Newsy

Andrew Matthews: bycie szczęśliwym przynosi nam sukces

2015-05-19  |  06:45

Szczęście nie jet opcją, która pozwala odnieść sukces, ale jego podstawą – mówi Andrew Matthews, autor bestsellerowych książek motywacyjnych. Jego zdaniem podstawą szczęśliwego życia jest przede wszystkim akceptacja samego siebie oraz umiejętność dostrzegania pozytywnych stron każdej sytuacji. Najnowsza książka Andrew Matthewsa pt. „Jak działa życie” właśnie trafiła do rąk polskich czytelników.

Andrew Matthews ukończył studia na Akademii Sztuk Pięknych. Pracował jako portrecista i karykaturzysta. Już po studiach zainteresował się problematyką rozwoju osobistego, bardzo szybko stając się jednym z najsłynniejszych ekspertów w tej dziedzinie. Prowadzi wykłady i seminaria motywacyjne na całym świecie, jest też autorem kilku książek z tej dziedziny, m.in. „Bądź szczęśliwy!”, i „Bądź przyjacielem i żyj wśród przyjaciół”, które łącznie sprzedały się w nakładzie ponad 7 mln egzemplarzy. Najnowsza, zatytułowana „Jak działa życie”, właśnie pojawiła się w polskim tłumaczeniu. Matthews uczy w niej, jak pokierować życiem, by osiągnąć satysfakcję i szczęście.

Od 10 tysięcy lat wierzymy w to, że jeśli odniesiemy sukces, to będziemy szczęśliwi. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że to bycie szczęśliwym przynosi nam sukces. Gdy jesteśmy szczęśliwi, mamy więcej energii, mamy lepsze pomysły, mamy więcej inspiracji, przyciągamy ludzi, łączymy się z ludźmi, przyciągamy pozytywne sytuacje. Tak więc szczęście nie jest swego rodzaju opcją, która pozwala nam odnieść sukces. Szczęście jest naszą podstawą – mówi Andrew Matthews agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zdaniem Matthewsa kluczowe dla osiągnięcia większej kontroli nad własnym życiem są akceptacja siebie i umiejętność dostrzegania plusów w każdej sytuacji. Trener twierdzi, że ludzie są zbyt krytyczni wobec samych siebie, chętnie wybaczają innym, ale nie sobie. Wciąż dążą do perfekcji w wyglądzie, karierze zawodowej czy rozwoju intelektualnym, wpędzając się w jeszcze większe kompleksy i poczucie winy. Rozwój jest bardzo ważny i nie należy z niego rezygnować, ale przy jednoczesnej akceptacji samego siebie. Należy ponadto dostrzegać pozytywne aspekty danego dnia.

– Jeśli doszukuję się wad w mojej dziewczynie, w mojej pracy albo w moim mieście, to je znajdę. Jeśli szukam dobrych stron mojej żony, mojego domu, mojej sytuacji, to też je znajduję. Zaczynam więc szukać dobrych stron, a to zaczyna się od wdzięczności. Im więcej możemy powiedzieć na temat tego, co było dobre w dzisiejszym dniu, za co mogę być wdzięczny... Ponieważ nieszczęśliwi ludzie mówią: kiedy będę szczęśliwy, wtedy będę wdzięczny. A szczęśliwi ludzie mówią, kiedy będę wdzięczny, to będę szczęśliwy – mówi Andrew Matthews.

Zdaniem trenera ludzie popełniają wiele błędów także w kwestii związków. Są zbyt zdesperowani w poszukiwaniu partnera, zbyt niecierpliwie czekają, aż coś się wydarzy. Tymczasem kluczem do dobrego życia jest nieprzywiązywanie się, przekonanie, że można być szczęśliwym w tym momencie, w którym się jest. Nie trzeba przy tym wcale rezygnować z dążenia do poprawy swojej sytuacji. Według Matthewsa okazje pojawiają się w momencie, gdy przestaje się ich desperacko wyczekiwać.

Każdą swoją teorię Andrew Matthews popiera przykładami z życia. Jego książki cechuje prostota przekazu i liczne ilustracje w postaci zabawnych grafik.

Dla mnie moje kreskówki to coś, co czyni mój przekaz znacznie bardziej strawnym dla czytelników. Kiedy ludzie sięgają po moją książkę w księgarni, być może myślą sobie, że ten pisarz nie jest zbyt poważny. Może ta książka będzie jakąś rozrywką. Inna rzecz dotycząca kreskówek jest taka, że pomagają nam zapamiętać przekaz, ponieważ mózg pracuje wtedy na obrazach, a nie słowach. Słowa to naprawdę trudna praca. Rysunki są proste – mówi Andrew Matthews.

Książka „Jak działa życie” jest już dostępna w polskich księgarniach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.

Problemy społeczne

Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać

Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.

Film

Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA

Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.