana stresującym trybem życia, małą aktywnością fizyczną, niewłaściwą dieta i uwarunkowaniami hormonalnymi.
Z danych wynika, że niepłodność w takim samym stopniu dotyka kobiet (40 proc. diagnoz), jak i mężczyzn (40 proc.). W przypadku 20 proc. osób bezskutecznie starających się o dziecko przyczyna nie jest do końca zdiagnozowana.
– Badania pokazują, że najwięcej jest problemów związanych z obciążeniami cywilizacyjnymi, czyli z tym jak żyjemy. Dużo stresów, mało czasu na sen, czas wolny oczywiście wykorzystujemy w różny sposób, ale chyba nie do końca tak, jak nasze organizmy by chciały – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Piotr Rowicki, przedstawiciel firmy Dr Bocian.
Czynnikami wpływającymi na niepłodność u kobiet są przede wszystkim: stres, niewłaściwa dieta, niedobór witamin i minerałów, nadwaga, anemia, brak równowagi hormonalnej po przyjmowaniu środków antykoncepcyjnych oraz zaburzenia owulacji.
– W przypadku kobiet bardzo ważna jest dieta. Trzeba pamiętać o tym, że organizm, który chce zajść w ciążę, to jest taki dobrze odżywiony organizm. Z kolei katorżnicze ćwiczenia na siłowni choć poprawiają wygląd, to niestety czasami przeszkadzają w zachodzeniu w ciążę – mówi Piotr Rowicki.
W przypadku problemów z poczęciem dziecka kobiety chętnie zgłaszają się po pomoc do specjalisty. Mężczyźni z kolei uważają, że jest to wstydliwa sprawa i mają opory przed konsultacją z lekarzem. W ich przypadku niepłodność zazwyczaj jest wynikiem zaburzeń budowy plemników, ich nieprawidłowej ruchliwości i zbyt małej liczby. Wpływ na zaburzenia ma także niewłaściwy tryb życia.
– Mężczyźni zapominają o różnych rzeczach, które skutkują tym, że mogą mieć problemy z płodnością. Chodzą w zbyt obcisłych spodniach, prowadzą siedzący tryb życia, mają za mało ruchu na świeżym powietrzu, często trzymają na kolanach laptopa, a w samochodzie używają podgrzewanych foteli – tłumaczy Piotr Rowicki.
Rowicki przyznaje, że najlepszym rozwiązaniem zwiększającym szansę na poczęcie dziecka jest diametralna zmiana stylu życia, pracy, odżywiania oraz unikanie stresu.
– Przede wszystkim rekomendowałbym danie sobie trochę czasu, bo nawet lekarze mówią, że potrzeba 12 miesięcy starania się. Trzeba także dokonać zmiany wszystkich możliwych nawyków i stylu życia na bardziej zdrowy. Trzeba się oczyścić i mentalnie, i żywieniowo – mówi Piotr Rowicki.
Specjaliści zalecają także dodatkową suplementację, która uzupełni niedobory i odpowiednio przygotuje organizm do nowej roli. Z powodzeniem jest ona od wielu lat stosowana w Europie Zachodniej.
– W Polsce też pojawiła się taka paczka, która kompleksowo zebrała produkty dla par. Znajdują się w niej m.in. suplementy rewitalizujące, oczyszczające z długotrwałych kuracji hormonalnych, chociażby w postaci pigułki antykoncepcyjnej. Są preparaty dla kobiet (regulujące owulację) i dla mężczyzn (wpływające na produkcję nasienia). Są też testy owulacyjne w formie elektronicznej, które z wielkim prawdopodobieństwem pokazują dzień owulacji – tłumaczy Piotr Rowicki.
Wszystkie produkty są konsultowane z lekarzami ginekologami, dietetykami i pediatrami. Zestaw koncepcyjny para powinna stosować co najmniej 3 miesiące. Optymalna kuracja trwa pół roku.
Czytaj także
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-12-04: Zmęczenie i spadek motywacji coraz częstszym problem polskich pracowników. Niewielu może liczyć na wsparcie pracodawców
- 2024-09-18: Część kosmetyków może być groźna dla kobiet w ciąży. Zwiększają ryzyko nadciśnienia
- 2024-08-02: Zła dieta może powodować obniżenie nastroju i zdolności poznawczych. Naukowcy potwierdzają związek żywienia z neurochemią
- 2024-07-31: Sztuczna inteligencja wspiera lekarzy przy leczeniu niepłodności. Z rozwiązań polskiej firmy korzystają kliniki na całym świecie
- 2024-08-12: Ginekolodzy biją na alarm: przyszły tata to nie tylko dawca nasienia. Mężczyźni nadal zbyt rzadko uczestniczą w przygotowaniach do ciąży
- 2024-07-24: Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie
- 2024-08-05: Samoregulacja zawodowa ogranicza udział farmaceutów w reklamach i ich współprace płatne. Złamanie tych zasad grozi wszczęciem postępowania
- 2024-06-26: Polacy pokochali diety pudełkowe. Inspekcja handlowa sprawdza jakość dań, ich składy i oznakowanie
- 2024-05-02: Sport może wspomagać walkę z bezsennością. Osoby aktywne fizycznie mają mniej problemów ze snem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.