Mówi: | dr Jurij Kseniuk |
Funkcja: | neurochirurg |
Firma: | Carolina Medical Center w Warszawie |
Ponad 80 proc. Polaków skarży się na ból kręgosłupa. Wielu bagatelizuje problem, co może mieć poważne skutki dla zdrowia
84 proc. Polaków przyznaje, że mieli do czynienia z bólem kręgosłupa. Siedmiu na dziesięciu badanych cierpi na przewlekły, nawracający ból, ale połowa bagatelizuje problem i nie podejmuje żadnego leczenia – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Carolina Medical Center. W większości przypadków drobne bóle kręgosłupa są kojarzone z przepracowaniem, przedźwiganiem czy stresem, ale to może być oznaka poważnego schorzenia, jakim jest dyskopatia. Nieleczona może prowadzić do przewlekłej choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa, a nawet do niedowładu.
Dyskopatia to schorzenie krążka międzykręgowego – potocznie zwanego dyskiem, znajdującego się w odcinku szyjnym bądź lędźwiowym (w rzadkich przypadkach również piersiowym). Są to najbardziej ruchome fragmenty kręgosłupa, które narażone są na duże przeciążenia.
– Najczęstszą przyczyną bólu kręgosłupa jest choroba zwyrodnieniowa dolnego odcinka kręgosłupa, czyli dyskopatia. Ból powoduje najczęściej zwyrodnienie krążków międzykręgowych w odcinku lędźwiowym i te dolegliwości mają swój charakterystyczny przebieg. Najczęściej jest to jeden lub kilka powtarzających się ostrych ataków bólu w dolnym odcinku kręgosłupa, ale ból jest łagodniejszy wraz z upływem czasu. Jeżeli pacjent włącza fizykoterapię, zaczyna ćwiczyć, dba o sylwetkę, to te dolegliwości z reguły ustępują – mówi agencji informacyjnej Newseria dr Jurij Kseniuk, neurochirurg Carolina Medical Center w Warszawie.
Powody do niepokoju pojawiają się wtedy, gdy ból jest bardzo silny, trwa dłużej niż kilka lub kilkanaście dni, często nawraca lub kiedy promieniuje do kończyn dolnych i towarzyszy mu kłopot z utrzymaniem moczu. Te objawy powinny skłonić pacjenta do jak najszybszego kontaktu z lekarzem.
Wiele osób jednak bagatelizuje problemy z kręgosłupem. Ponad 64 proc. osób podkreśla, że ból nie był aż tak silny, aby wymagał specjalistycznej terapii. Co trzeci badany nie decyduje się na leczenie ze względu na brak czasu.
– Przyczyna, dla której pacjenci nie podejmują leczenia, leży w naturze tej choroby, ponieważ jej przebieg jest usypiający. Gdy po kilku dniach po ostrym ataku ból ustąpi, pacjent nie zwraca już na to uwagi. Jeżeli objawy nie nasilają się, ból nie promieniuje do nogi, to z reguły pacjent zaniechuje ćwiczeń i dalszego leczenia, natomiast przebieg z częstymi nawrotami jak najbardziej skłania pacjenta ku temu, by zwrócić się do lekarza – podkreśla dr Jurij Kseniuk.
Lekarze podkreślają, że bagatelizowanie problemu może mieć poważne konsekwencje. Im dłużej pacjent zwleka z podjęciem leczenia, tym bardziej skomplikowane terapie go czekają.
– Jeżeli pacjent ponad dwa lata cierpi na przewlekłe dolegliwości bólowe, to ma już zapuszczone pewne mechanizmy, kiedy układ nerwowy zaczyna generować impulsy bólowe sam. Dlatego tak ważne jest wyleczenie pacjenta przed końcem pierwszego roku choroby – wtedy wyniki są najlepsze. Po ponad dwuletnim nieskutecznym leczeniu mamy do czynienia z chorobą bólową, która wymaga oddzielnego leczenia. Taki pacjent jest zdecydowanie trudniejszym przypadkiem i wyeliminowanie u niego dolegliwości w całości często nie jest możliwe – wyjaśnia dr Jurij Kseniuk.
Brak odpowiednich działań może nawet prowadzić do niedowładu. Tymczasem – jak podkreślają eksperci – współczesna medycyna szybko umie sobie poradzić z takimi dolegliwościami. Dyskopatię można dziś wyleczyć jednym zastrzykiem, którym wprowadza się żelową protezę do uszkodzonego dysku.
– Jeżeli dyskopatia jest niepowikłana, taki pacjent jest edukowany, jak ma się zachować, i kierowany jest na fizykoterapię. U większości pacjentów jest to wystarczające postępowanie. Ważne jest, aby nie przeoczyć chorób, które można wyłapać na wcześniejszych etapach. W większości przypadków da się jak najbardziej kontrolować sytuację. Dyskopatia ma korzystny przebieg naturalny dla pacjentów. Większość osób, które dbają o sylwetkę, stan mięśni, regularnie ćwiczą czy współpracują z rehabilitantem dobrze się czuje. Trzeba pamiętać, że jest to choroba przewlekła – nie da się cofnąć zmian, natomiast da się z nimi żyć i współistnieć – tłumaczy dr Jurij Kseniuk.
U osób, u których przepuklina dyskowa jest duża, najlepiej sprawdzi się operacja przy wykorzystaniu minimalnej inwazji. Współczesne techniki neurochirurgicznie nie naruszają mięśni i więzadeł przykręgosłupowych, dzięki czemu rekonwalescencja jest szybsza.
W przypadku choroby zwyrodnieniowej dolnego odcinka kręgosłupa ważna jest także profilaktyka.
– Wszystko to, co korzystnie wpływa na stan mięśni, jest dobrą inwestycją w stan krążka: niepozostawanie w jednej, niewygodnej pozycji przez wiele godzin, przerwy na ćwiczenia i rozgrzanie mięśni, dopasowanie stanowiska pracy do naszych potrzeb. Wdrożenie kompleksu ćwiczeń w przypadku, jeżeli mamy już dolegliwości, z reguły pomaga. Te działania często pomagają nam nie dopuścić do dalszego rozwoju choroby – dodaje dr Jurij Kseniuk.
Czytaj także
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-18: Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia
- 2025-05-22: Statystyki dotyczące otyłości coraz bardziej niepokojące. Niewielki odsetek chorych podejmuje leczenie
- 2025-05-27: Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć
- 2025-05-28: Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-05-21: Przybywa ośrodków zajmujących się medycyną długowieczności. Pacjenci zyskują dostęp do najnowszych technologii medycznych
- 2025-02-12: Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Anna Dec: Klimat się zmienia i w tym roku wybitnie to widać. Musimy być przygotowani na różne warunki pogodowe na wakacjach
Pogodynka przyznaje, że tegoroczne lato jest wyjątkowo kapryśne. Prognozy wskazują, że w najbliższych tygodniach upały będą się przeplatać z chłodem, burzami i obfitymi opadami deszczu. Taka zmienna pogoda nie powinna nas jednak całkowicie zniechęcać do aktywności na świeżym powietrzu. Zdaniem Anny Dec trzeba korzystać z uroków lata i niezależnie od tego, czy świeci słońce, czy też pada, tak organizować czas wolny, by nie siedzieć w domu.
Problemy społeczne
Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy

Co czwarty Polak doświadcza w pracy wysokiego lub bardzo wysokiego stresu, a trzech na czterech pracowników znajduje się w stresowej sytuacji zawodowej przynajmniej raz w tygodniu – wynika z badań Instytutu Psychologii Stresu. Najwyższy poziom częstego stresu dotyczy kobiet i pracowników powyżej 55. roku życia. To grupy najbardziej narażone na poczucie przeciążenia obowiązkami zawodowymi, co odbija się na ich zdrowiu fizycznym i psychicznym, a w kontekście społecznym niesie ze sobą poważne skutki ekonomiczne. W Unii Europejskiej stres zabija rocznie nawet 10 tys. osób.
Gwiazdy
Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów

Zdaniem prezentera nawet niepozorny gadżet może pomóc w budowaniu relacji ze swoimi pociechami i tworzeniu pięknych wspomnień. On sam przekonał się o tym, kiedy jego siedmioletnia córka chętnie zaczęła się bawić małymi, zdalnie sterowanymi motorówkami. Teraz kolekcja systematycznie się powiększa, a w zabawie bierze udział cała rodzina.